eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › [II Filar] Kijek za marchewke, czyli jak panstwo chce utrzymac monopol na wyplacanie emerytur
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 61. Data: 2010-01-10 20:09:05
    Temat: Re: [II Filar] Kijek za marchewke, czyli jak panstwo chce utrzymac monopol na wyplacanie emerytur
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:

    > Nie wydaje mi się, aby było dużo droższe. Poza tym byłoby brane w
    > razie potrzeb.

    Musi byc drozsze, bo do "normalnych" kosztow dochodzi koszt posrednika.
    W "razie potrzeb" oznacza, ze w pozostalym czasie wojsko nie byloby
    wojskiem - brak szkolen, brak jako-takiej gwarancji, ze w razie potrzeby
    bedzie dostepne - malo realne.

    Lepiej znalezc wojsku sensowne zajecie takze w czasie pokoju (jesli
    wtedy brakuje zajecia).

    >> A co z obecnymi emerytami, oraz z tymi, ktorzy juz sporo pieniedzy
    >> "odlozyli" w "systemie"?

    > Coś trzeba wymyślić. Można zbankrutować i nie płacić,

    Tzn. niech ludzie poumieraja? Pomijajac kwestie moralne, to dosc prosty
    przepis na rewolucje.

    > można spłacać.

    Z czego? Teraz splaca sie z biezacych wplywow.

    > Nijak to się ma do reformy emerytur w przyszłości. Nie wiem zatem,
    > dlaczego się o to pytasz, czy to ma jakiś związek z tematem, o którym
    > rozmawiamy? Przypominam, że mówimy o przyszłych emerytach, a nie o
    > obecnych.

    Nie widzisz zwiazku wyplat dla obecnych emerytow ze skladkami
    przyszlych?

    Nawet w samych tylko OFE zwiazek jest oczywisty -> brak kasy dla OFE =
    brak kasy z papierow skarbowych.


    Ten problem mozna jeszcze przypuszczalnie rozwiazac stopniowo, przez
    uproszczenie systemu, stopniowe zmniejszanie skladek i podnoszenie wieku
    emerytalnego, np. zniesienie "sankcji" za prace po przejsciu na
    emeryture (skladki), stopniowe zmniejszanie i upraszczanie podatkow tak,
    by byly one placone w Polsce (a nie za granica). Zmniejszanie barier dla
    przedsiebiorcow. Zaciskanie pasa w budzecie (w ciagu ostatnich 20 lat
    rzady bardzo chetnie braly pozyczki, lekka reka je wydawaly na m.in.
    glupoty, a odsetki placone teraz od tych pozyczek to olbrzymia kwota dla
    budzetu). W ogole zadluzanie sie panstwa powinno byc konstytucyjnie
    zabronione, przynajmniej poza jakimis naprawde wyjatkowymi i dobrze
    okreslonymi przypadkami.

    Myslenie w stylu "deficyt nie wiekszy niz rok temu" prowadzi wylacznie
    na manowce. Budzet powinien byc taki, by rok konczyl sie dodatnim
    wynikiem.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 62. Data: 2010-01-10 20:09:56
    Temat: Re: Kijek za marchewke, czyli jak panstwo chce utrzymac monopol na wyplacanie emerytur
    Od: Clegan <c...@g...com>

    On 10 Sty, 19:18, Pete <n...@n...com> wrote:

    > Niska czy wysoka, nie ma to najmniejszego znaczenia. Bo i tak, taki
    > 35-letni emeryt dorabia na boku.
    Jak praktycznie każdy emeryt.

    > Wi c albo emerytura z zakazem pracy (bo zabiera miejsce pracy naprawd
    > jej potrzebuj cym) albo do roboty do 65 roku ycia jak wszyscy.
    Ja tam uważam że wiek emerytalny powinno się zlikwidować. Niech każdy
    idzie wtedy jak ma ochotę - oczywiście kapitał gromadzi indywidualnie.


  • 63. Data: 2010-01-10 20:25:11
    Temat: Re: [II Filar] Kijek za marchewke, czyli jak panstwo chce utrzymac monopol na wyplacanie emerytur
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde.invalid>

    Valdi napisał(a) w wiadomości: ...
    >"MK" news:hia6vo$iqi$1@inews.gazeta.pl
    >
    >[ciach]
    >
    >Kombinacje, kombinacje i jeszcze raz kombinacje, które po za medialnym
    >szumem g... wniosą do systemu i nadal będzie tak jak jest.
    >
    >Niestety proste (i dobre) rozwiązania dla styropaniu rządzącego Polską są za
    >trudne. Ja jednak zadam sobie ten "trud" i na łamach tej grupy napiszę co
    >trzeba zrobić aby uzdrowić system emerytalny. A nóż jakiś matoł z okrąglaka
    >będzie to czytał i zrozumie... (tylko czy jak nie wymagam od tych półgłówków
    >za dużo?)

