eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPytanie o karte kredytowa w Citibank Handlowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 116

  • 71. Data: 2005-12-14 23:16:29
    Temat: Re: Pytanie o karte kredytowa w Citibank Handlowy
    Od: Trzypion <_...@n...pl>

    On Wed, 14 Dec 2005 23:59:34 +0100, Catbert <c...@w...pl> wrote:

    >Szanowny, intelektualnie wyrobiony kolego,
    >zapominasz, jak się zdaje, że żyjesz w kraju, w którym dalece ponad
    >połowa obywateli nie posiada konta w banku - a o takich niuansach jak
    >to, że członek zarządu odpowiada całym majątkiem za zobowiązania spółki,
    >o ile sie od tej odpowiedzialności nie uwolni - wie może ze 3% populacji.

    To już naprrawdę ich problem.

    >Mój post miał posłużyć jako przykład, że siedząc w domu i nie robiąc nic
    >można wdepnąć w niezłe gówno.

    O, przepraszam - trzeba było przejąć spadek.

    >Ubezpieczasz się od tego, że może na łeb spaść dachówka - a ile osób
    >znasz, którym spadła?

    Ależ jestem od NWW ubezpieczony.


    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/Reporterka/II_
    MPL/
    ___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356


  • 72. Data: 2005-12-15 06:50:32
    Temat: Re: Pytanie o karte kredytowa w Citibank Handlowy
    Od: "Tomek" <t...@g...pl>

    > No to w koncu chcesz tych telefonow od banku ktory powinien byc czujny czy
    > nie?

    Moga byc telefony. Natomiast nie podoba mi sie automatyczne blokowanie karty
    w przypadku, kiedy bankowi nie udaje sie dodzwonic.

    >> Pewnie tak bylo w tym przypadku. Ale jak nie chca - to co im zrobisz?
    >> Wezwiesz policje? W koncu nie po to czlowiek idzie do restauracji, zeby
    >> sie
    >> awanturowac, zwlaszcza ze zarcie bylo naprawde dobre.
    >
    > Pewnie nie. Ale ja czasem stoje nad terminalem i wywieram presje
    > psychiczna...

    Nad terminalem to mozna sobie stac w sklepie. A w knajpie mam pojsc na
    zaplecze, gdzie jest terminal? Pomijam juz to, ze nie mam ochoty psuc sobie
    milej atmosfery po sympatycznej kolacji chandryczeniem sie o akceptacje
    karty. Poza tym jak widze, ze obsluga w restauracji uwija sie jak w ukropie
    obslugujac klientow, to nie chce im utrudniac pracy (a innym klientom
    pogarszac poziom obslugi) tylko dlatego, ze moj bank zachowal sie dziwnie.
    Co oni temu winni?

    > No i oczywiscie zlozyc
    > reklamacje w banku na takie referale. A nuz pomoze...

    Zlozylem, i karte od razu odblokowali. Ale niesmak pozostal. Nie sadze,
    zebym mogl sie domagac jakiegos odszkodowania.

    > Nie musisz. Tlumacze tylko prawdopodobne intencje dzwoniacego do Ciebie do
    > domu
    > do Warszawy w trakcie gdy Ty jestes za granica. Robie to, bo Ty ich -
    > ciezko
    > pracujacych rankiem i noca bankowcow - wyzywasz od niepowiem jakich... ;)

    Powiedz od jakich, bo ja nie zauwazylem zebym wyzywal bankowcow.



  • 73. Data: 2005-12-15 08:18:50
    Temat: Re: Pytanie o karte kredytowa w Citibank Handlowy
    Od: Catbert <c...@w...pl>

    On 12/15/2005 12:16 AM, Trzypion wrote:
    > On Wed, 14 Dec 2005 23:59:34 +0100, Catbert <c...@w...pl> wrote:
    >
    >
    >>Szanowny, intelektualnie wyrobiony kolego,
    >>zapominasz, jak się zdaje, że żyjesz w kraju, w którym dalece ponad
    >>połowa obywateli nie posiada konta w banku - a o takich niuansach jak
    >>to, że członek zarządu odpowiada całym majątkiem za zobowiązania spółki,
    >>o ile sie od tej odpowiedzialności nie uwolni - wie może ze 3% populacji.
    >
    >
    > To już naprrawdę ich problem.

    Niezupełnie.
    W państwie praworządnym sąd w większości przypadków doszedłby do
    wniosku, kto jest rzeczywistym sprawcą - że babcia nie może dochowywać
    należytej stranności w stosunkach danego rodzaju, przynależnej
    profesjonalistom działającym na rynku - bo nie posiada odpowiednich
    umiejętności - i predyspozycji intelektualnych - ponadto, że zaprzecza
    temu stan faktyczny.

