-
1. Data: 2010-12-20 15:17:57
Temat: Czy warto obniżyć marżę kosztem programu oszczędzania?
Od: Marcin Stawny <m...@U...onet.pl>
Witajcie,
Bank oferuje kredyt z marżą, którą obniży o 0,6 pkt procentowego, jeśli
zobowiążę się wpłacać co miesiąc 540 zł przez min. 5 lat, z tym, że
muszę od razu wpłacić 1 rok z góry, czyli ok. 6500 zł. Do tego
bezprowizyjnie mogę te środki odebrać dopiero po 10 latach.
Różnica 0,6 punktu procentowego, to ok. 160 zł mniej na racie.
Z jednej strony to niby fajnie, bo będzie niższa rata, z drugiej strony
w ostatecznym rachunku muszę opłacić o 380 zł więcej miesięcznie przez
przynajmniej 5 lat, a pieniądze będę mógł odebrać po 10 latach (pomijam
potencjalne stopy zwrotu z takiego programu oszczędzania, a może
niesłusznie?).
Jak to mam sobie policzyć? Z PVA? Tak od strony kalkulacji czysto
finansowej?
--
Marcin Stawny
http://marcinstawny.com
-
2. Data: 2010-12-20 15:53:06
Temat: Re: Czy warto obniżyć marżę kosztem programu oszczędzania?
Od: "Michał K." <n...@n...org>
W dniu 2010-12-20 16:17, Marcin Stawny pisze:
> Witajcie,
>
> Bank oferuje kredyt z marżą, którą obniży o 0,6 pkt procentowego, jeśli
> zobowiążę się wpłacać co miesiąc 540 zł przez min. 5 lat, z tym, że
> muszę od razu wpłacić 1 rok z góry, czyli ok. 6500 zł. Do tego
> bezprowizyjnie mogę te środki odebrać dopiero po 10 latach.
>
> Różnica 0,6 punktu procentowego, to ok. 160 zł mniej na racie.
>
> Z jednej strony to niby fajnie, bo będzie niższa rata, z drugiej strony
> w ostatecznym rachunku muszę opłacić o 380 zł więcej miesięcznie przez
> przynajmniej 5 lat, a pieniądze będę mógł odebrać po 10 latach (pomijam
> potencjalne stopy zwrotu z takiego programu oszczędzania, a może
> niesłusznie?).
>
> Jak to mam sobie policzyć? Z PVA? Tak od strony kalkulacji czysto
> finansowej?
Sprawa "prosta, ale niełatwa" ;) - zapewne jest to jakieś ubezpieczenie
z funduszami kapitałowymi (?). Jeśli tak, to ile biorą rocznie za
zarządzanie + ile wynosi tzw. opłata stała (administracyjna)? Oblicz,
ile pociągną z tytułu tych opłat i jeśli suma opłat > zysk na marży, to
na pewno nie ma sensu się w to pchać, jeśli suma opłat < zysk na marży
to wtedy można się zastanowić.
Oczywiście- podobnie jak Ty- pomijam tutaj stopę zwrotu, która może
być bardzo dobra lub bardzo kiepska (co będzie za 10 lat tego nie wie
nikt).
Pytanie też jak ułożysz sobie portfel i jak nim będziesz zarządzać. 10
letnia "inwestycja" w fundusze pienięzno- obligacyjne wydaje się być
dość pewna i bezpieczna- więc porównywalna z lokatami, ale uwzględnić
należy znów te opłaty za zarządzanie.
Osobiście przy moim kredycie (bardzo niedużym) zdecydowałem się na takie
rozwiązanie (bank zrezygnował z całkowicie z prowizji i zszedł
konkretnie z marży), ale u mnie zarówno kredyt jak i program
oszczędzania to stosunkowo nieduże kwoty. Stwierdziłem, że zobaczę jak
wyjdzie, a jednak motywacja do oszczędzania jest konkretna- i wolę
pieniądze wrzucić w błoto własnych złych decyzji i prowizji za
zarządzanie niż w błoto wyższych odsetek od kredytu ;)
Michał
-
3. Data: 2010-12-20 17:25:34
Temat: Re: Czy warto obniżyć marżę kosztem programu oszczędzania?
Od: "Tomasz [Bubon]" <t...@g...com>
>
> Jak to mam sobie policzyć? Z PVA? Tak od strony kalkulacji czysto
> finansowej?