    Najpierw trzeba by było przywrócić państwu normalne podstawowe funkcje,
    z których się nie najlepiej wywiązuje (bezpieczeństwo zewn. i wewn.)
    a pozostałe ograniczyć do minimum lub zlikwidować. I przy okazji
    opuścić UE.
    Pozwolę sobie na drobne sprostowanie.

    >1. rozwalamy ZUS i KRUS

    Albo zmnieniamy opłaty do ZUS do poziomu KRUS, z tym że świadczenia
    byłby proporcjonalne do wpływów - zero dofinansowania.

    >2. koniec z wcześniejszymi emeryturami

    Dlaczego? Niech każdy przechodzi kiedy chce. Nawet jeżeli miąłbu dostawać
    10zł/mies.

    >3. każdy psiak itp. (ogólnie mundurówka), która po "ciężkiej" 15 - letniej
    >pracy poszła kisić się na kanapie traci emeryturę i ma zapier... dalej,

    Państwo prawa nie może tego cofnąć dla tych co już uzyskali. Dla nowych
    owszem. Jestem za - ktoś kto idzie do ryzykownej pracy (nie wszyscy siedzą
    za biurkiem...) zdaje sobie sprawę, że zdrowie mu nie pozwoli pracować długo
    w takim zawodzie, więc wie co robi.
    Teraz mamy tak: zwabieni przywilejami idą do służb za pensję i przywileje.
    Niektórzy moga się oszczędzać żeby dożyć do wcześniejszych świadczeń bez
    uszczerbku, czyli nie wykonywać swej pracy z poświęceniem bo po co
    ryzykować. Dlatego trzeba zwiększyć pensję ale wyzerować przywileje (to
    samo dotyczyć powinno innych zawodów np. górników).
    Bo jaką gwarancję mają, że potem państwo im cokolwiek wypłaci? Co zrobili
    z emerytami "ubeckimi" itp.? Niby brzydzimy się niektórymi, ale formalnie
    rzecz biorąc państwo ich po prostu oszukało bo umówili się inaczej. Bo kto
    teraz zagwarantuje obecnym policjantom, wojskowym czy innym
    funkcjonariuszom, że w przyszłości nie zmieni się ustrój i nowa "władzuchna"
    Cesarstwa Polskiego albo polskiego regionu Związku Socjalistycznych Regionów
    Europy albo Anarchistyczna Wspólnota Nadwiślańskich Słowian cokolwiek im
    wypłaci? Gdyby płacono im od razu za służbę nie byłoby takich problemów.

    Arek


  • 64. Data: 2010-01-10 21:24:03
    Temat: Re: Kijek za marchewke, czyli jak panstwo chce utrzymac monopol na wyplacanie emerytur
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 10.01.10 21:09, Clegan pisze:
    > On 10 Sty, 19:18, Pete<n...@n...com> wrote:
    >
    >> Niska czy wysoka, nie ma to najmniejszego znaczenia. Bo i tak, taki
    >> 35-letni emeryt dorabia na boku.
    > Jak praktycznie każdy emeryt.

    65 latek dorabiający na boku nijak się ma do 35 latka

    >
    >> Wi c albo emerytura z zakazem pracy (bo zabiera miejsce pracy naprawd
    >> jej potrzebuj cym) albo do roboty do 65 roku ycia jak wszyscy.
    > Ja tam uważam że wiek emerytalny powinno się zlikwidować.
    > Niech każdy
    > idzie wtedy jak ma ochotę - oczywiście kapitał gromadzi indywidualnie.

    Nie przejdzie. Bo wtedy taki policjant z kolejarzem i górnikiem
    dostawaliby po 5 PLN emerytury...

    --
    Pete


  • 65. Data: 2010-01-10 21:50:13
    Temat: Re: Kijek za marchewke, czyli jak panstwo chce utrzymac monopol na wyplacanie emerytur
    Od: "Valdi" <V...@v...pl>

    "Pete" news:hidgh7$ng8$1@news.dialog.net.pl

    > Nie przejdzie. Bo wtedy taki policjant z kolejarzem i górnikiem
    > dostawaliby po 5 PLN emerytury...

