eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCo pożyczali frankowcy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 419

  • 191. Data: 2015-01-25 17:33:51
    Temat: Re: Co pożyczali frankowcy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-01-25 o 17:29, S pisze:
    > W dniu 2015-01-25 o 17:21, Liwiusz pisze:
    >>>> Nie chce mi się pisać o osobach, które nie istnieją ("osoby z
    >>>> kapitałem"
    >>>> i "osoby, które nie dbają o to, jakie umowy zawierają").
    >>>
    >>> Znowu się mylisz. To, że ktoś ma kapitał może wynikać z zaangażowania w
    >>> pracę zawodową niekoniecznie związaną z bankiem i finansami.
    >>
    >> Znowu coś kręcisz. Nie pisałem, że osoby z kapitałem są tylko z branży
    >> bankowo-finansowej.
    >
    > Ojej... pisałeś. Nawet Cię cytuję.

    Widocznie w nietypowy sposób rozumiesz to, co czytasz.


    >> Nie mówię o rodzaju umów, tylko o podejściu do ich zawierania.
    >
    > Zdziwiłbyś się...

    No tak, wiesz lepiej o czym piszę.


    > miałeś, by dojść do wniosku, że Twoje doradztwo jest zbyt trafne, by za
    > darmo się nim dzielić. ;-)

    No, koniec marnowania czasu, idę do pracy ;)

    --
    Liwiusz


  • 192. Data: 2015-01-25 17:37:35
    Temat: Re: Co pożyczali frankowcy
    Od: S <a...@w...pl>

    W dniu 2015-01-25 o 17:33, Liwiusz pisze:
    > Widocznie w nietypowy sposób rozumiesz to, co czytasz.

    Lub też nie do końca sprawność językowa pozwala Ci przelać myśli na...
    papier? ;-) Jak to mówił Słowacki: "chodzi o to, by język giętki
    wypowiedział to, co pomyśli głowa". Chcesz się założyć, kto z nas dwóch
    posiada filologiczne wykształcenie? ;-) Żartowałem.

    > No, koniec marnowania czasu, idę do pracy ;)

    Powodzenia.

    --
    -----------
    Pozdrawiam
    Szymon


  • 193. Data: 2015-01-25 17:59:57
    Temat: Re: Co pożyczali frankowcy
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...

    >>>>> W przypadku mieszkań na kredyt? Nie kupować na kredyt. Efekt?
    >>>>> Mieszkanie za 3000/m, a nie za 12000/m i tańszy najem.
    >>>>
    >>>> Genialne.
    >>>> A co robic przez 30 lat zanimi sie na to mieszkanie uzbiera?
    >>>
    >>> 1. hint "tańszy najem"
    >>
    >> Tanszy od czego?
    >
    > Tańszy najem przy cenach mieszkań 3000zł niż przy cenach 12000.
    >
    Juz pisałem, ze nie rozmawiam o kredytobiorcach, ktorzy kupowali mieszkania
    po 12.000zł za metr tylko o normalnych ludziach...


  • 194. Data: 2015-01-25 17:59:57
    Temat: Re: Co pożyczali frankowcy
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...

    >>> Rozważamy konkretne sytuacje - czyli "kredyt we franku lub w zł" albo
    >>> "kredyt albo najem' i każdy musi taką decyzję podjąć sam. Nikt tu nie
    >>> rzuca infantylnych haseł "banki albo nic".
    >>
    >> Nie tak... mówimy o tym, iż trzeba być uczulonym na ofertę banków
    >> podając przykłady produktów celowo skonstruowanych do wygolenia jeleni.
    >> Nie każdy ma czas i chęć, aby zostać ekonomistą. Skoro można odnieść
    >> wrażenie, iż w relacji Klient-Bank stajesz po stronie Banku zawsze
    >> (także wówczas, gdy ten Bank nie staje sam po swojej stronie przyznając
    >> się do pewnych rzeczy) to najlepiej nie mieć do czynienia z Bankiem w
    >> ogóle. Tak wynika z Twojej argumentacji. Czy jest infantylna? Może
    >> faktycznie jest, ale gdybyś podał realną alternatywę to być nie musi.
    >> Tylko czy jesteś w stanie ją wskazać...
    >
    > Jeśli ktoś nie ma "czasu i chęci" analizować umów, to tak - powinien
    > trzymać się od nich z daleka. Materac do trzymania pieniędzy można kupić
    > na umowę ustną, ryzyko minimalne.
    >
    Znowu to mistyczne analizowanie umów ktore z tematem nie ma nic
    wspolnego...


  • 195. Data: 2015-01-25 17:59:57
    Temat: Re: Co pożyczali frankowcy
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik S a...@w...pl ...

