Hejo,

byłem sobie dziś w Carrefour Targowek i zapragnalem zaplacic dwoma
kartami... just for fun :) Kasjerka owszem wziela, owszem zautoryzowala
pierwsza... i ZONK... z drugiej nie idzie ! Przybiegla, az pani menaher i
wyjasnila mi, ze system nie rpzewiduje placenia dwoma kartami... tylko jedna
karta + gotowizna na przyklad (to ja sie pytam dlaczego kasjerka tego nie
wie ?!?!?). Pytam sie wiec co robimy: a ona na to, ze o taaaammm -----> jest
bankomat. Zasmiałem sie szpetnie, porzucilem koszyk i sie oddaliłem z
miejsca zdarzenia :)

W ten oto sposob do spolki z Carrefour'em pozbawilem sie kolacji :)

MAd Hat
ter

Ps. A wszystko przez to, ze ochroniarz zapragnal pogrzebac sobie w moich
zakupach :))))