-
31. Data: 2005-11-02 21:13:45
Temat: Re: Czy City rozdaje karty gold?
Od: " r3d3" <r...@g...pl>
Janek <j...@g...pl> napisał(a):
> Czy to Citi juz szuka naiwnych na
> sile czy jak? Bo dla mnie czy karta jest zlota czy inna totalnie zwisa.
Nie sądzę. Jest tylko kwestia czy chcesz/mozesz za to zaplacic i ewentualnie
ile.
Pozdrawiam,
r3d3
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
32. Data: 2005-11-02 21:28:44
Temat: Re: Czy City rozdaje karty gold?
Od: " r3d3" <r...@g...pl>
Janek <j...@g...pl> napisał(a):
> Bo dla mnie czy karta jest zlota czy inna totalnie zwisa.
Nie sądzę. To tylko kwestia czy chcesz/mozesz za to zaplacic i ewentualnie
ile.
Pozdrawiam,
r3d3
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
33. Data: 2005-11-02 22:06:21
Temat: Re: Czy City rozdaje karty gold?
Od: g...@p...onet.pl (Piotr Gralak)
On Wed, 02 Nov 2005 11:04:21 +0100, yayco
<yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> wrote:
>Jeśli tak, to poproszę o podstawę prawną, albo, co najmniej,
>orzecznictwo, potwierdzające przedstawioną teorię.
A co z tym??? Jak to się ma do wysyłania niezamówionych kart pocztą?
Ustawa o elektronicznych instrumentach płatniczych w art. 21 stanowi,
że wydanie karty płatniczej następuje po zawarciu umowy o kartę.
Ja wiem, że zastępcy citibankowych i bepehahahahowych prawników mają
swoją interpretację "wydania", ale bankowi prawnicy również się mylą.
A interpretację, że ten właśnie przepis zabrania takich praktyk
spotkałem, w wykonaniu UOKIKU bodajże.
PG
-
34. Data: 2005-11-02 23:50:23
Temat: Re: Czy City rozdaje karty gold?
Od: Catbert <c...@w...pl>
On 11/2/2005 12:39 PM, yayco wrote:
(...)
>>
> A tak w ogóle, pomijając banalną konstatację, że banki dążą do
> wykorzystania swojej pozycji, *to czy możesz wskazać, w którym miejscu
> umowy określony jest kolor karty*? Bo ja jako ten Puchatek, im bardziej
> się jej przyglądam, tym bardziej nie widzę. Ale wiek i małe literki
> uprawdopodabniają Twoją wersję, a zatem, w którym to jest paragrafie?
> Moim zdaniem zmiana koloru karty pociąga za sobą konsekwencje określone
> nie w umowie, ale w regulaminie karty.
W treści umowy nie ma nie tylko koloru karty - ale i systemu - gdyby ta
treść stanowiła pełną umowę - to klient mógłby na przemian otrzymywać
Visę lub Mastercarda w zależności od woli banku.
Karta jest wydawana w oparciu o wniosek - ale z umowy nie wynika, że
stanowi on załącznik, więc jedynym miejscem, w którym może być
informacja, na co klient się umawia jest "pismo z informacją o limicie"
- nie wiem, czy w tym piśmie ta informacja jest (tj. kolor i system
karty), bo nie mam możliwości sprawdzić w chwili obecnej.
W regulaminie słowa Visa lub Mastercard nie są użyte, używa się np.
pojęcia karta kredytowa Citibank Platinium itd.
Na dobrą sprawę w oparciu o regulamin i treść umowy KK Citi nie widzę
przeszkody, by komuś kto miał Visę nie wznowić jej jako MC.
W treści umowy użyte jest pojęcie numer karty - kolor, limit i system są
traktowane jako sprawy nieistotne.
Piszę o tym nie po to, by wyjawić światu, jaki jestem mądry - tylko po
to, by potencjalni i aktualni klienci nie byli zdziwieni, że bank, który
robi z nich wała już na etapie umowy - zrobi z nich wała także i kiedy
indziej - np. gdy nie będą mieli ze sobą telefonu, a bank zapragnie
sprawdzić, czy to oni robią zakupy "w trosce o ich dobro i bezpieczeństwo".
Wniosek o kk Citi składany może być przez internet - w przypadku
wypełnienia częściowego jest widoczny dla pracowników banku - to coś
takiego, jakby w marmurku pracownik chodził i zbierał ze stolików
formularze wypełnione "na brudno", nie złożone jako wnioski - czy wręcz
wyciągał je z kosza na śmieci i przetwarzał w systemie.
Na stronie z formatką z danymi osobowymi jest zapis:
"Twoje dane osobowe chronione są przez przepisy ustawy o ochronie danych
osobowych oraz zasady ochrony prywatności stosowane przez Citigroup.
Wszystkie informacje są przesyłane do Banku bezpiecznym połączeniem SSL".
Czy ten zapis to pytanie o zgodę na przetwarzanie danych - czy też
informacja, że taką zgodę ktoś już wyraził, zaczął wypełniać formularz?
