-
11. Data: 2010-04-16 09:43:39
Temat: Re: Byli tacy: tuski, palikoty i sikorscy
Od: LEPEK <n...@n...net>
DJ (Dominik) pisze:
> Chyba nie zrozumialeś mojego posta
Chyba zrozumiałem.
Twierdzisz, że ten tekst nie jest jadowity i prosisz o podanie cytatów,
jeśli jest odwrotnie. Podałem.
A że druga strona przyjmuje (właściwie - nadała) podobny "ton dyskusji"?
Oczywiście, jest sporo prawdy w tym, co napisał Krasnodębski - były
"durnie", "kurduple" i "kartofle" - oczywiście. Ale czy z tego powodu
tekst Krasnodębskiego staje się niejadowity?
Pozdr,
--
L E P E K
-
12. Data: 2010-04-16 09:59:09
Temat: Re: Byli tacy: tuski, palikoty i sikorscy
Od: "DJ \(Dominik\)" <d...@a...pl>
>A co do wizji Polski to będziemy mieli problem... ponieważ jesteś
>delikatnie
>mówiąc gorliwym sympatykiem pisu to masz troszkę tendencje odwracania kota
>ogonem i ciężko nam będzie się porozumiec...
I tu jest pies pogrzebany - zakładasz że pewne wartości i przekonania są
powiązane jedynie z sympatią do partii politycznej, a nie przypuszczasz, że
mogą tkwić w znacznie głębszym Źródle.
Argumentacja typu >On jest z pisu, nie warto z nim gadać< trochę jest
krzywdząca, ale nie będę się droczył.
Cholerna polityka...
Peace
DJ
-
13. Data: 2010-04-16 10:11:51
Temat: Re: Byli tacy: tuski, palikoty i sikorscy
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Użytkownik "DJ (Dominik)" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:hq9cdd$u36$1@news.onet.pl...
> >A co do wizji Polski to będziemy mieli problem... ponieważ jesteś
> >delikatnie
>>mówiąc gorliwym sympatykiem pisu to masz troszkę tendencje odwracania kota
>>ogonem i ciężko nam będzie się porozumiec...
>
> I tu jest pies pogrzebany - zakładasz że pewne wartości i przekonania są
> powiązane jedynie z sympatią do partii politycznej, a nie przypuszczasz,
> że mogą tkwić w znacznie głębszym Źródle.
> Argumentacja typu >On jest z pisu, nie warto z nim gadać< trochę jest
> krzywdząca, ale nie będę się droczył.
>
> Cholerna polityka...
Też mam podobne wrażenie - zależnie od tego co się powie/napisze zostaje
się zaliczonym do grona zwolenników jednej bądź drugiej partii mimo, że
czuje się awersje do dowolnej formy "partyjniactwa".
--
marfi
-
14. Data: 2010-04-16 10:16:42
Temat: Re: Byli tacy: tuski, palikoty i sikorscy
Od: "Druch" <e...@n...com>
"DJ(Dominik)" <d...@s...pl> wrote in message
news:hq8usp$o51$1@news.onet.pl...
Bo to co niewygodne trzeba nazwac "jadem".
Zeby wywrocic kota do gory ogonem.
Druch
-
15. Data: 2010-04-16 10:22:29
Temat: Re: Byli tacy: tuski, palikoty i sikorscy
Od: macieks <m...@g...com>
Dobrze mówisz viper.
Odnośnie pogrzebu.
Jak tylko usłyszałem hasło Wawel, wiedziałem, że będą kontrowersje.
Dziś czytam:
http://wiadomosci.onet.pl/2156176,12,item.html
i
http://wiadomosci.onet.pl/2156123,11,autorem_pomyslu
_pochowku_na_wawelu_na_pewno_nie_jest_jaroslaw_kaczy
nski,item.html
Ktoś tu mija się z prawdą.
Dobrze mówisz DJ
> Cholerna polityka...
>
> Peace
>
-
16. Data: 2010-04-16 10:24:19
Temat: Re: Byli tacy: tuski, palikoty i sikorscy
Od: "viper" <v...@o...pl>
> >A co do wizji Polski to będziemy mieli problem... ponieważ jesteś
> >delikatnie
> >mówiąc gorliwym sympatykiem pisu to masz troszkę tendencje odwracania kota
> >ogonem i ciężko nam będzie się porozumiec...
>
> I tu jest pies pogrzebany - zakładasz że pewne wartości i przekonania są
> powiązane jedynie z sympatią do partii politycznej, a nie przypuszczasz, że
> mogą tkwić w znacznie głębszym Źródle.
> Argumentacja typu >On jest z pisu, nie warto z nim gadać< trochę jest
> krzywdząca, ale nie będę się droczył.
>
> Cholerna polityka...
