eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Przedawnienie roszczeń a BIK
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 31. Data: 2009-11-29 20:41:17
    Temat: Re: Przedawnienie roszczeń a BIK
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    szczurwa <s...@g...com> writes:

    > Rejent odpowiada za to, aby transakcja była zgodna z prawem i nie
    > niosła za sobą krzywdy dla stron. Tyle prawo o notariacie. Na tych
    > prostych zasadach powalic się bardzo łatwo.

    Olaboga. Tylko notariusze moga, bo np. inni przedsiebiorcy to juz nie
    odpowiadaja (np. przy jednoosobowej DG calym majatkiem) za niezgodne
    z prawem dzialania, albo za wyrzadzenie komus krzywdy? I za 500 innych
    rzeczy, ktore zmieniaja sie z dnia na dzien, albo np. z urzedu na urzad?

    > Wiesz, ile kosztuje dobre OC notariusza ?

    A wiesz ile kosztuje dobre OC przy DG?

    > Zreszą, notariusz nie może,
    > on MUSI zawrzeć umowę OC.

    Przeciez dlatego napisalem o opcjonalnosci.

    (BTW: przy normalnej DG zwykle nie ma przymusu kupowania OC).

    > Im częściej korzystam z szablonow, tym więcej robię błędów.

    Dlatego napisalem o monotonnych dzialaniach.
    Z szablonow trzeba umiec korzystac, one powinny byc dla komputera.
    Tak czy owak, przy takim zestawie aktow, ilosc pracy na jeden jest
    znacznie mniejsza, nie uwazasz?

    > A co do ceny - przekształcenie
    > spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu w odrębną własność
    > kosztuje jakieś grosze.

    Jak dla kogo. Dla notariusza to moze wszystko jest groszami, nie wiem.

    >> To wlasnie uzasadnienie dlaczego stawki powinny byc rynkowe.
    >
    > Nad biurkiem notariusza wisi Orzeł. Pod Jego skrzydłami ma rejent
    > uprawiac kramarstwo ? Ale w tym, co piszesz, coś jest. Stawki taksy
    > nie powinny byc maksymalne, tylko minimalne, wtedy OK.

    Stawki powinny byc rynkowe, umowne. Na kramarstwie sie nie znam,
    natomiast o uczciwych cenach cos tam slyszalem, i bardzo watpie by one
    przeszkadzaly Orlowi.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 32. Data: 2009-11-29 20:46:44
    Temat: Re: Przedawnienie roszczeń a BIK
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> writes:

    > A prawda jest taka, że te tysiące mieszkań, to przynajmniej
    > kilkadziesiąt różnych nieruchomości.
    > Każda nowa nieruchomość, to kilka godzin pisania, plus 20-30 minut na każdy
    > lokal odłączany z tej nieruchomości.

    No i?
    To na ile wyceniasz te 20-30 minut + jedna jakastam z kilku godzin?
    I dlaczego, wiedzac ze to sie bardziej oplaca niz inne rzeczy, nie moge
    poprosic kilku notariuszy o oferty?

    > Obsługę co 15-20 minut wymuszają spółdzielnie (ich przedstawiciele)

    Nie w tym przypadku.

    > i wcale
    > nie oznacza to, że te akty są w czasie tych 15-20 minut pisane, bo trafi się
    > pani z prawami do lokalu nabytymi w drodze spadku, z rozdzielnością, czy
    > wyrokiem rozwodowym z podziałem majątku wspólnego i klops... zesrasz się a w
    > 15 minut tego nie napiszesz.

    Jednego aktu z ilus tam, jasne. To ile wyjdzie srednio, 25 minut?

    Tak jak napisalem, sam notariusz byl wtedy na urlopie, to musi byc
    wtedy baaardzo meczace.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 33. Data: 2009-11-29 21:21:50
    Temat: Re: Przedawnienie roszczeń a BIK
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:m3fx7x6ouj.fsf@intrepid.localdomain...

    > To na ile wyceniasz te 20-30 minut + jedna jakastam z kilku godzin?

    A ty na ile wyceniasz?

    Z takiego aktu ze spółdzielnią (niech będzie to powiedzmy 800 zł) odejmij
    opłaty sądowe
    zależlnie od zachciewajki sądu jest to 260 zł - 460 zł, od pozostałości
    odlicz VAT i ile ci zostaje?
    A akt taki trzeba: powprowadzać do rejestrów, na koniec roku oprawić i
    przechowywać 10 lat i to bynajmiej
    nie w piwnicy, czy na strychu, zapłacić pracownikom co robią wypisy.