IMHO - wynika, że jeden Citi mądry - reszta barany, bo pytają.
Gumowe te umowy jakieś.
Pzdr: Witek
-
35. Data: 2005-11-03 06:46:56
Temat: Re: Czy City rozdaje karty gold?
Od: trainer <t...@p...org>
Piotr Gralak wrote:
> Ustawa o elektronicznych instrumentach płatniczych w art. 21 stanowi,
> że wydanie karty płatniczej następuje po zawarciu umowy o kartę.
tylko że przed zawarciem umowy karta jest skrobaczką do szyb a nie kartą
płatniczą - o ile oczywiście przychodzi nieaktywna
trainer
-
36. Data: 2005-11-03 07:41:53
Temat: Re: Czy City rozdaje karty gold?
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@s...com>
"yayco" <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> wrote in message
news:dkba3s$4c9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Myślę, że na takie drobiazgi to by jakoś miejsce znalazła.
No tak :)))
> Nota bene firmiejne to oni mają Amexy i tu ciekawostka: Amex wysłał im do
> domów (wcale nie pytając o zdanie) karty prywatne. Jak upłynie termin
> ważności- przysyła następną, nawet wtedy gdy (tak, jak w przypadku moim,
> domowym) karta nigdy nie była aktywowana. Tak to i mamy sobie nieaktywnego
> Amexa na czarną godzinę. Zresztą Citi też jej, bo przysłało swego czasu
> Mastera (fakt - z mniejszym limitem), żeby sobie wybrała, co jej się
> bardziej podoba. Też jakoś nie było okazji aktywować... :-)
To się nazywa zapobiegliwość względem (być może kiedyś)-klienta.
W zasadzie citek, zasypując kraj ofertami kredytowymi, czyni to samo, tylko
bardziej natarczywie - podany przez Ciebie przykład świadczy, że jednak
można sobie marketingować bez nachalnego i upartego włażenia z buciorami w
czyjeś życie. A karta sobie leży i czeka na życiową okazję, kiedy już
wszystko inne zawiedzie :)
T.
-
37. Data: 2005-11-03 11:33:34
Temat: Re: Czy City rozdaje karty gold?
Od: "yayco" <y...@n...gmail.com>
>On 11/2/2005 12:39 PM, yayco wrote:
>(...)
>
>W treści umowy nie ma nie tylko koloru karty - ale i systemu - gdyby ta
>treść stanowiła pełną umowę - to klient mógłby na przemian otrzymywać
>Visę lub Mastercarda w zależności od woli banku.
>Karta jest wydawana w oparciu o wniosek - ale z umowy nie wynika, że
>stanowi on załącznik, więc jedynym miejscem, w którym może być
>informacja, na co klient się umawia jest "pismo z informacją o limicie"
>- nie wiem, czy w tym piśmie ta informacja jest (tj. kolor i system
>karty), bo nie mam możliwości sprawdzić w chwili obecnej.
>
No i co? Mojej żonie, dla przykładu, Citi przysłało Mastera tylko po to, żeby
się zastanowiła, co lubi mieć bardziej. I obiecało, że jakby co, to zmieni
system i limity w ciągu kilku dni. To jakieś niedobre jest?
I dobrze mnie zrozum: ja nie twierdzę, że Citi postępuje dobrze z zasady i
zawsze. Ja tylko oprotestowałem Twoją tezę, że postępowanie takie stanowi
naruszenie umowy. Tak twierdziłeś a to nieprawda, bo umowa o tym nie wspomina.
Nie należę do paranoików prywatności i uważam, że listy lokatorów na klatkach
schodowych miały swoje zalety. Podobnie, dopóki umiem czytać, to instytucje,
które mogą "legalnie" przetwarzać moje dane osobowe, mogą przysyłać swoje
oferty w dowolnej formie. W zakres mojej wrażliwości społecznej nie wchodzi
nadmierne zrozumienie dla nieumiejących czytać, pytać i telefonować.
Co do interpretacji prawniczych - są różne, a w sytuacjach spornych orzekają
sądy. Dlatego pytałem wcześniej o orzecznictwo.
Umowy są gumowe? Ależ oczywiście. Przy imprezach masowych straty muszą być.
Spytaj dowolnego prawnika, czy wyobraża sobie prawo bez przepisów
blankietowych, analogii legis i klauzul generalnych.
Równie dobrze możesz się oburzać na to, że deszcze wilgotne są.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
38. Data: 2005-11-03 15:33:33
Temat: Re: Czy City rozdaje karty gold?
Od: Catbert <c...@w...pl>
On 11/3/2005 12:33 PM, yayco wrote:
>>On 11/2/2005 12:39 PM, yayco wrote:
>>(...)
>
>
>>W treści umowy nie ma nie tylko koloru karty - ale i systemu - gdyby ta
>>treść stanowiła pełną umowę - to klient mógłby na przemian otrzymywać
>>Visę lub Mastercarda w zależności od woli banku.