    Ubezpieczenie NNW nie obejmuje odpowiedzialności cywilnej czy karnej z
    tyt. funkcji rejestrowych.

    Można oczywiście nie być w zarządzie - nawet własnej spółki i cieszyć
    się z mądrej decyzji, jaką się podjęło.

    Ponownie gratuluję dobrego samopoczucia i wyboru właściwej drogi życiowej.

    Pzdr: Witek


  • 74. Data: 2005-12-15 11:05:53
    Temat: Re: Pytanie o karte kredytowa w Citibank Handlowy
    Od: Trzypion <t...@o...org.pl>

    On Thu, 15 Dec 2005 09:18:50 +0100, Catbert <c...@w...pl> wrote:

    >
    >Niezupełnie.
    >W państwie praworządnym sąd w większości przypadków doszedłby do
    >wniosku, kto jest rzeczywistym sprawcą - że babcia nie może dochowywać
    >należytej stranności w stosunkach danego rodzaju, przynależnej
    >profesjonalistom działającym na rynku - bo nie posiada odpowiednich
    >umiejętności - i predyspozycji intelektualnych - ponadto, że zaprzecza
    >temu stan faktyczny.

    Nie w prawo, a w leworządnym.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Reporterka/II_
    MPL/
    ___________/ GG: 3524356


  • 75. Data: 2005-12-15 11:34:54
    Temat: Re: Pytanie o karte kredytowa w Citibank Handlowy
    Od: Catbert <c...@w...pl>

    On 12/15/2005 12:05 PM, Trzypion wrote:
    > On Thu, 15 Dec 2005 09:18:50 +0100, Catbert <c...@w...pl> wrote:
    >
    >
    >>Niezupełnie.
    >>W państwie praworządnym sąd w większości przypadków doszedłby do
    >>wniosku, kto jest rzeczywistym sprawcą - że babcia nie może dochowywać
    >>należytej stranności(...)

    > Nie w prawo, a w leworządnym.

    Pozwolisz, że zacytuję Twoja wykładnię prawa:

    "Prawo, to nie co było, a to, co da się udowodnić."

    Z cywilistycznego punktu widzenia - i owszem - jednakże nie, gdy
    odpowiedzilnośc kontaraktowa przechodzi w deliktową.

    Sąd w ocenie faktów kieruje się także życiowym doświadczeniem (a
    przynajmniej powinien) - i w państwie praworządnym nie da wiary, że do
    zarządu powołano osobę niegramotną, gościa z wysypiska czy misia, który
    siedzi - bo trudno, by sprawował skutecznie swoje obowiązki.

    Fakt, że takie zdarzenia mają miejsce i są skutecznymi w uchylaniu sie
    od odpowiedzilności - nie wynika z "prawa" - tylko ze sposobu jego
    egzekwowania - który trudno nazwać praworządnym.

    Pzdr: Witek


  • 76. Data: 2005-12-15 12:37:47
    Temat: Re: Pytanie o karte kredytowa w Citibank Handlowy
    Od: yayco <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl>

    2005-12-14 23:21- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
    Trzypion, gdy pisał(a):
    > On Wed, 14 Dec 2005 22:02:21 +0000, maho <m...@p...net> wrote:
    >
    >> No ja to zrozumiałem w ten sposób, że wnuczka musiała się pozbyć swojego
    >> mieszkania żeby spłacić długi zaciągnięte przez babcię.
    >
    > No to bardzo nierozsądna wnuczka. Możesz spadek przejąć wprost, albo z
    > dobrodziejstwem inwentarza. Jak ktoś się na to drugie decyduje, to
    > cóż, jego ryzyko.

    Raczej odwrotnie. Przyjmując spadek wprost odpowiadamy za długi *całym*
    majątkiem własnym. Przyjmując z dobrodziejstwem inwentarza odpowiadamy
    do wysokości aktywów spadku.

    --
    **** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
    **** ****
    **** ...Too lazy to work ****
    **** and too nervous to steal... ****


  • 77. Data: 2005-12-15 12:39:08
    Temat: Re: Pytanie o karte kredytowa w Citibank Handlowy
    Od: Trzypion <t...@o...org.pl>

    On Thu, 15 Dec 2005 12:34:54 +0100, Catbert <c...@w...pl> wrote:

    >> Nie w prawo, a w leworządnym.
    >Pozwolisz, że zacytuję Twoja wykładnię prawa:
    >"Prawo, to nie co było, a to, co da się udowodnić."
    To nie wykłaadnia, a ocena stanu obecnego 'prawa' w Polsce.

    >Sąd w ocenie faktów kieruje się także życiowym doświadczeniem (a
    >przynajmniej powinien) - i w państwie praworządnym nie da wiary, że do
    >zarządu powołano osobę niegramotną, gościa z wysypiska czy misia, który
    >siedzi - bo trudno, by sprawował skutecznie swoje obowiązki.