    > I dlaczego, wiedzac ze to sie bardziej oplaca niz inne rzeczy, nie moge
    > poprosic kilku notariuszy o oferty?

    Dlaczego nie możesz? Możesz, tylko weź pod uwagę, że:

    - pełnomocnik spółdzielni woli przyjść do jednej kancelarii, posiedzieć 6
    godzin i podpisać
    25 aktów, niż jeździć po całym mieście i podpisać 3 akty,
    - jak wspomniałem pisanie pierwszego aktu z danej nieruchomości/spółdzielni,
    to kilka godzin, a nie kilkanaście minut, więc oczywiste jest, że notariusz
    który z takiego aktu ma na czysto z 250 zł i nie może liczyć na inne akty z
    tej spółdzielni mocno się zastanowi czy to przyjąć,

    >> Obsługę co 15-20 minut wymuszają spółdzielnie (ich przedstawiciele)
    > Nie w tym przypadku.

    Co ty powiesz.

    > Jednego aktu z ilus tam, jasne. To ile wyjdzie srednio, 25 minut?

    Zakładając, że tych aktów jest "x" dążący do kilkudziesięciu, a nie
    jeden, czy dwa.

    > Tak jak napisalem, sam notariusz byl wtedy na urlopie, to musi byc
    > wtedy baaardzo meczace.

    Czytanie na głos przez kilka godzin może być dość męczące.
    Jak notariusz był na urlopie to przed kim był odczytywany i podpisywany akt?




  • 34. Data: 2009-11-29 21:44:08
    Temat: Re: Przedawnienie roszczeń a BIK
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> writes:

    >> To na ile wyceniasz te 20-30 minut + jedna jakastam z kilku godzin?
    >
    > A ty na ile wyceniasz?

    Na tyle, na ile pozwoli mi np. ilosc czasu oraz konkurencja, albo np.
    moj dobry lub zly humor.

    >> I dlaczego, wiedzac ze to sie bardziej oplaca niz inne rzeczy, nie moge
    >> poprosic kilku notariuszy o oferty?
    >
    > Dlaczego nie możesz? Możesz,

    Nie, gdyz kazdy notariusz musi mi zaoferowac ta sama cene.

    > tylko weź pod uwagę, że:
    >
    > - pełnomocnik spółdzielni woli przyjść do jednej kancelarii, posiedzieć 6
    > godzin i podpisać
    > 25 aktów, niż jeździć po całym mieście i podpisać 3 akty,

    Ale przeciez napisalem, ze to sie oplaca w hurcie. Pelnomocnikowi jest
    obojetne, czy pojedzie do tego notariusza czy do innego. Tak czy owak
    spedzi tam lacznie iles dni.

    >>> Obsługę co 15-20 minut wymuszają spółdzielnie (ich przedstawiciele)
    >> Nie w tym przypadku.
    >
    > Co ty powiesz.

    Ja _wiem_ jak bylo w tym przypadku, Ty nie. Rozmowa na ten temat jest
    lekko bezsensowna.

    > Czytanie na głos przez kilka godzin może być dość męczące.
    > Jak notariusz był na urlopie to przed kim był odczytywany i podpisywany akt?

    Przed asesorem, a przed kim mialby byc?
    --
    Krzysztof Halasa


  • 35. Data: 2009-11-29 22:03:45
    Temat: Re: Przedawnienie roszczeń a BIK
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:m3skbx57mf.fsf@intrepid.localdomain...

    > Nie, gdyz kazdy notariusz musi mi zaoferowac ta sama cene.

    No teraz to już LOL. W ustawie są określone stawki MAKSYMALNE, a nie
    minimalne.
    Każdy notariusz może ci spuścić choćby i 50%, ale nie przy 1 akcie, z
    przekształceniem lokalu, gdzie
    pracy jest na kilka godzin, a dochód na czysto, to około 250 zł.



  • 36. Data: 2009-11-29 23:05:39
    Temat: Re: Przedawnienie roszczeń a BIK
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> writes:

    > Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
    > news:m3skbx57mf.fsf@intrepid.localdomain...
    >
    >> Nie, gdyz kazdy notariusz musi mi zaoferowac ta sama cene.
    >
    > No teraz to już LOL. W ustawie są określone stawki MAKSYMALNE, a nie
    > minimalne.
    > Każdy notariusz może ci spuścić choćby i 50%, ale nie przy 1 akcie, z
    > przekształceniem lokalu, gdzie
    OK. Ile razy się spotkałeś z tym, że notariusz wziął mniej niż taksa
    przewiduje?