>
> Peace
>
> DJ
Dominik, to nie jest tak... chodzi o to, że sympatycy pis z racji podziałów z
reguły cierpią na coś co się nazywa syndromem oblężonej twierdzy... i uważają
że najlepszą obroną jest atak... dlatego tak źle się dyskutuje... a wiesz co
mnie się marzy?... chciałbym kiedyś w telewizorni, nie pltformerskiej, nie
pisowskiej, ale polskiej usłyszec taką zapowiedź... Pod nieobecnośc premiera
Tuska wicepremier Jarosław Kaczyński przyjął delegację... albo oczywiście
odwrotnie... brzmi mało realnie, ale ja mocno wierzę, że takie mogą byc owoce
śmierci Prezydenta... a ta tragedia sprwiła że będę jak kiedyś omijał dużym
łukiem politykę... na pohybel polityce i politykom...
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2010-04-16 10:32:21
Temat: Re: Byli tacy: tuski, palikoty i sikorscy
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Użytkownik "viper" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3461.00001977.4bc83ad3@newsgate.onet.pl...
...
> Dominik, to nie jest tak... chodzi o to, że sympatycy pis z racji
> podziałów z
> reguły cierpią na coś co się nazywa syndromem oblężonej twierdzy... i
> uważają
> że najlepszą obroną jest atak... dlatego tak źle się dyskutuje... a wiesz
> co
> mnie się marzy?... chciałbym kiedyś w telewizorni, nie pltformerskiej, nie
> pisowskiej, ale polskiej usłyszec taką zapowiedź... Pod nieobecnośc
> premiera
> Tuska wicepremier Jarosław Kaczyński przyjął delegację... albo oczywiście
> odwrotnie... brzmi mało realnie, ale ja mocno wierzę, że takie mogą byc
> owoce
> śmierci Prezydenta... a ta tragedia sprwiła że będę jak kiedyś omijał
> dużym
> łukiem politykę... na pohybel polityce i politykom...
>>
"Na pohybel" ?
--
marfi
-
18. Data: 2010-04-16 10:46:05
Temat: Re: Byli tacy: tuski, palikoty i sikorscy
Od: "viper" <v...@o...pl>
> Użytkownik "viper" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
> > dużym
> > łukiem politykę... na pohybel polityce i politykom...
> >>
>
> "Na pohybel" ?
>
> --
> marfi
>
"Pohybel to wyraz pochodzenia ukraińskiego oznaczający ‘zgubę, zatracenie;
szubienicę’ (Słownik języka polskiego pod red. M. Szymczaka). Współcześnie
wyraz ten występuje tylko w rzadkim (bo dawnym) wyrażeniu na pohybel ‘na zgubę,
na zatracenie, na nieszczęście. Pohybel wywodzony jest od prasłowiańskiego
czasownika, poświadczonego w języku staro-cerkiewno-słowiańskim jako
*gybnąti ‘ginąć’ (por. A. Brückner: Słownik etymologiczny języka
polskiego)."
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
19. Data: 2010-04-16 12:00:21
Temat: Re: Byli tacy: tuski, palikoty i sikorscy
Od: totus <t...@p...onet.pl>
macieks wrote:
> Dobrze mówisz viper.
>
>
> Odnośnie pogrzebu.
> Jak tylko usłyszałem hasło Wawel, wiedziałem, że będą kontrowersje.
> Dziś czytam:
> http://wiadomosci.onet.pl/2156176,12,item.html
> i
>
http://wiadomosci.onet.pl/2156123,11,autorem_pomyslu
_pochowku_na_wawelu_na_pewno_nie_jest_jaroslaw_kaczy
nski,item.html
>
> Ktoś tu mija się z prawdą.
>
>
> Dobrze mówisz DJ
>
>> Cholerna polityka...
>>
>> Peace
>>
Dla mnie jest śmieszne, że zwolennicy pochówku na wawelu zachwalają tego
pomysłu zalety, to że to zwolennicy jednej partii to pewnie przypadkowa
koincydencja, ale nikt nie chce się przyznać do autorstwa tak znakomitego
pomysłu.
-
20. Data: 2010-04-16 12:06:43
Temat: Re: Byli tacy: tuski, palikoty i sikorscy
Od: "flower" <f...@w...pl>
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hq9jgq$s73$1@inews.gazeta.pl...
> macieks wrote:
>
> > Dobrze mówisz viper.
> >
> >
> > Odnośnie pogrzebu.
> > Jak tylko usłyszałem hasło Wawel, wiedziałem, że będą kontrowersje.
> > Dziś czytam:
> > http://wiadomosci.onet.pl/2156176,12,item.html
> > i
> >
>
http://wiadomosci.onet.pl/2156123,11,autorem_pomyslu
_pochowku_na_wawelu_na_pewno_nie_jest_jaroslaw_kaczy
nski,item.html
> >
> > Ktoś tu mija się z prawdą.
> >
> >
> > Dobrze mówisz DJ
> >
> >> Cholerna polityka...
> >>
>
> Dla mnie jest śmieszne, że zwolennicy pochówku na wawelu zachwalają tego
> pomysłu zalety, to że to zwolennicy jednej partii to pewnie przypadkowa
> koincydencja, ale nikt nie chce się przyznać do autorstwa tak znakomitego
> pomysłu.
A dla mnie jest śmieszniejsze, że do protestów przyłączyli się ci, dla
których Kaczyński to zdrajca, bo traktat lizboński podpisał. Nie wiadomo
którzy głupsi. Chyba żadni.
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII