-
71. Data: 2011-01-08 21:37:42
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: Clegan <c...@g...com>
On 8 Sty, 22:12, Michal Tyrala <w...@b...com.pl> wrote:
> Kredyt 2.6%, RO w eurobanku jakos 4%
Kredyt z PLN na 2,6% - gdzie ?
> > P.S. I gdzież to bez ryzyka można uzyskać sporo więcej niż na lokacie ?
>
> Najem 10%.
Litości.
-
72. Data: 2011-01-08 21:41:25
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: Clegan <c...@g...com>
On 8 Sty, 10:29, "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> wrote:
> Ja sam zaraz po skonczeniu szkoły poszedłem do pracy. Pracowałem jak wół i
> wszelkie pieniadze jakie zarobiłem odkładałem i oszczędzałem. Zrezygnowałem
> z wielu przyjemności aby tylko jak najwięcej odlożyć kasy.
> Przez te lata mieszkałem z rodzicami i dzięki temu udało mi się dużo wiecej
> kasy odłozyć.
> Po chyba 10 latach oszczedzania udało mi się uzbierać niezła kwotę i
> dodatkowo dzięki pomocy rodziców udało mi się kupić własne pierwsze
> mieszkanie (w 2003 czy w 2004r).
> Nie wziąłem ani grosza z banku ...
Branie forsy od rodziców [w postaci utrzymania i współfinansowania
zakupu mieszkania] oraz krytykowanie ludzi biorących kredyty to żaden
powód do chwały. Więcej: to wstyd.
-
73. Data: 2011-01-08 21:41:30
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Jak uslyszałem o tych super warunkach i pensji jaką proponują to
> wyśmiałem ich i wyszedłem ...
no to baran jesteś, niektóre koncerny mają taką politykę, że nie
zatrudniają własnych pracowników tylko poprzez pośredników, taki
pracownik nie jest wcale gorszy i gorzej nie zarabia; premie, bonusy,
podwyżki dostaje wtedy kiedy koncern pośrednikowi więcej zapłaci...
w wawie funkcjonuje firma o nazwie Microsoft, w budynku pracuje kilkaset
osób, wszyscy jako Microsoft, ale etatowymi pracownikami jest tylko
ścisłe kierownictwo (2-3 osoby), reszta zatrudnieni przez zewn. firmę i
jakoś nie widziałem narzekających, taka polityka firmy i należy się z
tym liczyć
--
pozdrawiam
RobertS
-
74. Data: 2011-01-08 22:01:17
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sat, 8 Jan 2011 21:12:47 +0000 (UTC), Michal Tyrala napisał(a):
>> A uwzględniłeś raty płacone bankowi, które można lokować na % [jeśli
>> się kredytu nie bierze] ?
>
> Kredyt 2.6%, RO w eurobanku jakos 4%
Dolicz spread w obie strony.
>> P.S. I gdzież to bez ryzyka można uzyskać sporo więcej niż na lokacie ?
>
> Najem 10%.
Chyba, jeśli kupisz takie mieszkanie _bardzo_ okazyjnie, wynajmiesz
stosunkowo drogo, nie będziesz remontował ani płacił podatku. To tak.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
75. Data: 2011-01-08 22:02:00
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sat, 8 Jan 2011 21:12:47 +0000 (UTC), Michal Tyrala napisał(a):
>> A uwzględniłeś raty płacone bankowi, które można lokować na % [jeśli
>> się kredytu nie bierze] ?
>
> Kredyt 2.6%, RO w eurobanku jakos 4%
Dolicz spread w obie strony i zmiany kursów walut.
>> P.S. I gdzież to bez ryzyka można uzyskać sporo więcej niż na lokacie ?
>
> Najem 10%.
Chyba, jeśli kupisz takie mieszkanie _bardzo_ okazyjnie, wynajmiesz
stosunkowo drogo, nie będziesz remontował ani płacił podatku. To tak.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
76. Data: 2011-01-08 22:09:46
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2011-01-08, Michal Tyrala <w...@b...com.pl> wrote:
[...]
>> Bez ryzyka? O.o
>
> Przy niepewnych lokatorach (eg studenci) mozna wyciagnac odpowiednio
> wiecej.
