Witam.
Zlozylam wniosek o pozyczke w Eurobanku.
Wniosek odrzucono ( nie znam powodu , chodz byc moze w gre wchodzi dopiero
kilka dni temu splacone zadluzenie w wysokosci 32 pln za niezamnkniety 2
lata temu rachunek w BZWBK,Tez ciekawostka...nigdy nie poinformowali mnie o
tym ze zapomnialam zamknac rachunek..., a dowiedzialam sie dopiero po
zweryfikowaniu swoich danych w BIK).
Newazne...widocznie mieli swoje powody.
Moje pytanie dotyczy danych osobowych , zaswiadczenia o zatrudnieniu i
...uwaga poswiadczenia mojego zatrudnienia przez pracodawce....
jak sie okazalo moje zaiadczenie bylo weryfikowane osobiscie (wizyta w
firmie) przez pracownika Eurobanku i o potwierdzenie tegoz zaswiadczenia byl
proszony moj szef.....:)).
Pytanie nastepujace: co sie dzieje z tymi dokumentami oraz danymi w
przypadku ODMOWNEGO potraktowania wniosku o pozyczke.
Czy mam prawo oczekiwac zwrotu tych dokumentow oraz wykreslenia mnie z
jakichkolwiek baz danuch tego hm......BANKU.

pozdrawiam
lila

do góry

> Wniosek odrzucono ( nie znam powodu , chodz byc moze w gre wchodzi
> dopiero kilka dni temu splacone zadluzenie w wysokosci 32 pln za
> niezamnkniety 2 lata temu rachunek w BZWBK,Tez ciekawostka...nigdy
> nie poinformowali mnie o tym ze zapomnialam zamknac rachunek..., a
> dowiedzialam sie dopiero po zweryfikowaniu swoich danych w BIK).
> Newazne...widocznie mieli swoje powody.

Żadna ciekawostka - uważasz, że ktoś miał Cię powiadamiać, że masz zamknąć
rachunek?
A niby na jakiej podstawie? Pomijając już podstawę - czy BZWBK miał się
wcielac w Ducha św. żeby zdać sobie sprawę, że ten rachunek nie jest Ci już
niepotrzebny i tylko "zapomniałaś" go zamknąć ;-) ?


> Pytanie nastepujace: co sie dzieje z tymi dokumentami oraz danymi w
> przypadku ODMOWNEGO potraktowania wniosku o pozyczke.
> Czy mam prawo oczekiwac zwrotu tych dokumentow oraz wykreslenia mnie z
> jakichkolwiek baz danuch tego hm......BANKU.

A zrób ten kolosalny wysiłek i przeczytaj wniosek o kredyt w Eurobanku - tam
zapewne znajdziesz klauzulę o udostępnieniu danych i będziesz wiedzieć
jakiej zgody udzieliłaś i jak możesz ją wycofać :-)

do góry

>
> Żadna ciekawostka - uważasz, że ktoś miał Cię powiadamiać, że masz zamknąć
> rachunek?
> A niby na jakiej podstawie? Pomijając już podstawę - czy BZWBK miał się
> wcielac w Ducha św. żeby zdać sobie sprawę, że ten rachunek nie jest Ci
> już
> niepotrzebny i tylko "zapomniałaś" go zamknąć ;-) ?

hm... dlatego nie czepiam sie o odmowe - moja wina...choc kwota smieszna i
latwo bylo stwierdzic dlaczego zaistaniala i ze zostala splacona a to
dlatego ze okazalam zaswiadczenie o splacie tejze).