>>Karta jest wydawana w oparciu o wniosek - ale z umowy nie wynika, że
>>stanowi on załącznik, więc jedynym miejscem, w którym może być
>>informacja, na co klient się umawia jest "pismo z informacją o limicie"
>>- nie wiem, czy w tym piśmie ta informacja jest (tj. kolor i system
>>karty), bo nie mam możliwości sprawdzić w chwili obecnej.
>>
>
> No i co? Mojej żonie, dla przykładu, Citi przysłało Mastera tylko po to, żeby
> się zastanowiła, co lubi mieć bardziej. I obiecało, że jakby co, to zmieni
> system i limity w ciągu kilku dni. To jakieś niedobre jest?
(...)
Dla mnie zmiana koloru karty stanowi istotną zmianę warunków umowy -
wymagającą zgody delikwenta. Forma tej zgody winna być pisemna - bank
pomija ten aspekt, o ile pisemna akceptacja nie ma miejsca - dochodzi do
kontynuowania umowy w warunkach jej naruszenia.
Jeżeli jednak bank pomija w zapisach umownych kolor i typ karty - i mimo
tego wydaje karty na ogół zgodne z wnioskami, a nie losowo, na przemian
czy inaczej - znaczy się, że umowy nie zawierają istotnej treści - bank
zaś zamienia się w stragan do pokazywania paciorków.
Można oczywiście traktować wszystko z kk włącznie jako marketingowy fun
i nie zastanawiać się, czy coś spełnia warunki umowy - o ile działa
sprawnie.
PZdr: Witek
-
39. Data: 2005-11-03 15:44:42
Temat: Re: Czy City rozdaje karty gold?
Od: yayco <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com>
2005-11-03 16:33- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Catbert, gdy pisał(a):
> On 11/3/2005 12:33 PM, yayco wrote:
>>> On 11/2/2005 12:39 PM, yayco wrote:
>>> (...)
>>
>>
>>> W treści umowy nie ma nie tylko koloru karty - ale i systemu - gdyby
>>> ta treść stanowiła pełną umowę - to klient mógłby na przemian
>>> otrzymywać Visę lub Mastercarda w zależności od woli banku.
>>> Karta jest wydawana w oparciu o wniosek - ale z umowy nie wynika, że
>>> stanowi on załącznik, więc jedynym miejscem, w którym może być
>>> informacja, na co klient się umawia jest "pismo z informacją o
>>> limicie" - nie wiem, czy w tym piśmie ta informacja jest (tj. kolor i
>>> system karty), bo nie mam możliwości sprawdzić w chwili obecnej.
>>>
>>
>> No i co? Mojej żonie, dla przykładu, Citi przysłało Mastera tylko po
>> to, żeby
>> się zastanowiła, co lubi mieć bardziej. I obiecało, że jakby co, to
>> zmieni
>> system i limity w ciągu kilku dni. To jakieś niedobre jest?
> (...)
>
> Dla mnie zmiana koloru karty stanowi istotną zmianę warunków umowy -
> wymagającą zgody delikwenta. Forma tej zgody winna być pisemna - bank
> pomija ten aspekt, o ile pisemna akceptacja nie ma miejsca - dochodzi do
> kontynuowania umowy w warunkach jej naruszenia.
>
> Jeżeli jednak bank pomija w zapisach umownych kolor i typ karty - i mimo
> tego wydaje karty na ogół zgodne z wnioskami, a nie losowo, na przemian
> czy inaczej - znaczy się, że umowy nie zawierają istotnej treści - bank
> zaś zamienia się w stragan do pokazywania paciorków.
> Można oczywiście traktować wszystko z kk włącznie jako marketingowy fun
> i nie zastanawiać się, czy coś spełnia warunki umowy - o ile działa
> sprawnie.
>
>
> PZdr: Witek
Widzę, że Cię nie przekonam, ale powtórzę jeszcze raz.
Jeżeli umowa milczy w jakieś kwestii to ta kwestia nie może być uznana
za istotną treść, albowiem w ogóle treścią umowy nie jest. To co Ty
uważasz wiąże co najwyżej Ciebie, a nie inne podmioty.
Ponadto uporczywie mylisz umowę z wnioskiem, regulaminem i swoim
wyobrażeniem co do porządnie poukładanego świata (które to wyobrażenia
nawet częściowo podzielam).
Dla mnie EOT
--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****
-
40. Data: 2005-11-03 20:01:48
Temat: Re: Czy City rozdaje karty gold?
Od: g...@p...onet.pl (Piotr Gralak)
On Thu, 03 Nov 2005 07:46:56 +0100, trainer <t...@p...org>
wrote:
>> Ustawa o elektronicznych instrumentach płatniczych w art. 21 stanowi,
>> że wydanie karty płatniczej następuje po zawarciu umowy o kartę.
>
>tylko że przed zawarciem umowy karta jest skrobaczką do szyb a nie kartą
>płatniczą - o ile oczywiście przychodzi nieaktywna
>
a transakcje nieautoryzowane ponizej floor limit to pies?
PG