    >> Zwłaszcza, ze byloby to bardzo tanie działanie!
    >
    > Tanie??? Nie denerwuj mnie. Na świecie, gdy udowodniono manipulację na
    > foreksie to nałożono 3,4 mld dolarów kary na banki. W normalnym
    > państwie konfiskuje się majątek złodziei, oddaje poszkodowanym, a
    > reszta do skarbu państwa idzie.
    >
    > http://natemat.pl/113859,5-groszy-dla-ofiar-amber-go
    ld-a-w-usa-ofiary-o
    > szusta-madoffa-odzyskaly-juz-6-mld-dolarow
    >
    > http://comparic.pl/34-mld-kary-pieciu-najwiekszych-b
    ankow-manipulacje-r
    > ynku-forex/
    >
    Pisałem, ze tania byłaby edukacja pozyczkobiorców.
    Wystarczyłoby aby KNF zawczasu przekazał bankom prosta prezentację tkóra
    bank musiałby pokazać kazdemu klientowi, w niej to co sie moze stać,
    negatywne skutki itp.

    Innymi słowy, to co powinny zrobić banki, gdyby rzeczywiscie chciały
    wspolpracowac z klientem a nie go oszukać.


  • 196. Data: 2015-01-25 17:59:58
    Temat: Re: Co pożyczali frankowcy
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...

    >>>>>>> Możesz użyć słowa sceptycznie. Tak, to jest normalne.
    >>>>>>
    >>>>>> Nie zmiękczaj. To zupełnie inne słowo :-)
    >>>>>
    >>>>> Leming podpisze umowę bez czytania. Sceptyk dokładnie ją
    >>>>> przeczyta. Podejrzliwy zinterpretuje każdy zapis w najmniej
    >>>>> korzystny dla siebie sposób. I w ten trzeci sposób trzeba
    >>>>> postępować zwłaszcza przy współpracy z korporacjami.
    >>>>
    >>>> Po czym swoje watpliwosci rpzedstawi bankwi, a ten mu powie ze to
    >>>> standardowy wzór i ze albo podpisze tak jak jest albo won.
    >>>> Klinet pójdzie won i bedzie przez 20 lat mieszkał u rodziców...
    >>>> Normalne, sceptyczne...
    >>>
    >>> Alternatywa "własne lub u rodziców" jest fałszywa.
    >>>
    >> Zgadza się.
    >> Można jeszcze wynajmować.
    >> Tylko ze wtedy własciwie, dla sredniego Kowalskiego, odłożenie na
    >> własne mieszkanie staje sie niemozliwe.
    >
    > Pytanie czy Kowalski rzeczywiście musi mieć swoje mieszkanie.
    >
    I co ci wychodzi jako odpowiedź?
    Pewnie ze nie musi, bo mieszkanie to przeciez luksus wyzszego rzedu...


  • 197. Data: 2015-01-25 18:22:24
    Temat: Re: Co pożyczali frankowcy
    Od: S <a...@w...pl>

    W dniu 2015-01-25 o 17:59, Budzik pisze:
    > Pisałem, ze tania byłaby edukacja pozyczkobiorców.
    > Wystarczyłoby aby KNF zawczasu przekazał bankom prosta prezentację tkóra
    > bank musiałby pokazać kazdemu klientowi, w niej to co sie moze stać,
    > negatywne skutki itp.

    Ale co miałby tam pokazać? Że frank może skoczyć z 2zł na 4,50? On nigdy
    nie kosztował tyle... a wcale nie jest powiedziane, że to już koniec.
    Gdyby pokazali symulację przy franku 2,3,4zł to byś miał pretensje przy
    4,50, że Cię nie ostrzegli. A co jeśli za 5 lat będzie po 6zł?

    Z drugiej strony robić symulację w widełkach franka od 1zł do 10zł nie
    miałoby sensu, bo każdy by zbagatelizował górne wartości. Przy kupnie
    auta też nie zakładasz, że paliwo nagle wzrośnie do 10zł/litr i nie
    będzie Cię stać na jeżdżenie.

    > Innymi słowy, to co powinny zrobić banki, gdyby rzeczywiscie chciały
    > wspolpracowac z klientem a nie go oszukać.

    I tak by się okazało, że maczkiem coś tam zapisali, akurat nie było
    prądu, by wyświetlić prezentację, Windows się zawiesił czy coś tam... To
    kwestia raczej dobrej woli. A prawda jest taka, iż nikomu w PL nie
    zależy na marce czy budowaniu zaufania. Po licho, skoro chodzi o szybkie
    nachapanie się, a potem najwyżej się sprzeda bank... Od kilku lat liczba
    banków na polskim rynku się zmniejsza i wszystko na to wskazuje, iż ten
    proces jeszcze się nie zakończył.

    --
    -----------
    Pozdrawiam
    Szymon


  • 198. Data: 2015-01-25 18:32:41
    Temat: Re: Co pożyczali frankowcy
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Budzik" X...@1...0.0.1

    >> Zarabia -- zgadzam się. Ale chyba zgodzisz się z tym, że nie
    >> lokalne banki zarobiły na niedawnym skoku franka, ale ,,ktoś inny''.

    > Nie wiemy tego...
    > Bo nadal niejasne jest czy kredyt we frankach jest rzeczywiscie kredytem
    > walutowym, czy tylko indeksowanym do franka.