    W leworządnym nie da. W praworządnym zaś sąd uznaje, że każdy
    odpowiada za swoje czyny.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Reporterka/II_
    MPL/
    ___________/ GG: 3524356


  • 78. Data: 2005-12-15 12:53:23
    Temat: Re: Pytanie o karte kredytowa w Citibank Handlowy
    Od: yayco <yayco2_at_gmail_dot_com@no_spam.pl>

    2005-12-15 13:39- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
    Trzypion, gdy pisał(a):
    > On Thu, 15 Dec 2005 12:34:54 +0100, Catbert <c...@w...pl> wrote:
    >
    >>> Nie w prawo, a w leworządnym.
    >> Pozwolisz, że zacytuję Twoja wykładnię prawa:
    >> "Prawo, to nie co było, a to, co da się udowodnić."
    > To nie wykłaadnia, a ocena stanu obecnego 'prawa' w Polsce.
    >
    >> Sąd w ocenie faktów kieruje się także życiowym doświadczeniem (a
    >> przynajmniej powinien) - i w państwie praworządnym nie da wiary, że do
    >> zarządu powołano osobę niegramotną, gościa z wysypiska czy misia, który
    >> siedzi - bo trudno, by sprawował skutecznie swoje obowiązki.
    >
    > W leworządnym nie da. W praworządnym zaś sąd uznaje, że każdy
    > odpowiada za swoje czyny.
    >
    Polecę lekturę działu IV kodeksu cywilnego, w szczególności art.82,
    83,84 i 86. Oczywiście mamy też termin zawity (w par.2 art. 88).
    Natomiast niekoniecznie ma rację Catbert pisząc o odpowiedzialności
    deliktowej, bo odpowiedzialność deliktowa wiąże się z powstaniem szkody
    (która nie musiała wystąpić). Jeśli wystąpiła, to problemem dowodowym
    byłoby udowodnienie winy.

    --
    **** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
    **** ****
    **** ...Too lazy to work ****
    **** and too nervous to steal... ****


  • 79. Data: 2005-12-15 12:53:58
    Temat: Re: Pytanie o karte kredytowa w Citibank Handlowy
    Od: Catbert <c...@w...pl>

    On 12/15/2005 1:39 PM, Trzypion wrote:

    >>Sąd w ocenie faktów kieruje się także życiowym doświadczeniem (a
    >>przynajmniej powinien) - i w państwie praworządnym nie da wiary, że do
    >>zarządu powołano osobę niegramotną, gościa z wysypiska czy misia, który
    >>siedzi - bo trudno, by sprawował skutecznie swoje obowiązki.
    >
    >
    > W leworządnym nie da. W praworządnym zaś sąd uznaje, że każdy
    > odpowiada za swoje czyny.

    Mylisz czynność z czynem.

    Pzdr: Witek


  • 80. Data: 2005-12-15 12:56:34
    Temat: Re: Pytanie o karte kredytowa w Citibank Handlowy
    Od: Catbert <c...@w...pl>

    On 12/15/2005 1:53 PM, yayco wrote:

    > 2005-12-15 13:39- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
    > Trzypion, gdy pisał(a):
    >
    >> On Thu, 15 Dec 2005 12:34:54 +0100, Catbert <c...@w...pl> wrote:
    >>
    >>>> Nie w prawo, a w leworządnym.
    >>>
    >>> Pozwolisz, że zacytuję Twoja wykładnię prawa:
    >>> "Prawo, to nie co było, a to, co da się udowodnić."
    >>
    >> To nie wykłaadnia, a ocena stanu obecnego 'prawa' w Polsce.
    >>
    >>> Sąd w ocenie faktów kieruje się także życiowym doświadczeniem (a
    >>> przynajmniej powinien) - i w państwie praworządnym nie da wiary, że
    >>> do zarządu powołano osobę niegramotną, gościa z wysypiska czy misia,
    >>> który siedzi - bo trudno, by sprawował skutecznie swoje obowiązki.
    >>
    >>
    >> W leworządnym nie da. W praworządnym zaś sąd uznaje, że każdy
    >> odpowiada za swoje czyny.
    >
    > Polecę lekturę działu IV kodeksu cywilnego, w szczególności art.82,
    > 83,84 i 86. Oczywiście mamy też termin zawity (w par.2 art. 88).
    > Natomiast niekoniecznie ma rację Catbert pisząc o odpowiedzialności
    > deliktowej, bo odpowiedzialność deliktowa wiąże się z powstaniem szkody
    > (która nie musiała wystąpić). Jeśli wystąpiła, to problemem dowodowym
    > byłoby udowodnienie winy.


    Zakładam jedynie pewien stan hipotetyczny, który nie musi mieć miejsca -
    ale jest możliwy :-)

    Pzdr: Witek

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1