-
41. Data: 2010-01-06 16:00:12
Temat: Re: Pocztowy i nowa TOiP
Od: Josh01 <j...@g...com>
Proponuje otworzyc osobny wątek dotyczący różnic w zarządzaniu
finansami przy użyciu KK oraz k.debtowej lub kredytu w koncie/kredytu
odnawialnego.
Wątek dotyczy nowej TOiP Banku Pocztowego. Ten bank nie oferuje KK, a
zatem dyskusja o KK w tym konkretnym wątku jest nie na temat.
J.
-
42. Data: 2010-01-06 18:12:25
Temat: Re: Pocztowy i nowa TOiP
Od: "Valdi" <V...@v...pl>
"Josh01"
news:a210f1fd-efb2-42f4-87a4-7d851369736a@u7g2000yqm
.googlegroups.com
> Proponuje otworzyc osobny wątek dotyczący różnic w zarządzaniu
> finansami przy użyciu KK oraz k.debtowej lub kredytu w koncie/kredytu
> odnawialnego.
A po jakiego grzyba - nie raz i nie dwa zostało napisane na tej grupie, że
każdy wybiera to co jest dla niego dobre. Więc przepychanki między
użytkownikami debetówek oraz kredytówek są pozbawione jakiegokolwiek sensu.
> Wątek dotyczy nowej TOiP Banku Pocztowego. Ten bank nie oferuje KK, a
> zatem dyskusja o KK w tym konkretnym wątku jest nie na temat.
To trzeba to napisać (najlepiej drukowanymi literami) koledze, który coś w
tym temacie przebąkiwał o zacofaniu debetówek czy coś w ten deseń ;)
A to nie byłeś przypadkiem Ty? ;)
-
43. Data: 2010-01-06 18:34:37
Temat: Re: Pocztowy i nowa TOiP
Od: Josh01 <j...@g...com>
On 6 Sty, 19:12, "Valdi" <V...@v...pl> wrote:
> To trzeba to napisać (najlepiej drukowanymi literami) koledze, który coś w
> tym temacie przebąkiwał o zacofaniu debetówek czy coś w ten deseń ;)
> A to nie byłeś przypadkiem Ty? ;)
Ja? A skąd? ;) Ja nic o nowoczesności/archaiczności debetówek nie
pisałem. W ogóle nie mam takiego podejścia do tego typu produktu
bankowego. Używam zarówno kart debetowych jak i kredytowych, sam
decydując, który produkt w danym momencie chcę użyć. I tyle. Nie
oceniam tego produktu w żaden inny sposób jak tylko przez pryzmat
opłacalności (opłacalności dla mojego portfela, żeby było jasne).
A wracając do wątku o TOiP, zauważyłem kolejny "kwiatek": Bank
Pocztowy sam jeszcze nie wie, że udostępnił wszystkie bankomaty za
darmo. Na ich stronie w wyszukiwarce "darmowych bankomatów" dalej
wszystko po staremu, czyli pokazują się tylko bankomaty Euronetu, PKO
BP, Kredyt Banku i C4Y jako darmowe, innych bankomatów wyszukiwarka
nie pokazuje.
A przy okazji system informatyczny całkiem im sfiksował po zmianie
TOiP. Założenie zlecenia stałego przez pocztowy24.pl potraktowano jako
albo założenie zlecenia stałego w placówce, albo jako założenie
Polecenia Zapłaty, bo system automatycznie skasował za tę operację 4zł
(czyli opłatę przewidzianą dla przypadku założenia zlecenia stałego w
placówce). Jako tytuł operacji napisał: założenie ZS (a zatem ktoś z
informatyków postanowił "pomóc" firmie i pozwolił jej na obciążanie za
operacje, które na papierze są darmowe).
Oj, bu.del tam zaczynają mieć.
-
44. Data: 2010-01-06 18:39:08
Temat: Re: Pocztowy i nowa TOiP
Od: "Valdi" <V...@v...pl>
"Josh01"
news:5231f5c1-36ae-4ff8-8d36-129299072aad@j5g2000yqm
.googlegroups.com
>> To trzeba to napisać (najlepiej drukowanymi literami) koledze, który coś
w
>> tym temacie przebąkiwał o zacofaniu debetówek czy coś w ten deseń ;)
>> A to nie byłeś przypadkiem Ty? ;)
> Ja? A skąd? ;) Ja nic o nowoczesności/archaiczności debetówek nie
> pisałem. W ogóle nie mam takiego podejścia do tego typu produktu
> bankowego. Używam zarówno kart debetowych jak i kredytowych, sam
> decydując, który produkt w danym momencie chcę użyć. I tyle. Nie
> oceniam tego produktu w żaden inny sposób jak tylko przez pryzmat
> opłacalności (opłacalności dla mojego portfela, żeby było jasne).
W takim razie najmocniej kolegę przepraszam za personalną wycieczkę.
