Witam!

O BPHahaha będzie, gdyby ktoś miał wątpliwości ;)

1. Konto za darmo przez rok - no dobra, potestujemy. Przeglądam ofertę BPH
na stronie internetowej.
2. Oooo, ale fajnie, mają kartę _debetową_ VISA Classic Silver - piszą, że
wystarczy podpisać wniosek i po 10 dniach jest moja.
3. Upewniam sie na infolinii - miła pani mówi: "tak, na pewno nie trzeba
żadnych zaświadczeń o stałych dochodach. Tak, oczywiście, może pan złożyć
wniosek o tę kartę od razu przy zakładaniu rachunku". Super, wchodzę w to.
4. W sobotę wypełniam wniosek przez Internet. "Zapraszamy do oddziału w celu
podpisania umowy".
5. Idę w poniedziałek (dziś) do oddziału. Dawno nie byłem w marmurku -
czekałem "tylko" 20 minut ;) Pani robi wielkie oczy na hasło "wniosek
wypełniony przez Internet". Podaje mi to samo do wypełnienia. Dobra, nie
będę się kłócił - upał taki, a tam chociaż klimatyzacja jest ;). (Pozwolę
sobie pominąć cyrk z kluczami, które trzeba wygenerować na komputerze klasy
486 stojącym obok, po czym wrócić do obsługi - kolejne 15 minut czekania w
kolejce - żeby klucz aktywować)
6. "Chciałbym złożyć wniosek o kartę VISA Classic Silver". Podsuwa mi do
podpisu świstek o Maestro. Mówię, że chcę VISĘ Classic, a ona mi zaczyna
robić wywód o tym, jaka ta karta Maestro jest wygodna, bezpłatna i wogóle.
Dobra, wezmę - może się odczepi.
7. Poszła dowiedzieć się o VISĘ. "Niestety, nie wydamy panu takiej karty".
Tłumaczę, co mówiła infolinka. Pani mi na to, że nie, bo konsultowała się z
przełożoną i nie mogą. Obiecuje dowiedzieć się w centrali i oddzwonić.
8. Dzwonię ponownio do infolinki. Śpiewka jak w punkcie 3.. Mówię, co mi
powiedziano w oddziale. Kobieta na to, że zaraz się dowie. Faktycznie, w
oddziale mieli rację. Mogą mi wydać Classica po 3 miesiącach jak sobie
"poobserwują" konto. "Dochodów stałych na pewno mieć nie trzeba" - mówi
infolinka.
9. Dzwoni kobieta z oddziału. Dowiedziała się - "na dzień dzisiejszy nie
możemy panu wydać tej karty. Dopiero po 3 miesiącach i pod warunkiem, że
będą stałe wpływy z tytułu wynagrodzenia w wysokości minimum 1000zł
miesięcznie". Nie mam siły jej tłumaczyć, co twierdzi infolinka. "Dziękuję
za informację i do widzenia".

Nosz po prostu ręce opadają. Mają jakąś niedoinformowaną obsługę (konia z
rzędem temu, kto powie teraz która z pań ma rację). Fakt, że obsługa
telefoniczna bardzo miła, serwis internetowy przyjemny i intuicyjny, ale -
cholera jasna - niech się trzymają wspólnej wersji.

--
Pozdrawiam,
Maciej Wójcik::WaRsZaWa
Dell Axim X30 624MHz +T630 @Era