    KJ

    --
    "Nie można wlecieć w trzecie tysiaclecie
    na drzwiach od stodoły" - biskup polowy WP Sławoj Leszek Głódź.


  • 37. Data: 2009-11-30 05:39:04
    Temat: Re: Przedawnienie roszczeń a BIK
    Od: szczurwa <s...@g...com>

    On 30 Lis, 00:05, k...@p...onet.pl (Kamil Jońca) wrote:

    > OK. Ile razy się spotkałeś z tym, że notariusz wziął mniej niż taksa
    > przewiduje?

    Praktycznie przy każdej umowie tzw. deweloperskiej. Klient dewelopera
    ma zniżkę. Stali klienci również mają zniżki. Często w mojej
    kancelarii zniżki mają firmy, które robią dużo rzeczy. osoba, która
    potrzebuje usługi notarialnej, a nie ma na to środków, może zwrócić
    się do sądu o zwolnienie od taksy notarialnej. Kilkakrotnie się z tym
    spotkałem.



  • 38. Data: 2009-11-30 05:51:28
    Temat: Re: Przedawnienie roszczeń a BIK
    Od: szczurwa <s...@g...com>

    On 29 Lis, 19:35, "witrak()" <w...@h...com> wrote:

    > :-

    Ja też załuję. Ale może kiedyś....

    > No, prawie tak samo: adwokata, bankowca, rzeczoznawcę można sobie
    > wybrać w oparciu o jakieś znane opinie, na prokuratora, komornika i
    > sędziego (przynajmniej w niektórych przypadkach) można złożyć
    > zażalenie post factum. Notariusza trudno wybrać, bo nie tylko im
    > "nie wolno" się reklamować, ale nawet nie bardzo jest jak go
    > "sprawdzić" - podejrzewam, że napisanie czegoś o notariuszu jest
    > mocno ryzykowne. I w związku z tym tępienie "dutkania" będzie
    > znacznie trudniejsze - pewnie tak, jak w przypadku sędziego - niż
    > pozostałych zawodów.

    Notariusza wybiera się dokładnie tak samo jak lekarza czy adwokata - z
    uwagi na zakaz reklamy głónie przez szeptankę. Na notariusza możesz
    złożyć skargę do: właściwej izby notarialnej, następnie Krajowej Rady
    Notarialnej, wreszcie do sądu apelacyjnego, który sprawuje nadzór nad
    notariatem. W odwodzie Minister Sprawiedliwości. Wbrew pozorom, dość
    łatwo wyleciec z tej korporacji. Jak trochę poszperasz w necie,
    dowiesz sie, że kilku notariuszy ma zarzuty karne.

    > Ale powinien dołożyć należytej staranności.

    Słusznie. Ale o ile księgę wieczystą rejent może sobie przejrzeć, to
    jak zweryfikować, że dowód osobisty jest prawdziwy ? Dzwonić do
    gminy ?

    > To jest pewien argument. Niemniej jednak takie postępowanie wskazuje
    > na podejmowanie się spraw wątpliwych (albo przynajmniej wątpliwych
    > dla konkretnego notariusza, czyli przekraczających poziom jego
    > wiedzy). I to powinno budzić wątpliwości :-)

    Wbrew pozorom, orzecznictwo SN dotyczy często spraw bardzo
    pospolitych, np. nabycia przez żonatego następcę gospodarstwa rolnego
    - majątek wspólny czy odrębny...

    > PS. Kiedyś (wiele, wiele lat temu) zleciłem poprowadzenie procesu
    > znanemu adwokatowi. Był nadzwyczaj sprawny, znał się na rzeczy,
    > wygrał. Kilka lat temu poszedł siedzieć za udział w dużym przekręcie...

    Jesteśmy tylko ludźmi...A większość ludzi jest uczciwych. Gdyby było
    inaczej, na trzeźwo życie nie byłoby do zniesienia.
    Pozdrawiam.


  • 39. Data: 2009-11-30 05:54:53
    Temat: Re: Przedawnienie roszczeń a BIK
    Od: szczurwa <s...@g...com>

    On 29 Lis, 21:41, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:

    > Olaboga. Tylko notariusze moga, bo np. inni przedsiebiorcy to juz nie
    > odpowiadaja (np. przy jednoosobowej DG calym majatkiem) za niezgodne
    > z prawem dzialania, albo za wyrzadzenie komus krzywdy? I za 500 innych
    > rzeczy, ktore zmieniaja sie z dnia na dzien, albo np. z urzedu na urzad?

