eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Przez internet mozna krasc do woli
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2006-02-02 20:31:09
    Temat: Re: Przez internet mozna krasc do woli
    Od: yayco <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl>

    2006-02-02 19:45- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
    Michal Jankowski, gdy pisał(a):

    >
    >> zmusza do refleksji co do interpretowania zapisów o braku
    >> odpowiedzialności banku za transakcje bez okazania karty. Jakkolwiek
    >> nie wszystkie banki taki zapis mają, w końcu Raiffi nie jest wyjątkiem.
    >
    > Wskaz bank, ktory takiego zapisu nie ma.
    >
    > MJ

    Nordea, jak mi się wydaje

    --
    **** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
    **** ****
    **** ...Too lazy to work ****
    **** and too nervous to steal... ****


  • 22. Data: 2006-02-02 23:58:58
    Temat: Re: Przez internet mozna krasc do woli
    Od: "Dawid Kulbicki" <d...@W...kulbi.prv.pl>

    yayco wrote:
    > Też nie wiem, dotychczas starannie dbałem, żeby mój podpis przykrywa
    > trefne cyfry. Ale czegóś znielubiłem Raiffeisena i dlatego szukam
    > innego Mastera z dobrym pakietem ubezpieczeń podróżnych.

    No to polecam BPH (uff... co ja mówie ;)). Używam od pewnego czasu i jest to
    jak dla mnie jedyny produkt BPH, który mogę z czystym sumieniem polecić. No
    i podobno nie ma problemu z reklamacjami transakcji internetowych, a
    ubezpieczenie podróżne jest w cenie karty i jest całkiem niezłe, jak za te
    pieniądze (czyli za darmo w pierwszym roku, a później cena jest uzależniona
    od obrotów).

    --
    Dawid


  • 23. Data: 2006-02-03 01:10:04
    Temat: Re: Przez internet mozna krasc do woli
    Od: "Piotr" <p...@c...cz>

    > Zgadza się ale ryzyko zmniejsza się dla mnie z 200 razy. Lepszy rydz niż
    > nic.

    ??? Ale co to ma wspolnego z tym watkiem? Przeciez chodzi o to - ze masz kk
    lub inna ktora mozna placic w necie... Np. mam kk banku X - i takiej karty
    nie zabezpieczysz przed tym ze ktos w jakimkolwiek sklepie w ktorym
    dokonywales platnosci nie zapisze sobie numerkow...

    Pozdr.,
    Piotr



  • 24. Data: 2006-02-03 01:19:06
    Temat: Re: Przez internet mozna krasc do woli
    Od: "Piotr" <p...@c...cz>

    > niedźwiedzia. I ni cholery nic mi się nie kojarzy. Chyba faktycznie
    > przyjdzie te literki zamalowywać :-(

    tylko po co skoro 90% bankow ich i tak nie sprawdza? poza tym do mailorder
    wcale nie sa potrzebne... ogolnie cvv to fikcja i tyle - system ktory sie
    nie sprawdzil - chyba ze of strony marketingowej ze jest to dodatkowe
    zabezpieczenie dla posiadacza... przyklad - placac w dowolnym sklepie - w
    wiekoszci przypadkow numer i data waznosci jest drukowana w calosci na
    slipie... a sprzedawca - ma obowiazek sprawdzenia podpisu czyli oglada sobe
    rewers karty - a co to za problem zapamietac 3 cyferki? a kopiowanie paska?
    pokazcie mi jedna osobe ktora cos takiego wykryla i sie sama zorientowala ze
    ktos jej wlasnie kopiuje pasek lub bankomat jest przerobiony....

    Pozdr.,
    Piotr



  • 25. Data: 2006-02-03 08:12:02
    Temat: Re: Przez internet mozna krasc do woli
    Od: "P" <s...@o...pl>

    > "P" <s...@o...pl> writes:
    >
    > > zrezygnuję - ich karty VE mają wyłączoną walidację PINem, zawsze w sklepie
    > > żądają tylko podpisu i jak Cię nawet okradną, to i tak nic nie zrobisz, bo
    bank
    > > jest w prawie - swoim.
    >
    > Przeciez z pinem jest jeszcze gorzej.
    >
    >  MJ

    Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli. W przypadku kradzieży karty, dla której
    w POS zostanie wymuszona autoryzacja z PINem i tego PINu nie zna złodziej, jest
    lepiej dla właściciela karty, bo w tym momencie nie można dokonać taką kartą
    zakupu.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 26. Data: 2006-02-03 08:23:53
    Temat: Re: Przez internet mozna krasc do woli
    Od: "Miroo" <m...@R...o2.pl>

    In message 4...@n...onet.pl, P <s...@o...pl>
    wrote:
    > Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli. W przypadku kradzieży karty,
    > dla której w POS zostanie wymuszona autoryzacja z PINem i tego PINu
    > nie zna złodziej, jest lepiej dla właściciela karty, bo w tym
    > momencie nie można dokonać taką kartą zakupu.

    Chodzi o samą reklamację. Z założenia reklamacje operacji wykonanych
    z pinem są odrzucane.