    Nigdy nikogo nie zadowolisz... O ile system kapitałowy (ile odłożysz tyle
    dostaniesz) jest najsprawiedliwszy z punktu widzenia zwykłego człowieka to
    raczej jego wprowadzenie jest mało realne z wielu powodów.
    Nie zmienia to faktu, że obecny system emerytalny prosi się i to bardzo o
    szerszą reformę. W jakim kierunku powinniśmy zmierzać - w IMHO realnym do
    wdrożenia w życie a w moim odczuciu chyba najlepszym rozwiązaniem były by
    wspomniane nie raz na łamach tej grupy równe emerytury dla wszystkich,
    pozwalające na godne (oczywiście jest to pojęcie względne, ale na potrzeby
    tego postu określmy ów emerytury mianem "godnych" i na tym poziomie dyskusji
    bardziej nie zagłębiajmy się w szczegóły) życie.
    Wraz z wprowadzeniem równych emerytur dla wszystkich należało by:
    1. obniżyć podatki oraz pozapłacowe koszty pracy, zaś ich wysokość powinna
    być jednakowa dla wszystkich (żadnych grup uprzywilejowanych)
    2. likwidacja OFE
    3. znieść wszelakiej maści przywileje emerytalne (mundurówka)
    4. ustalić jakąś granicę przepracowanych lat bądź wieku, która była by
    swoistego rodzaju granicą zwalniającą z przejścia na nowy system emerytalny.
    5. ZUS oraz KRUS połączyć w jedną instytucję.


  • 66. Data: 2010-01-15 07:13:03
    Temat: Re: [II Filar] Kijek za marchewke, czyli jak panstwo chce utrzymac monopol na wyplacanie emerytur
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:hicnqj$3hf$1@inews.gazeta.pl...
    > Wojciech Bancer napisał(a) :
    >> Po prostu chciałem wskazać, że takie naiwne myślenie "jestem piękny,
    >> młody
    >> i łatwo mi przychodzi zarabiać dużo kasy" i tworzenie systemu właśnie pod
    >> to, jest dość naiwne.
    >
    > Bo widzisz, niektórzy prostaczkowie wierzą że posiadają recepty na
    > wszystko. Że sędzia był przekupiony, że lekarz się nie zna, że...
    > itd. itp. Tylko głupi świat ich nie chce słuchać.
    >

    Nie martw sie jestes w wiekszosci...

    Polacy chcą bronić przywilejów emerytalnych
    Aleksandra Fandrejewska 14-01-2010, ostatnia aktualizacja 14-01-2010 22:00
    Całe społeczeństwo nie poprze zapowiadanej przez rząd reformy emerytur

    Istnienie uprzywilejowanych grup emerytów nie przeszkadza Polakom. 53 proc.
    ankietowanych przez GfK Polonia na zlecenie "Rz" uważa, że przy wyliczaniu
    świadczeń mogą istnieć wyjątki. Przeciwnego zdania było 46 proc.
    - Jesteśmy przekonani, że jeśli ktoś ciężko pracuje, to powinien zostać za
    to dobrze wynagrodzony, a ponieważ w ciągu dwudziestu lat kolejne rządy
    wolały dawać przywileje emerytalne zamiast podwyżek, to teraz nam się
    wydaje, że to sprawiedliwe - mówi Jan Rutkowski, ekonomista Banku Światowego
    w Polsce. Jego zdaniem po prostu nie łączymy kwestii wysokości emerytur z
    finansami publicznymi czy budżetem.
    Najczęściej godzimy się na uprzywilejowany sposób liczenia świadczeń dla
    ciężko pracujących fizycznie, zwłaszcza górników. Najmniejsze, śladowe,
    poparcie ma ulgowe traktowanie emerytur sędziów. Największymi zwolennikami
    zróżnicowania zasad emerytalnych są oczywiście najmniej zarabiający.
    - Ludzie nie mają pojęcia, że takie przywileje kosztują - przyznaje
    Aleksandra Wiktorow, ekonomistka Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. -
    Nie wiedzą, że to oni z własnych podatków płacą na specjalne emerytury.
    W tym roku na systemy emerytalne dla rolników, służb mundurowych, górników,
    sędziów i prokuratorów wydamy ponad 25 mld zł (ok. 2 proc. PKB). Większość z
    tych pieniędzy to dotacja do emerytur rolników (ponad 13 mld zł), którzy
    płacą symboliczne składki. Natomiast żołnierze, policjanci, służby
    więzienne, sędziowie oraz prokuratorzy nie płacą składek, czyli ich
    emerytury są wypłacane z budżetu. Dodatkowo służby mundurowe mogą wcześniej
    przechodzić na emeryturę. Natomiast górnicy mogą wcześniej kończyć pracę
    zawodową i mają bardziej korzystny sposób wyliczania emerytur. - Rzecznik
    praw obywatelskich konsekwentnie uważa, że wszystkie systemy emerytalne
    powinny być podobnie traktowane - przyznaje Lesław Nawacki, dyrektor zespołu
    zabezpieczenia społecznego w Biurze RPO. Zespół skończył właśnie analizy
    związane z finansowaniem systemów specjalnych i najprawdopodobniej w
    najbliższych miesiącach dr Janusz Kochanowski, RPO, poprosi Trybunał
    Konstytucyjny, by ten orzekł, czy systemy te są zgodne z konstytucją.

    http://www.rp.pl/artykul/2,419709_Polacy_chca_bronic
    __przywilejow_emerytalnych.html

    MK

strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1