>
> --
> Marcin Stawnyhttp://marcinstawny.com
Za mało podałeś detali, żeby to sobie wyliczyć.
Przede wszystkim, nie wiadomo czy masz gwarancje ochrony wpłaconych
środków - pewnie nie - więc trudno cokolwiek stwierdzić.
Po drugie nieznane są opłaty administracyjne i za zarządzanie
funduszem(?) - one znacznie mogą obniżyć zyskowność inwestycji.
Po trzecie w co dokładnie inwestujesz? W jakie fundusze, indeksy?
Po czwarte: 10 lat to dużo czasu, co jeśli nagle będziesz potrzebował
tych zainwestowanych pieniędzy.
Po piąte: jeśli rozważasz zwiększenie miesięcznej raty o 380 zł to
znaczy, że tym bardziej stać Cię na miesięczną ratę zwiększoną o 160
zł :)
Jestem przeciwnikiem bycia uwiązanym długoletnim, niejako przymusowym
planem oszczędzania w produkcie wysoko-kosztowym.
Sam sobie wolę odkładać pieniądze na konta oszczędnościowe abo na
wybrane przeze mnie fundusze, które kupuję nie płacąc prowizji i
sprzedając wtedy, kiedy ja chcę.
-
4. Data: 2010-12-20 17:39:57
Temat: Re: Czy warto obniżyć marżę kosztem programu oszczędzania?
Od: Marcin Stawny <m...@U...onet.pl>
W dniu 2010-12-20 18:25, Tomasz [Bubon] pisze:
>
>>
>> Jak to mam sobie policzyć? Z PVA? Tak od strony kalkulacji czysto
>> finansowej?
>>
>> --
>> Marcin Stawnyhttp://marcinstawny.com
>
> Za mało podałeś detali, żeby to sobie wyliczyć.
> Przede wszystkim, nie wiadomo czy masz gwarancje ochrony wpłaconych
> środków - pewnie nie - więc trudno cokolwiek stwierdzić.
To jest "ubezpieczenie na życie z ubezpieczeniowymi funduszami
kapitałowymi DB inwestuj w przyszłość - aktywne oszczędzanie", z tego,
co rozumiem, to 100% ochrony kapitału przy funduszach
stabilnych/obligacyjnych, mam rację?
> Po drugie nieznane są opłaty administracyjne i za zarządzanie
> funduszem(?) - one znacznie mogą obniżyć zyskowność inwestycji.
Miesięczna opłata administracyjna wynosi 9 PLN.
Opłata za zarządzanie - celowałbym raczej w stabilne/obligacyjne -
wynosi ok. 1,30% rocznie.
> Po trzecie w co dokładnie inwestujesz? W jakie fundusze, indeksy?
Stabilne/obligacyjne.
> Po czwarte: 10 lat to dużo czasu, co jeśli nagle będziesz potrzebował
> tych zainwestowanych pieniędzy.
No i właśnie o to chodzi - równie dobrze sam mogę sobie zarządzać tymi
pieniędzmi a nie uwiązywać ich na 10 lat - koszt alternatywny jest dla
mnie dosyć wysoki.
> Po piąte: jeśli rozważasz zwiększenie miesięcznej raty o 380 zł to
> znaczy, że tym bardziej stać Cię na miesięczną ratę zwiększoną o 160
> zł :)
Mimo wszystko wolałbym mieć ratę w kwocie zbliżonej do kwoty wynajmu, a
nie wyższą o 400 zł ;)
>
> Jestem przeciwnikiem bycia uwiązanym długoletnim, niejako przymusowym
> planem oszczędzania w produkcie wysoko-kosztowym.
> Sam sobie wolę odkładać pieniądze na konta oszczędnościowe abo na
> wybrane przeze mnie fundusze, które kupuję nie płacąc prowizji i
> sprzedając wtedy, kiedy ja chcę.
>
Ja podobnie, wolę mieć te pieniądze na czarną godzinę (np. utrata
zdrowia, pracy, odpukać w niemalowane) niż mieć niższą marżę. Kwestia
tylko taka, jak miarodajnie uzasadnić za i przeciw obu opcji.
--
Marcin Stawny
-
5. Data: 2010-12-20 18:17:10
Temat: Re: Czy warto obniżyć marżę kosztem programu oszczędzania?
Od: "Tomasz [Bubon]" <t...@g...com>
Jeżeli są to fundusze inwestycyjne to na 99% nie ma gwarancji ochrony
kapitału.