    Przedsiębiorcy w drodze umów mogą swoją odpowiedzialnośc ograniczyć.
    Pisałem takie umowy informatykom. Notariusz kontraktowo odpowiada bez
    żadnych ograniczeń i nie ma możliwości zawężenia granic tej
    odpowiedzialności.
    > > Wiesz, ile kosztuje dobre OC notariusza ?

    > A wiesz ile kosztuje dobre OC przy DG?

    Wiem. Sześć lat byłem brokerem, sprzedawałem m. in. takie
    ubezpieczenia. 10 lat temu moje na 400.000,00
    >
    > > Zreszą, notariusz nie może,
    > > on MUSI zawrzeć umowę OC.
    >
    > Przeciez dlatego napisalem o opcjonalnosci.
    >
    > (BTW: przy normalnej DG zwykle nie ma przymusu kupowania OC).
    >
    > > Im częściej korzystam z szablonow, tym więcej robię błędów.
    >
    > Dlatego napisalem o monotonnych dzialaniach.
    > Z szablonow trzeba umiec korzystac, one powinny byc dla komputera.
    > Tak czy owak, przy takim zestawie aktow, ilosc pracy na jeden jest
    > znacznie mniejsza, nie uwazasz?
    >
    > > A co do ceny - przekształcenie
    > > spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu w odrębną własność
    > > kosztuje jakieś grosze.
    >
    > Jak dla kogo. Dla notariusza to moze wszystko jest groszami, nie wiem.
    >
    > >> To wlasnie uzasadnienie dlaczego stawki powinny byc rynkowe.
    >
    > > Nad biurkiem notariusza wisi Orzeł. Pod Jego skrzydłami ma rejent
    > > uprawiac kramarstwo ? Ale w tym, co piszesz, coś jest. Stawki taksy
    > > nie powinny byc maksymalne, tylko minimalne, wtedy OK.
    >
    > Stawki powinny byc rynkowe, umowne. Na kramarstwie sie nie znam,
    > natomiast o uczciwych cenach cos tam slyszalem, i bardzo watpie by one
    > przeszkadzaly Orlowi.
    > --
    > Krzysztof Halasa


  • 40. Data: 2009-11-30 06:01:35
    Temat: Re: Przedawnienie roszczeń a BIK
    Od: szczurwa <s...@g...com>

    On 29 Lis, 21:41, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
    > Olaboga. Tylko notariusze moga, bo np. inni przedsiebiorcy to juz nie
    > odpowiadaja (np. przy jednoosobowej DG calym majatkiem) za niezgodne
    > z prawem dzialania, albo za wyrzadzenie komus krzywdy? I za 500 innych
    > rzeczy, ktore zmieniaja sie z dnia na dzien, albo np. z urzedu na urzad?

    Przedsiębiorcy w drodze umów mogą swoją odpowiedzialnośc ograniczyć.
    Pisałem takie umowy informatykom. Notariusz kontraktowo odpowiada bez
    żadnych ograniczeń i nie ma możliwości zawężenia granic tej
    odpowiedzialności.

    > A wiesz ile kosztuje dobre OC przy DG?


    Wiem. Sześć lat byłem brokerem, sprzedawałem m. in. takie
    ubezpieczenia. 10 lat temu moje na 400.000,00 PLN kosztowało 1800 zł
    rocznie. Dla notariusza sutaka suma ubezpieczenia jest śmieszna.


    > Dlatego napisalem o monotonnych dzialaniach.
    > Z szablonow trzeba umiec korzystac, one powinny byc dla komputera.
    > Tak czy owak, przy takim zestawie aktow, ilosc pracy na jeden jest
    > znacznie mniejsza, nie uwazasz?

    Szablony może są dla komputera, ale akty notarialne są dla ludzi. A
    każdy klient to odrębny przypadek.

    > Jak dla kogo. Dla notariusza to moze wszystko jest groszami, nie wiem.

    Dla niektórych na pewno..;-)

    > Stawki powinny byc rynkowe, umowne. Na kramarstwie sie nie znam,
    > natomiast o uczciwych cenach cos tam slyszalem, i bardzo watpie by one
    > przeszkadzaly Orlowi.

    Ile, Twoim zdaniem, powinna kosztować uczciwie notarialna transakcja
    np. sprzedaży domu za półtora miliona złotych, albo podział majątku
    wspolnego czy dział spadku o takiej wartości ?

    szczurwa

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1