Studenci to jest niepewny lokator? No proszę Cię...
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
77. Data: 2011-01-08 22:22:21
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>
On Sat, 8 Jan 2011 23:02:00 +0100, Borys Pogoreło wrote:
> >> A uwzględniłeś raty płacone bankowi, które można lokować na % [jeśli
> >> się kredytu nie bierze] ?
> >
> > Kredyt 2.6%, RO w eurobanku jakos 4%
>
> Dolicz spread w obie strony i zmiany kursów walut.
Powiem tak: nie oplaca mi się nadplacac tych śpików kredytu hipo ktore
mi zostaly. Oczywiscie branie pozyczki hipotecznej zeby ja wlozyc na
lokate jest bez sensu.
> > Najem 10%.
>
> Chyba, jeśli kupisz takie mieszkanie _bardzo_ okazyjnie,
Poza Warszawa/Krakowem/Wrocem tez jest zycie.
> wynajmiesz
> stosunkowo drogo, nie będziesz remontował ani płacił podatku. To tak.
A, racja. -8.5% PIT. Kapitalke wliczylem sobie w koszty zakupu, pop*nie scian to
IMO nie jest remont.
Ale ok -- ja uwazam, ze najem się oplaca. Nie kazdy musi to podzielac.
Bo pewnie nie wszedzie i nie kazdemu.
--
Michał
wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns
-
78. Data: 2011-01-09 01:13:19
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sat, 8 Jan 2011 22:22:21 +0000 (UTC), Michal Tyrala napisał(a):
>>> Najem 10%.
>>
>> Chyba, jeśli kupisz takie mieszkanie _bardzo_ okazyjnie,
>
> Poza Warszawa/Krakowem/Wrocem tez jest zycie.
Jasne, ale ceny wynajmu też są _znacznie_ niższe.
Wręcz dwu-trzykrotnie, mieszkania nie chca tanieć proporcjonalnie.
>> wynajmiesz
>> stosunkowo drogo, nie będziesz remontował ani płacił podatku. To tak.
>
> A, racja. -8.5% PIT. Kapitalke wliczylem sobie w koszty zakupu, pop*nie scian to
> IMO nie jest remont.
Rurka pęknie, pralka padnie, lokatorzy zostawią po sobie syf, którego nie
pokryje kaucja, dużo się może wydarzyć.
> Ale ok -- ja uwazam, ze najem się oplaca. Nie kazdy musi to podzielac.
> Bo pewnie nie wszedzie i nie kazdemu.
Prawdziwie Złota Myśl ;)
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
79. Data: 2011-01-09 05:20:54
Temat: Re: O tym jakimi baranami sa niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujacy mieszkanie za 200 000 zl
Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
Uzytkownik "BK" <b...@g...com> napisal w wiadomosci
news:788f2cad-cf76-4111-8bf2-0fd7552b704e@o4g2000yqd
.googlegroups.com...
> Nie do konca rozumiem gdzie jest jakas gleboka logika w takim "pisaniu
> dla pisania", ze lepiej kupic tanio i za gotowke, niz drogo i na
> kredyt. Oczywista oczywistosc. Tylko nie ma sensu non-stop o tym pisac
> bo to nie jest tak, ze ludzie maja gotowke i mozliwosc kupienia tanio,
> a z wlasnej niewiedzy/glupoty kupuja drogo i na kredyt.
>
> Ludzie kupuja na kredyt bo nasze spoleczenstwo nie ma oszczednosci i
> majatku, na ktory pracowaly poprzednie pokolenia. Ludzie w wieku 18-25
> lat wchodzacy na rynek pracy zaczynaja zwykle od zera, caly majatek
> jaki ma ich rodzina to czesto domek lub mieszkanko w wielkiej plycie
Zatem im ludzie bardziej biedni, tym powinni brac wiecej kredytów? Polak nie
ma na dom, to powinien wziac kredyt. Somalijczyk nie ma na dom, na lekarza
ani na jedzenie, to powinien wziac trzy kredyty?
Moim zdaniem odwrotnie. Im biedniejsi, tym mniej powinni pozyczac.
