Witam...
... a teraz mam coraz więcej powodów... ;)

Sam pisałem o "dziwnym" interpretowaniu TOiP przez personel, Wy piszecie o
braku wyciągów papierowych (akurat to mały problem, bo to i tak żaden
dokument (bez podpisów i pieczątek), a zaledwie "wgląd")

Dorzucę jeszcze jeden kamyczek.
Założyłem OKO w Euro, zadysponowałem: wyciągi pocztą do domu.
Nic nie przychodziło.
No to ja do oddziału, pytam: jak jest w komputrze? Pani: pocztą do domu. OK,
idę pisać skargę.
Napisałem, przynoszę. Pani mówi: "wyciąg do pana został wysłany". Nie
pytałem kiedy (został), złożyłem pisemko.
Następnego dnia mam w skrzynce wyciąg ;) Z datą stempla "wczorajszą", czyli
dnia, kiedy się upomniałem. Ciekawe, czy cokolwiek odpowiedzą na pisemko.
Nie wierzę. Założe się o piwo. ;(

--

Dziekuje. Pozdrawiam. <<< JackT >>>