2005-12-15 13:56- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Catbert, gdy pisał(a):

>>
>> Polecę lekturę działu IV kodeksu cywilnego, w szczególności art.82,
>> 83,84 i 86. Oczywiście mamy też termin zawity (w par.2 art. 88).
>> Natomiast niekoniecznie ma rację Catbert pisząc o odpowiedzialności
>> deliktowej, bo odpowiedzialność deliktowa wiąże się z powstaniem
>> szkody (która nie musiała wystąpić). Jeśli wystąpiła, to problemem
>> dowodowym byłoby udowodnienie winy.
>
>
> Zakładam jedynie pewien stan hipotetyczny, który nie musi mieć miejsca -
> ale jest możliwy :-)
>
> Pzdr: Witek

Dlatego napisałem, rację masz "niekoniecznie", a nie, że jej nie możesz
mieć wcale.

--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****

do góry

On Thu, 15 Dec 2005 13:53:23 +0100, yayco
<yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl> wrote:

>> W leworządnym nie da. W praworządnym zaś sąd uznaje, że każdy
>> odpowiada za swoje czyny.
>>
>Polecę lekturę działu IV kodeksu cywilnego, w szczególności art.82,
>83,84 i 86. Oczywiście mamy też termin zawity (w par.2 art. 88).

I znów iodwołujesz się do leworzadnego prawa w naszym kraju... Nie
zauważasz, że coś tu jest nie tak w tej argumentacji?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Reporterka/II_
MPL/
___________/ GG: 3524356

do góry

2005-12-15 14:32- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Trzypion, gdy pisał(a):
> On Thu, 15 Dec 2005 13:53:23 +0100, yayco
> <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl> wrote:
>
>>> W leworządnym nie da. W praworządnym zaś sąd uznaje, że każdy
>>> odpowiada za swoje czyny.
>>>
>> Polecę lekturę działu IV kodeksu cywilnego, w szczególności art.82,
>> 83,84 i 86. Oczywiście mamy też termin zawity (w par.2 art. 88).
>
> I znów iodwołujesz się do leworzadnego prawa w naszym kraju... Nie
> zauważasz, że coś tu jest nie tak w tej argumentacji?

To pokaż mi taki system prawa w którym nie ma analogicznych przepisów.
Te są żywcem przepisane z kodeksu szwajcarskiego, dodam dla ułatwienia.
Zasada pacta sunt servanda nie jest zasadą bezwzględną. Podobnie jak
zasada ignorantia iuris non excusat.
Gdyby było tak jak ty byś chciał, to zamiast sądu wystarczyłby komputer.
Nie słyszałem, żeby gdzieś wprowadzono podobne rozwiązanie.Weź pod
uwagę, że sąd nie jest po to, żeby przyznać rację którejkolwiek ze
stron, ale po to, aby zdecydować, która z nich ma rację.
W tej konkretnej sytuacji, wcale nie chodzi, żeby babcię -słupa
wybronić, ale o to, żeby ona też (albo i jej wnuczka) mogła przedstawić
swoje racje. Co w tym widzisz lewicowego?


--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****

do góry

On Thu, 15 Dec 2005 14:45:40 +0100, yayco
<yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl> wrote:

>To pokaż mi taki system prawa w którym nie ma analogicznych przepisów.
>Te są żywcem przepisane z kodeksu szwajcarskiego, dodam dla ułatwienia.
>Zasada pacta sunt servanda nie jest zasadą bezwzględną. Podobnie jak
>zasada ignorantia iuris non excusat.

Niestety...

>Gdyby było tak jak ty byś chciał, to zamiast sądu wystarczyłby komputer.

Na co prawnicy się nigdy nie zgodzą. A tam, gdzie się pojawiają
prawnicy, tam znika równośc wobec prawa. No i przecież klient ma
zapłącić - to podstawa.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Reporterka/II_
MPL/
___________/ GG: 3524356

do góry

2005-12-15 15:19- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Trzypion, gdy pisał(a):
> On Thu, 15 Dec 2005 14:45:40 +0100, yayco
> <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl> wrote:
>
>> To pokaż mi taki system prawa w którym nie ma analogicznych przepisów.
>> Te są żywcem przepisane z kodeksu szwajcarskiego, dodam dla ułatwienia.
>> Zasada pacta sunt servanda nie jest zasadą bezwzględną. Podobnie jak
>> zasada ignorantia iuris non excusat.
>
> Niestety...
>
>> Gdyby było tak jak ty byś chciał, to zamiast sądu wystarczyłby komputer.
>
> Na co prawnicy się nigdy nie zgodzą. A tam, gdzie się pojawiają
> prawnicy, tam znika równośc wobec prawa. No i przecież klient ma
> zapłącić - to podstawa.

Ale z tego co Ty proponujesz, to zarówno prawnicy, jak i prawo jako
takie powinno być zlikwidowane, jako lewicowe (to znaczy - jako takie
które się Tobie nie podoba). No chyba, że pokażesz mi system prawny, we
współczesnym świecie, który nie brał by pod uwagę wad oświadczenia woli
i z góry zakładał winę sprawcy deliktu. I jeszcze by to nazywał prawem ,
na dokładkę ;-)


--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****

do góry

Catbert napisał(a):
> Wnuczka przyjęła spadek - najzwyczajniej go nie odrzuciła - w chwili
> śmierci babci nie była pełnoletnia, to raz,

zaraz, małoletni nie składając oświadczenia przyjmuje z dobrodziejstwem
inwentarza

KG

do góry

On Thu, 15 Dec 2005 15:32:42 +0100, yayco
<yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl> wrote:

>
>Ale z tego co Ty proponujesz, to zarówno prawnicy, jak i prawo jako


Nie prawo, a prawo prawników do pobierania opłaty.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Reporterka/II_
MPL/
___________/ GG: 3524356

do góry

2005-12-15 16:02- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Trzypion, gdy pisał(a):
> On Thu, 15 Dec 2005 15:32:42 +0100, yayco
> <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl> wrote:
>
>> Ale z tego co Ty proponujesz, to zarówno prawnicy, jak i prawo jako
>
>
> Nie prawo, a prawo prawników do pobierania opłaty.
>

A czy Ty pracujesz za darmo?

--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****

do góry

yayco wrote:
> 2005-12-15 16:02- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
> Trzypion, gdy pisał(a):
>> On Thu, 15 Dec 2005 15:32:42 +0100, yayco
>> <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl> wrote:
>>
>>> Ale z tego co Ty proponujesz, to zarówno prawnicy, jak i prawo jako
>>
>>
>> Nie prawo, a prawo prawników do pobierania opłaty.
>>
>
> A czy Ty pracujesz za darmo?

On nie, ale chciałby żebyś Ty pracował :-)


--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry

2005-12-15 16:39- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Glenn, gdy pisał(a):
> yayco wrote:
>> 2005-12-15 16:02- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
>> Trzypion, gdy pisał(a):
>>> On Thu, 15 Dec 2005 15:32:42 +0100, yayco
>>> <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl> wrote:
>>>
>>>> Ale z tego co Ty proponujesz, to zarówno prawnicy, jak i prawo jako
>>>
>>> Nie prawo, a prawo prawników do pobierania opłaty.
>>>
>> A czy Ty pracujesz za darmo?
>
> On nie, ale chciałby żebyś Ty pracował :-)
>
>
Ale ja nie jestem prawnikiem. Ja jestem budżetówka :-)

--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****

do góry