>
> A zrób ten kolosalny wysiłek i przeczytaj wniosek o kredyt w Eurobanku -
> tam
> zapewne znajdziesz klauzulę o udostępnieniu danych i będziesz wiedzieć
> jakiej zgody udzieliłaś i jak możesz ją wycofać :-)

A wlasnie... otoz EUROBANK nie przedstawil mi zadnego wniosku w postaci
pisemnej , nie ma takiego: w ich oddziale wypelniony zostal wniosek
ELEKTRONICZNY.
Nie mam zadnego dokumentu bedacego kopia tego wniosku, malo tego NIC NIE
PODPISYWALAM...ABSOLUTNIE NIC...
A wiec ponawiam prosbe i pytanie do medrcow z tego forum...:
Brzmi ono: nie udzialam zadnej zgody na przetwarzanie danych
elektronicznych ( przynajmniej nie bylo jej w formie pisemnej)
Co dalej...????

lila

do góry

> hm... dlatego nie czepiam sie o odmowe - moja wina...choc kwota
> smieszna i latwo bylo stwierdzic dlaczego zaistaniala i ze zostala
> splacona a to dlatego ze okazalam zaswiadczenie o splacie tejze).

No ja też nie chcę sie czepiać, ale oprócz spłaty zobowiązania jest jeszcze
coś takiego jak wiarygodnośc klienta, który zapomina o zobowiązaniach - może
o kredycie tez zapomni ;-) ?


>NIC
> NIE PODPISYWALAM...ABSOLUTNIE NIC...

Eee? To ciekawe na jakiej podstawie Twój dyrektor udzielał informacji o
Tobie. Jakbym była na jego miejscu, tobym przedstawiciela banku wysłała na
drzewo - przyszedł sobie i powiedział "pani Kowalska chce od nas kredyt -czy
macie tu taką i ile zarabia?". A poważnie - może zapomniałaś, że coś jednak
podpisywałaś ;-) ?

do góry

Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:cj952n$lro$1@news.onet.pl...

>
> Żadna ciekawostka - uważasz, że ktoś miał Cię powiadamiać, że masz zamknąć
> rachunek?
> A niby na jakiej podstawie? Pomijając już podstawę - czy BZWBK miał się
> wcielac w Ducha św. żeby zdać sobie sprawę, że ten rachunek nie jest Ci
> już
> niepotrzebny i tylko "zapomniałaś" go zamknąć ;-) ?


Niestety... nie moglam sobie odmowic tej przyjemnosci w komentarzu do tego
co glenn napisal....

Otoz dlatego nie pamietalam o tym koncie ze... zakldane bylo tylko z okazji
sprzedazy mieszkania poza miejscem mego zameldowania.
Nigdy nie dostalam zadnego wyciagu z konta , nigdy zadnej karty ani pinu do
niej..., choc wniosek o karte i pin byl skladany....i stosowna oplate
pobrano >>(sic!!!)
ogolem zero informacji...., chocby celem zainteresowania sie co z ta
"(Virualna karta, rzekomo dla mnie wystawiona).Dlatego uwazam ze Bank winien
zapytac czemu nie zglaszam sie po PIN.:))
Konkluzja :nigdy juz moja noga nie postanie w BZWBK (zreszta pewno z
wzajemnoscia), aczkolwiek tak jak napisalam moja wina ze ...zapomnialam o
swoich obowiazkach.
Jednakze obowiazkiem Banku bylo w tym wypadku zainteresowanie sie czemu nie
odbieram PINU do karty i co sie stalo z nia sama.
Dodam ze mija historia w BIK poza tym jest ok... bralam wiele kredytow ,
moze drobnych , ale wszystkie zostaly splacone terminowo.

do góry

On 2004-09-27 16:19, lilianna wrote:
[...]

> Niestety... nie moglam sobie odmowic tej przyjemnosci w komentarzu do tego
> co glenn napisal....
Napisała, jeśli już.
>
> Otoz dlatego nie pamietalam o tym koncie ze... zakldane bylo tylko z okazji
> sprzedazy mieszkania poza miejscem mego zameldowania.
I co w związku z tym ?
> Nigdy nie dostalam zadnego wyciagu z konta , nigdy zadnej karty ani pinu do
> niej..., choc wniosek o karte i pin byl skladany....i stosowna oplate
> pobrano >>(sic!!!)
No popatrz, ja mbanku też żadnego wyciągu nie dostałem do emaksów, i
kart też do nich nie było (*).... i jakoś o nich pamiętałem.