> zamieszkane przez rodzicow (czasami takze przez dziadkow). Ludzie chca
> sie wyrwac na swoje, zalozyc rodzine, miec dzieci - musza wiec albo
> drogo wynajac, albo drogo kupic (bo nie ulega watpliwosci, ze
> mieszkania w Polsce sa drogie zwlaszcza w porownaniu do zarobkow).
Przy ujemnym wzroscie demograficznym za kilkadziesiat lat bedzie za duzo
mieszkan.
Chec wyrwania sie na swoje nie uzasadnia przeplacania za zaplesniala klitke
na zabloconym warszawskim blokowcu dwa razy drozej niz mieszkanie z tarasem
lub willa na hiszpanskim wybrzezu.
To absurd!
> Mamy wiec kolejny genialny temat, ktory jest pitoleniem o niczym.
> Autor ma dziwna maniere zakladania takich tematow (obok tematow typu
> "kup tanio za gotowke, zamiast drogo na kredyt" jeszcze czasami lubi
> zalozyc temat "zamiast budowac legalnie dom postaw go nielegalnie, na
> cudzej ziemi, bedzie taniej!"), ktore nic nie wnosza do problemu.
Nie zrozumiales.
Przyklad nielegalnej budowy na dzialce pokazuje ze mozna. I jak sie okazuje
to dziala.
> Rownie dobrze moge i ja udzielic rady: mieszkajcie w noclegowniach dla
> bezdomnych, wyjdzie najtaniej!
Taka rada ma sens dla biednych. Powinni skorzystac z noclegowni, a nie brac
kredyty.
> Ludzie, zwlaszcza majacy rodziny, potrzebuja rozwiazan mieszkaniowych
> tanich, legalnych i stabilnych. Mieszkanie na dworcu, budowanie na
> dziko w parku miejskim czy informowanie, ze jakis wafel w Niemczech
> kupil dom za 1/3 wartosci rynkowej nic nie zmienia, nie wnosi itp.
> itd. Zwykle trollowanie i juz.
Potrzeby nie definiuja mozliwosci.
> Przydatna moze byc rada typu:
> - jak legalnie pobudowac sie tanio i dobrze
Pisalem kilka razy.
> - jak zainwestowac/planowac finanse zeby w 3-4 lata dorobic sie domku
Jestes naiwny az wstyd.
> - jak madrze brac kredyt hipoteczny
Tez pisalem kilka razy.
--
Jan Werbinski O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
80. Data: 2011-01-09 05:24:38
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
news:ig84dp$1l8n$1@opal.icpnet.pl...
>
>> Ludzie, zwlaszcza majacy rodziny, potrzebuja rozwiazan mieszkaniowych
>> tanich, legalnych i stabilnych. Mieszkanie na dworcu, budowanie na
>> dziko w parku miejskim czy informowanie, ze jakis wafel w Niemczech
>> kupil dom za 1/3 wartosci rynkowej nic nie zmienia, nie wnosi itp.
>> itd. Zwykle trollowanie i juz.
>
> Dla Pana Jana tacy ludzie są dziwakami i nieudacznikami! Kupują na kredyt,
> bo są baranami! Lepiej zbierać kasę przez kilkadziesiąt lat i kupić "za
> swoje" i nie pożyczać od złego banku, który wszystkich okrada!
> Taniej mieszkać kątem u rodziny lub gdzieś pod mostem albo w noclegowni,
> jak ktoś ma taki sposób na życie to nie będę mu tego bronił...
Potrzeby nie definiują możliwości, tylko zarobki.
> Po co przeznaczać kasę na ratę skoro można zapłacić za wynajem? Jaka
> "radość" co jakiś czas można się gdzieś przenieść jak właściciel wypowie
> umowę ;-/
Tak myśleli ludzie w USA przed bańką spekulacyjną nieruchomości. Dokładnie
tak samo.
> Na zachodzie, w USA mieszkania za 1/4 ceny? A co mnie to obchodzi, pracuję
> i mieszkam tutaj i nie mam zamiaru tego zmieniać więc kilkadziesiąt tys.
> euro za dom w Niemczech mnie nie rusza...W MOzambiku, Somalii jest jeszcze
> taniej więc dlaczego nie tam?
Dlatego że jest rynek globalny.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/