Pomyliłem Cię z innym użytkownikiem grupy. Jeszcze raz przepraszam.
> A wracając do wątku o TOiP, zauważyłem kolejny "kwiatek": Bank
> Pocztowy sam jeszcze nie wie, że udostępnił wszystkie bankomaty za
> darmo. Na ich stronie w wyszukiwarce "darmowych bankomatów" dalej
> wszystko po staremu, czyli pokazują się tylko bankomaty Euronetu, PKO
> BP, Kredyt Banku i C4Y jako darmowe, innych bankomatów wyszukiwarka
> nie pokazuje.
TOiP swoje a życie...? Testował ktoś jak jest w rzeczywistości?
> A przy okazji system informatyczny całkiem im sfiksował po zmianie
> TOiP. [...]
To chyba standard u nich. Kiedy modzili coś z podglądem lokat zakładanych
przez net (dokładniej - kiedy wprowadzali taki podgląd) to też im się różne
jaja działy. Chyba trzeba się do takiego stanu rzeczy przyzwyczaić :)
-
45. Data: 2010-01-06 18:53:51
Temat: Re: Pocztowy i nowa TOiP
Od: Michal_Ko <m...@n...org>
Josh01 pisze:
> Proponuje otworzyc osobny wątek dotyczący różnic w zarządzaniu
> finansami przy użyciu KK oraz k.debtowej lub kredytu w koncie/kredytu
> odnawialnego.
A co za różnica? Czyżbyś się tutaj wbijał z jakiegoś tfu tfu webowego
forum [ nie chce mi się do source wiadomości spoglądać] ? To jest
USENET, grupa dyskusyjna i cały jej urok w tym, że w jednym wątku można
poruszać wieeele tematów :)
Nie ma tutaj "moderatora" i nie można "skasować" :D
> Wątek dotyczy nowej TOiP Banku Pocztowego. Ten bank nie oferuje KK, a
> zatem dyskusja o KK w tym konkretnym wątku jest nie na temat.
Ale jak najbardziej na temat grupy i od biedy też na temat tego,
dlaczego ewentualni użytkownicy kart debetowych ww banku nie są
"archaiczni" :D
--
Michał
-
46. Data: 2010-01-06 19:02:26
Temat: Re: Pocztowy i nowa TOiP
Od: Michal_Ko <m...@n...org>
Krzysztof Halasa pisze:
> Michal_Ko <m...@n...org> writes:
>
>> Płynność zapewniają mi oszczędności, które przewyższają
>> kilku(dziesięcio)krotnie miesięczne wpływy.
>
> Bo je trzymasz na rachunku biezacym.
Nooo, powiedzmy, że "bieżacym"... bardziej oszczędnościowym zresztą
ostatnimi czasy tendencja wygląda tak, że oszczędnościowe rachunki
przypominają albo biją oprocentowaniem lokaty :D
> Ale wiele oszczednosci nie ma
> takiej plynnosci,
Toteż oszczędności są dywersyfikowane :) Część- doskonale zapewniająca
płynność- leży na oszczędnościowych, częśc w lokatach, sporo w
funduszach (które też mają dużą płynność jakby co). Skoro na
oszczędnościowym trzymam więcej, niż wynosił mój limit KK (a był
pięciocyfrowy) to co dla mnie za wielka różnica? Jasne, zawsze parę
groszy. Ale więcej groszy traciłem wydając z KK "bo spłata za półtora
miesiąca", "dopiero z następnej pensji", "a trzeba dokręcić do
zwolnienia z opłaty rocznej", "a będize więcej punktów BP", "a bo fajne
zniżki" :)
Mnie też się zawsze wydawało, że kupuję tylko to co naprawdę muszę kupić.
>> Gwarancje bankowe- tutaj zgoda :) Zresztą sam wiele lat używałem KK
>> też tłumacząc sobie, że w razie fraudu to nie moja kasa ginie. Brak
>> jakichkolwiek fraudów oraz względne bezpieczeństwo spowodowane
>> ustawianiem limitów autoryzacji nieco mnie uspokoiło.
>
> To nie tylko fraudy, to takze np. mozliwosc zablokowania sporej kwoty na
> jakis czas, bez ponoszenia kosztow.
Jasne, ale realnie poza pożyczaniem samochodów gdzie jeszcze coś takiego
się praktykuje? Jak ktoś często pożycza samochody, to faktycznie bez KK
się nie obejdzie. Zresztą- KK to np wspaniale narzędzie do wydatków
służbowych i tam opóźniona płatność ma zasadnicze znaczenie, bo nie
musisz zakładać za firmę własnych pieniędzy.