    --
    Pozdrawiam
    Miroo


  • 27. Data: 2006-02-03 08:33:35
    Temat: Re: Przez internet mozna krasc do woli
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    "Miroo" <m...@R...o2.pl> writes:

    >> Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli. W przypadku kradzieży karty,
    >> dla której w POS zostanie wymuszona autoryzacja z PINem i tego PINu
    >> nie zna złodziej, jest lepiej dla właściciela karty, bo w tym
    >> momencie nie można dokonać taką kartą zakupu.
    >
    > Chodzi o samą reklamację. Z założenia reklamacje operacji wykonanych
    > z pinem są odrzucane.

    Dodam do tego, ze fizycznej kradziezy karty z kieszeni boje sie
    najmniej, a przy tym od skutkow zlodziejskich transakcji z podpisem
    jestem ubezpieczony na 72 godziny przed zgloszeniem utraty karty.

    Natomiast przed skopiowaniem paska w sklepie i podpatrzeniem pinu -
    jesli karta w sklepie wymaga uzycia pinu - nie chroni mnie nic
    kompletnie.

    MJ



  • 28. Data: 2006-02-03 12:44:05
    Temat: Re: Przez internet mozna krasc do woli
    Od: "P" <s...@o...pl>

    > In message 4...@n...onet.pl, P <s...@o...pl>
    > wrote:
    > > Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli. W przypadku kradzieży karty,
    > > dla której w POS zostanie wymuszona autoryzacja z PINem i tego PINu
    > > nie zna złodziej, jest lepiej dla właściciela karty, bo w tym
    > > momencie nie można dokonać taką kartą zakupu.
    >
    > Chodzi o samą reklamację. Z założenia reklamacje operacji wykonanych
    > z pinem są odrzucane.
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > Miroo
    >

    Ja pisałem o czymś innym.
    Próbowałem skorzystać z prawa:

    Art. 28. p.6:
    Posiadacza nie obciążają operacje, z zastrzeżeniem ust. 6, jeżeli karta
    płatnicza została wykorzystana bez fizycznego przedstawienia i elektronicznej
    identyfikacji posiadacza lub bez złożenia przez niego własnoręcznego podpisu
    na dokumencie obciążeniowym.

    Złodziej podpisał się nieudolnie, podpis był rażącą odmienny, od tego, który
    widniał na pasku karty. Kasjer - zapewne umówiony - przyjął podpis i Multibank
    nie miał z tym żadnego problemu a nawet nie chciał wszcząć procedury obciążenia
    punktu handlowego za niestaranną weryfikację klienta!

    Multibank pokazał mi wyraźnie, że jest to bank złodziejski, mają gdzieś nawet
    ustawę, bo jest ona na tyle ogólnikowa, że zawsze znajda kruczek, jak ją
    obejść. U mnie znaleźli: brak karty, którą mi skradziono, uniemożliwia
    porównanie podpisu złodzieja z podpisem na karcie.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 29. Data: 2006-02-03 13:03:03
    Temat: Re: Przez internet mozna krasc do woli
    Od: yayco <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl>

    2006-02-03 00:58- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
    Dawid Kulbicki, gdy pisał(a):

    >
    > No to polecam BPH (uff... co ja mówie ;)). Używam od pewnego czasu i
    > jest to jak dla mnie jedyny produkt BPH, który mogę z czystym sumieniem
    > polecić. No i podobno nie ma problemu z reklamacjami transakcji
    > internetowych, a ubezpieczenie podróżne jest w cenie karty i jest
    > całkiem niezłe, jak za te pieniądze (czyli za darmo w pierwszym roku, a
    > później cena jest uzależniona od obrotów).
    >
    Mówiąc szczerze też jestem najbliżej tej oferty, chociaż dotychczasowe
    doświadczenia z ich kartami pozostawiły po sobie ambiwalentny osad. Co
    do zasady, to Nordea mi się podoba, ale płatne ubezpieczenie jest
    złodziejskie :-(

    --
    **** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
    **** ****
    **** ...Too lazy to work ****
    **** and too nervous to steal... ****


  • 30. Data: 2006-02-03 13:13:18
    Temat: Re: Przez internet mozna krasc do woli
    Od: "Dawid Kulbicki" <d...@W...kulbi.prv.pl>

    P wrote:
    > Złodziej podpisał się nieudolnie, podpis był rażącą odmienny, od
    > tego, który widniał na pasku karty. Kasjer - zapewne umówiony -
    > przyjął podpis i Multibank nie miał z tym żadnego problemu a nawet
    > nie chciał wszcząć procedury obciążenia punktu handlowego za
    > niestaranną weryfikację klienta!

    Niekoniecznie, może kasjer w ogóle nie spojrzał na podpisy (często spotykane
    zachowanie).

    > Multibank pokazał mi wyraźnie, że jest to bank złodziejski, mają
    > gdzieś nawet ustawę, bo jest ona na tyle ogólnikowa, że zawsze znajda
    > kruczek, jak ją obejść. U mnie znaleźli: brak karty, którą mi
    > skradziono, uniemożliwia porównanie podpisu złodzieja z podpisem na
    > karcie.

    Dlatego ja skanuję każdą kartę i trzymam w archiwum. Nie wiem czy coś to da
    w przypadku problemów, ale próbować można.

    Oczywiście nie zapłaciłeś więcej niż równowartość 150 euro?

    --
    Dawid

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1