Przy KK po pierwsze nie ma zabezpieczeń przed transakcjami z powodu niskiego
stanu rachunku a po drugie żeby brać ciągle kredyty, tzreba się bardzo
dobrze orientować w możliwościach ich spłaty, bo inaczej można się znaleźć w
tragicznej sytuacji z niemożnością spłacenia długów. Dodatkowym ryzykiem
jest np możliwość utraty pracy, wypadek losowy ze zdrowiem i ciągłe branie
kredytów w takiej sytuacji znacznie zwiększa ryzyko ich niespłacenia a
odsetki są paskudnie wysokie po dwóch miesiącach.

do góry

On 28 Wrz, 05:52, "se" <s...@s...org> wrote:
> Przy KK po pierwsze nie ma zabezpieczeń przed transakcjami z powodu niskiego
> stanu rachunku a po drugie żeby brać ciągle kredyty, tzreba się bardzo
> dobrze orientować w możliwościach ich spłaty, bo inaczej można się znaleźć w
> tragicznej sytuacji z niemożnością spłacenia długów. Dodatkowym ryzykiem
> jest np możliwość utraty pracy, wypadek losowy ze zdrowiem i ciągłe branie
> kredytów w takiej sytuacji znacznie zwiększa ryzyko ich niespłacenia a
> odsetki są paskudnie wysokie po dwóch miesiącach.

Nie rozumiesz.
Gosc dostal "wczesniej" wyplate - poszedl i zrobil zakupy, ktore i tak
by zrobil - tylko jakis czas pozniej, przy wplywie pensji na konto.

Jesli korzystalby z KK, to mialby dzien splaty ustawiony dogodnie do
dnia, gdy normalnie dostaje pensje na konto.
W miedzyczasie korzysta z KK, robi zakupy, gdy wplywa pensja splaca KK
w GP.

To , ze pensja na koncie pojawila sie wczesniej, nie ma znaczenia - i
tak dzien splaty KK ma dostosowany do planowanego terminu wplywu
wyplaty.
Pieniadze leza na koncie, zakupy robi KK - najwyzej moglby
wczesniejsza wyplate wrzucic na jakas lokatke (jesli ma w koncie) zeby
kilka zl sie podczepilo do dnia splaty KK.
Jesli cofneliby omylkowa wczesniejsza wplate, to jesli pieniadze
lezalyby na koncie- to niemialoby wplywu na splate KK (i tak
dostosowana do innego terminu wyplaty), ewentualnie musialby zerwac
lokatke w koncie, zeby nie placic debetu.

do góry