W ogóle mało komu odmawiam celowości posiadania KK- sam korzystałem z
nich dłuuuugo. Śmiem tylko twierdzić, że do codziennego życia zwykłego
szarego człowieka jadącego na etacie lub małej działalności potencjalnie
przyniesie więcej szkód niż pożytku- a główny i faktyczny pożytek z KK
(blokowanie nieswojego limitu, opóźniona płatność naprawdę znaczących
sum) przynosi ludziom naprawdę zamożnym i przeprowadzającym dość
wyszukane operacje finansowe.
Podałeś przykład wycofywania oszczędności z funduszy/lokat o bardzo
niskiej płynności [który wyciąłem]. Powiedz mi- jaki to wydatek musi
poczynić szary człowiek, zarabiający 5000zł, przy pomocy KK, żeby na
spłatę korzystać ze swoich mitycznych "bardzo niepłynnych" oszczędności...?
--
Michał
-
47. Data: 2010-01-06 19:26:38
Temat: Re: Pocztowy i nowa TOiP
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Michal_Ko <m...@n...org> writes:
> Mnie też się zawsze wydawało, że kupuję tylko to co naprawdę muszę
> kupić.
Tak swoja droga, mi sie tak nigdy nie wydawalo. Ale sposob zaplaty nie
ma na to zadnego wplywu.
> Podałeś przykład wycofywania oszczędności z funduszy/lokat o bardzo
> niskiej płynności [który wyciąłem].
Bardzo niskiej to nie, bo wtedy nie zmiescilbys sie w GP.
Raczej dosc plynnych, tyle ze nie az tak bardzo jak rachunek biezacy.
> Powiedz mi- jaki to wydatek musi
> poczynić szary człowiek, zarabiający 5000zł, przy pomocy KK, żeby na
> spłatę korzystać ze swoich mitycznych "bardzo niepłynnych"
> oszczędności...?
Zupelnie niewielki, wazne ze chodzi o nieplanowane zakupy.
To nawet nie musza byc oszczednosci, wystarczy ze splata bedzie
z nastepnej pensji.
--
Krzysztof Halasa
-
48. Data: 2010-01-06 19:28:57
Temat: Re: Pocztowy i nowa TOiP
Od: "Valdi" <V...@v...pl>
"Michal_Ko" news:hi2mcl$fsi$1@atlantis.news.neostrada.pl
> Nie ma tutaj "moderatora" i nie można "skasować" :D
I za to kocham usenet! YEAH!
-
49. Data: 2010-01-06 19:30:22
Temat: Re: Pocztowy i nowa TOiP
Od: Josh01 <j...@g...com>
On 6 Sty, 19:53, Michal_Ko <m...@n...org> wrote:
> Josh01 pisze:
>
> > Proponuje otworzyc osobny wątek dotyczący różnic w zarządzaniu
> > finansami przy użyciu KK oraz k.debtowej lub kredytu w koncie/kredytu
> > odnawialnego.
>
> A co za różnica? Czyżbyś się tutaj wbijał z jakiegoś tfu tfu webowego
> forum [ nie chce mi się do source wiadomości spoglądać] ? To jest
> USENET, grupa dyskusyjna i cały jej urok w tym, że w jednym wątku można
> poruszać wieeele tematów :)
>
> Nie ma tutaj "moderatora" i nie można "skasować" :D
>
Zalecam przeczytanie np. tej strony: http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
Po jej przeczytaniu okaże się, czy podczepianie się pod ten temat,
opisami dotyczącymi kart kredytowych i sposoby zarządzania budżetem
własnym ma związek z tym konkretnym tematem "Pocztowy i nowa TOiP" czy
też nie. I czy jest zgodne z zasadami netykiety dotyczącymi list
dyskusyjnych.
hint: "Staraj się także zaznaczyć w tytule listu (subject) czego on
konkretnie dotyczy. Nie "podczepiaj" się ze swoim pytaniem pod
istniejący wątek, jeśli różni się on tematycznie od tego o czym chcesz
napisać - w takiej sytuacji utwórz nowy wątek."
-
50. Data: 2010-01-06 19:33:36
Temat: Re: Pocztowy i nowa TOiP
Od: krzysztofsf <k...@o...pl>
Valdi pisze:
>> A wracając do wątku o TOiP,
Jak u nich z prowizja dla listonosza za sprzedaz kont?
Nie wiem, czy "robic dobrze" mojemu listonoszowi i lapac z nim kontakt,
zeby zalozyc konto stsndard bez karty, czy nie zawracac sobie tym glowy
i przy okazji wpasc na poczte.
Kiedys czytalem, ze sa nekani planami sprzedazowymi roznych produktow,
stad to pytanie, a nie z checi dzielenia sie prowizja z listonoszem,
jakby komus przyszlo cos takiego na mysl :))
Natomiast listonosza zwykle nie widuje, poza czasem moimi dniami wolnymi
od pracy, tak wiec musiabym sie nieco natrudzic, zeby sei z nim
skontaktowac, a nie wiem, czy jest sens (dla mnie to bedzie
niewygodniejsze niz wizyta na poczcie).