    > Zdania sa podzielone, ale np. to ze takie millenium franka miało tylko w
    > nazwie kredytu to akurat pewnik - wiec Millenium zarobiło...

    Ponoć po którejś wpadce banki zmuszono do przyjmowania
    franków. Jeśli tak -- raczej frank był nie tylko w nazwie.

    0. ZTC słyszę -- banki gotowe są na wsteczne (z datą podpisania
    umowy kredytowej) przewalutowanie, ale wg nich klienci na tym
    stracą, bo mimo wszystko kredyt we frankach jest tańszy niż
    kredyt w złotówkach.

    1. Gdy frank taniał, klienci nie prostestowali i nie sprawdzali,
    czy frank jest tylko w nazwie.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 199. Data: 2015-01-25 18:45:15
    Temat: Re: Co pożyczali frankowcy
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Liwiusz" ma2dqp$dtl$...@n...news.atman.pl

    z >> Przecież to kryminał a przynajmniej umowa kredytowa musi być uznana za nieważną.

    > Dlaczego? Jakby frank potaniał z 3zł na 1zł, to z kredytu na 90 tysięcy
    > zł bank dostałby 30 tysięcy zł. Wtedy byś uznał, że masz dopłacić
    > różnicę, aby było uczciwie?

    A w razie nieprzyjęcia nadwyżki -- też uznałby to za kryminał?
    Co więcej -- frank taniał jakiś czas, lecz mimo tego nikt nie
    nazywał tego ,,procederu'' kryminałem.

    Należy tez uznać, że frank nie będzie stale taki drogi, lecz
    stanieje, czyli bank wcale nie skosi 90 zamiast 60. Już teraz
    gazety piszą o tym, że ujemny LIBOR zmniejsza ratę drastycznie.

    Więc jak? LIBOR ujemny i zarazem bez zmiany kursu franka?
    A może jeszcze inaczej -- gdy frank tanieje, tak ma być,
    ale gdy drożeje -- ta być mnie może...

    rynek: 3.3-->3.2-->3.1-->3.2-->3.3
    bank: 3.3-->3.2-->3.1-->3.1-->3.1

    Za słabo... Wstecznie poprawmy...

    rynek: 3.3-->3.2-->3.1-->3.2-->3.3
    bank: 3.1-->3.1-->3.1-->3.1-->3.1

    -=-

    IMO z bankami nie można wygrać inaczej, jak poprzez mądrą
    politykę i dobre wróżbiarstwo. Skoro waluty kursują (wielu
    uważa, iż celem kursowania jest drenaż kieszeni pospólstwa)
    IMO jedyną dobrą drogą (poza mądra polityką, na którą nie
    mamy wpływu) jest wzmocnienie wróżbiarstwa. IMO uwolnienie
    franka z więzów dołującego euro było do przewidzenia.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 200. Data: 2015-01-25 19:07:12
    Temat: Re: Co pożyczali frankowcy
    Od: S <a...@w...pl>

    W dniu 2015-01-25 o 18:45, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    > Co więcej -- frank taniał jakiś czas, lecz mimo tego nikt nie
    > nazywał tego ,,procederu'' kryminałem.

    Nie wiem skąd ta mantra "gdy frank taniał". Od 2008 roku frank nie taniał.

    > Należy tez uznać, że frank nie będzie stale taki drogi, lecz
    > stanieje, czyli bank wcale nie skosi 90 zamiast 60. Już teraz
    > gazety piszą o tym, że ujemny LIBOR zmniejsza ratę drastycznie.

    Buhahah... "Zmniejsza ratę drastycznie" mnie rozłożyło na łopatki. Frank
    wzrósł w ciągu pół godziny o jakieś 20%. Sprawdź ile spadł Libor.

    > Więc jak? LIBOR ujemny i zarazem bez zmiany kursu franka?
    > A może jeszcze inaczej -- gdy frank tanieje, tak ma być,
    > ale gdy drożeje -- ta być mnie może...

    Jeśli drożeje 150%, a potem tanieje 1% to faktycznie coś nie tak.


    > IMO z bankami nie można wygrać inaczej, jak poprzez mądrą
    > politykę i dobre wróżbiarstwo. Skoro waluty kursują (wielu
    > uważa, iż celem kursowania jest drenaż kieszeni pospólstwa)
    > IMO jedyną dobrą drogą (poza mądra polityką, na którą nie
    > mamy wpływu) jest wzmocnienie wróżbiarstwa. IMO uwolnienie
    > franka z więzów dołującego euro było do przewidzenia.

    Ale chwila? Przed chwilą dowiedziałem się tutaj od Liwiusza, że wszelkie
    prognozy to wróżenie z fusów, a teraz mówisz, że SNB uwolnił franka, bo
    euro będzie tanieć? ;-) Jacy durnie w tym SNB siedzą... Już im Liwiusz
    wyjaśnić musi swoją ekonomią, że kursu przewidzieć się nie da. ;-)

    --
    -----------
    Pozdrawiam
    Szymon

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 30 ... 40 ... 42


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1