Niestety na stronie dojczbanku odsyłają do regulaminu dostępnego w
placówce.
-
6. Data: 2010-12-20 19:02:11
Temat: Re: Czy warto obniżyć marżę kosztem programu oszczędzania?
Od: Marcin Stawny <m...@U...onet.pl>
W dniu 2010-12-20 19:17, Tomasz [Bubon] pisze:
>
>
> Jeżeli są to fundusze inwestycyjne to na 99% nie ma gwarancji ochrony
> kapitału.
> Niestety na stronie dojczbanku odsyłają do regulaminu dostępnego w
> placówce.
Jeśli tak faktycznie jest, to mam już odpowiedź.
Dostałem regulamin, ale nie mam dzisiaj możliwości go przeczytać
dokładnie - jutro go przejrzę.
--
Pozdrawiam
Marcin Stawny
-
7. Data: 2010-12-20 20:02:37
Temat: Re: Czy warto obniżyć marżę kosztem programu oszczędzania?
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Jeśli tak faktycznie jest, to mam już odpowiedź.
> Dostałem regulamin, ale nie mam dzisiaj możliwości go przeczytać
> dokładnie - jutro go przejrzę.
>
nie warto w to wchodzić, jeżeli chcesz inwestować w fundusze to rób to
samodzielnie i nie pchaj się w jakieś PSO
--
pozdrawiam
RobertS
-
8. Data: 2010-12-22 20:56:14
Temat: Re: Czy warto obniżyć marżę kosztem programu oszczędzania?
Od: Wwieslaw <u...@o...pl>
Marcin Stawny wrote:
> To jest "ubezpieczenie na życie z ubezpieczeniowymi funduszami
> kapitałowymi DB inwestuj w przyszłość - aktywne oszczędzanie", z
> tego, co rozumiem, to 100% ochrony kapitału przy funduszach
> stabilnych/obligacyjnych, mam rację?
> Miesięczna opłata administracyjna wynosi 9 PLN. Opłata za zarządzanie
> - celowałbym raczej w stabilne/obligacyjne - wynosi ok. 1,30%
> rocznie.
> No i właśnie o to chodzi - równie dobrze sam mogę sobie zarządzać
> tymi pieniędzmi a nie uwiązywać ich na 10 lat - koszt alternatywny
> jest dla mnie dosyć wysoki.
>
> Ja podobnie, wolę mieć te pieniądze na czarną godzinę (np. utrata
> zdrowia, pracy, odpukać w niemalowane) niż mieć niższą marżę. Kwestia
> tylko taka, jak miarodajnie uzasadnić za i przeciw obu opcji.
Mam ten produkt, podobne warunki i kwoty.
Dlaczego sie zdecydowalem:
1) jakas wymierna korzysc na dzien dobry (obniza marzy i prowizji)
2) poczucie koniecznosci oszczedzania z horyzontem 10-15 lat (dorastanie
dziecka) i dotychczasowy brak dyscypliny w tym zakresie :)
3) formula jednorazowych, rocznych platnosci (skorelowana z wyplata
premii od pracodawcy), i mozliwosc przejscia na platnosci miesieczne jak
sie premie skoncza ;)
Wyniki (z glowy, nie chce mi sie szukac danych logowania do Generali) -
netto (po kosztach, ale przed belka) na poziomie 2,5% rocznie, 100% w
jakims funduszu obligacyjnym (mialem tym zarzadzac nieco bardziej
aktywnie, ale jak zwykle czasu brakuje). Generalnie, jak wyjde na 0
wzgledem inflacji, bedzie dla mnie OK.
Odstrasza najbardziej koszt przedterminowego wykupu, w 7 roku wynosi 25%
skladki naleznej za pierwsze 5 lat, czyli efektywnie 18% (chyba ze
zaprzestaniesz wplat po 5 latach to 25%) - z mojego punktu widzenia
akceptowalne w razie duuuzej zyciowej awarii (na licytacji komorniczej
mieszkania mozna stracic wiecej).
Niemniej na wypadek awarii staram sie miec jeszcze inny backup, a ten
produkt ma charakter funduszu celowego.
Z praktycznych rzeczy - podzialu skladki i przenoszenia kapitalu miedzy
funduszami mozna dokonywac samodzielnie za pomoca portalu (pierwsze 10
zmian w roku bezplatnie) - co w przypadku Generali nie bylo dla mnie
takie oczywiste, bo ich strona jest dosc toporna.
Pozdrawiam
Wieslaw