> ogolem zero informacji...., chocby celem zainteresowania sie co z ta
> "(Virualna karta, rzekomo dla mnie wystawiona).Dlatego uwazam ze Bank winien
> zapytac czemu nie zglaszam sie po PIN.:))
Dlaczego tak uważasz ?

> Konkluzja :nigdy juz moja noga nie postanie w BZWBK (zreszta pewno z
> wzajemnoscia), aczkolwiek tak jak napisalam moja wina ze ...zapomnialam o
> swoich obowiazkach.
> Jednakze obowiazkiem Banku bylo w tym wypadku zainteresowanie sie czemu nie
> odbieram PINU do karty i co sie stalo z nia sama.
Dlaczeog to bylo jego obowiązkiem ? (Kwestię dbałości o klienta chwilowo
pomijam)

> Dodam ze mija historia w BIK poza tym jest ok... bralam wiele kredytow ,
> moze drobnych , ale wszystkie zostaly splacone terminowo.
>
>

KJ
(*) - poza 1 na samym początku do 1 emaksa.

do góry

>> Niestety... nie moglam sobie odmowic tej przyjemnosci w komentarzu
>> do tego co glenn napisal....
> Napisała, jeśli już.

/ciach reszta, żeby nie zaśmiecać/

Dzieki za wyręczenie mnie w odpowiedzi, pod którą podpisuje sie wszystkimi
posiadanymi kończynami ;-)

do góry

Czyzbym trafila na pracownikow BZWBK???? :))
a moze EUROBANKU ?...

tak czy inaczej , wracajac do meritum sprawy ... co sie dzieje z tego typu
danymi skladanymi przez medium elektroniczne...
Pare osob juz sie wypowiadalo a ja maluczka dalej nic nie wiem ( no coz,
glupia blondynka)
Prosze tylko o odpowiedz na ten temat i juz wiecej nie bede " zasmiecala
szanownego gremium medrcow bankowosci "swoimi problemami....

pozdrowienia
lilianna
(wlasy blond)

do góry

On 2004-09-27 16:49, lilianna wrote:
> Czyzbym trafila na pracownikow BZWBK???? :))
> a moze EUROBANKU ?...

>
> tak czy inaczej , wracajac do meritum sprawy ... co sie dzieje z tego typu
> danymi skladanymi przez medium elektroniczne...
Jeśli _faktycznie_ nic nie podpisywałaś, to może, żądanie pisemne od
Eurobanku zaprzestania przetwarzania danych osobowych ?
Ale na jakiej podstawie wtedy przyszli do firmy i sie wypytywali czy tam
prcujesz, i co ważniejsze, firma im udzieliła odpowieddzi ? Cos mi się
to kupy nie trzyma.
A. po 6 ciu miesiącach od ostatniego zapytania w BIK-u (bo jesli dobrze
zrozumiałem takowe skladałaś), wyślij kolejne i sprawdź czy EB nie
wysyłał o Ciebie zapytania. Jesli okaże się, że tak to ... moze jakiś
prawnik :-)
KJ

do góry

lilianna wrote:
> Czyzbym trafila na pracownikow BZWBK???? :))
> a moze EUROBANKU ?...

Tak, tak - to my - Ci którzy powinni Ci byli przypomnieć, że masz zamknąć
konto, zainteresować sie wnioskiem o kartę itp. Ech! Teraz juz wiem,
dlaczego Lepper ma zwolenników-zawsze lepiej zwalic na "onych".


> tak czy inaczej , wracajac do meritum sprawy ... co sie dzieje z tego
> typu danymi skladanymi przez medium elektroniczne...

Prawdopodonie udzieliłaś zgody na przetwarzanie do celów danego wniosku
kredytowego. Możliwe też, że zgodziłaś sie na przetwarzanie do celów
marketingowych (skoro masz problemy z pamięcią, to tego nie da sie
wykluczyć). Napisz pisemko o wycofaniu zgody na przetwarzanie danych
osobowych przez Eurobank, podpisz i albo wyslij poleconym, albo dostarcz do
placówki (weź potwierdzenie przyjęcia od pracownika).

do góry