-
1. Data: 2006-07-25 05:38:32
Temat: Pytanie o raty GE
Od: a...@g...pl
Witam wszystkich,
Wczoraj zakupiłem na raty (10x200zł) rower. W sklepie kredyt ratalny
oferuje GE. W umowie z GE jest wniosek o udzielenie przez bank karty
kredytowej. W formularzu zaznaczenie pola oznacza NIE wyrażenie zgody
na kartę, ofery banku itp. itd.
A teraz pytania:
Człowiek w sklepie nawijał mi 10 minut że "tego pola nie trzeba
zaznaczać, oni tam w banku wiedzą co z tym robić", zaznaczyłem bo
żadnych kart nie chcę, co oni ludzi chcą oszukać ?
W sklepie kupiłem tak na prawdę 2 rowery za łączną sumę 2000 zł.
W umowie ratalnej jest wpisane rower, wartość 2000 zł. Czy to nie
stwarza jakiś problemów ?
I na koniec, poczytałem na grupach o GE i trochę mnie zemdliło. To
mój pierwszy zakup na raty w życiu... Jak to jest z odstąpieniem od
umowy. W umowie jest punkt mówiący że mam na to 2 tyg. od podpisania
umowy, ze zwrotem poniesionych przeze mnie kosztów (nie mam przy sobie
umowy i dokładnie nie mogę przytoczyć).
Tak ogólnie, to panikuję czy to bank jak każdy inny dzisiaj (wydoić
klienta ile wlezie...) ?
Pozdrawiam.
-
2. Data: 2006-07-25 06:34:59
Temat: Re: Pytanie o raty GE
Od: Karol S <k...@z...pl>
a...@g...pl wrote:
> Człowiek w sklepie nawijał mi 10 minut że "tego pola nie trzeba
> zaznaczać, oni tam w banku wiedzą co z tym robić", zaznaczyłem bo
> żadnych kart nie chcę, co oni ludzi chcą oszukać ?
A co, źle mówił? Jak nie zaznaczysz to będą wiedzieli co z tym zrobić i
przyślą ci kartę :)
> W sklepie kupiłem tak na prawdę 2 rowery za łączną sumę 2000 zł.
> W umowie ratalnej jest wpisane rower, wartość 2000 zł. Czy to nie
> stwarza jakiś problemów ?
Nie powinno. Banku nie obchodzi co kupiłeś, a sklepu nie obchodzi skąd
masz pieniądze. Jeśli suma się zgadza to ok.
> I na koniec, poczytałem na grupach o GE i trochę mnie zemdliło. To
> mój pierwszy zakup na raty w życiu... Jak to jest z odstąpieniem od
> umowy. W umowie jest punkt mówiący że mam na to 2 tyg. od podpisania
A czemu chcesz odstąpić? Coś nie tak z tym kredytem?
> Tak ogólnie, to panikuję czy to bank jak każdy inny dzisiaj (wydoić
> klienta ile wlezie...) ?
Pewnie że chce wydoić. Są banki które doją jawnie i bezczelnie, a są
takie które doją kulturalnie i po cichu ;) W końcu na czymś bank musi
zarabiać.
--
Pozdrawiam
Karol
-
3. Data: 2006-07-25 06:38:17
Temat: Re: Pytanie o raty GE
Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>
a...@g...pl napisał(a):
> Tak ogólnie, to panikuję czy to bank jak każdy inny dzisiaj (wydoić
> klienta ile wlezie...) ?
Też coś ostatnio kupiłem na raty w GE. I - generalnie - nie czuję się
wydojony. Cena towaru to Xzł, a ja spłacam 10 rat po 1/10X, czyli
generalnie nic nie dopłacam. Z tego powodu jest mi to zupełnie obojętne
jaki bank mnie obsługuje, skoro i tak kredyt mam "za darmo".
BTW: Co takiego złego wyczytałeś o GE?
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
-
4. Data: 2006-07-25 06:40:54
Temat: Re: Pytanie o raty GE
Od: a...@g...pl
Karol S napisał(a):
>
> A co, źle mówił? Jak nie zaznaczysz to będą wiedzieli co z tym zrobić i
> przyślą ci kartę :)
>
Co racja to racja ;)
>
> A czemu chcesz odstąpić? Coś nie tak z tym kredytem?
>
Naczytałem się postów... A to ktoś nie dostał na czas druczków, a
to ktoś za kikadziesiąt groszy trafił na listę BIKu... Ale chyba
przesadzam...
>
> Pewnie że chce wydoić. Są banki które doją jawnie i bezczelnie, a są
> takie które doją kulturalnie i po cichu ;) W końcu na czymś bank musi
> zarabiać.
>
A ten doi jawnie i bezczelnie czy tak konspiracyjnie, po cichu ;) ?
Pozdrawiam.
-
5. Data: 2006-07-25 06:58:38
Temat: Re: Pytanie o raty GE
Od: a...@g...pl
Liwiusz napisał(a):
>
> BTW: Co takiego złego wyczytałeś o GE?
>
Pomijając narzekania ludzi na problemy ze strony GE (niekompetencja
infolinii), w sytacjach gdy nie włacili w terminie rat... to
generalnie ludzie narzekają na infolinie., Wycztałem też o
potworkach typu 80gr zadłużenia za dawno spłacony kredyt (i BIK w
konsekwencji) czy niedostarczenie na czas druków wpłat i nie
terminową wpłatą z tego powodu (konsekwencje jak wyżej)... I to
chyba tyle. Nie mam żadnego porównania z innymi bankami więc nie
wiem jak bardzo żle świadczy to o GE na tle innych banków...
Pozdrawiam.
-
6. Data: 2006-07-25 07:08:20
Temat: Re: Pytanie o raty GE
Od: "turczy" <turczy[wywalwnawiasie]@frazpc[toteż].pl>
Użytkownik "Karol S" <k...@z...pl> napisał w wiadomości
news:ea4e2j$mnc$1@news.task.gda.pl...
> a...@g...pl wrote:
>
>> Człowiek w sklepie nawijał mi 10 minut że "tego pola nie trzeba
>> zaznaczać, oni tam w banku wiedzą co z tym robić", zaznaczyłem bo
>> żadnych kart nie chcę, co oni ludzi chcą oszukać ?
>
> A co, źle mówił? Jak nie zaznaczysz to będą wiedzieli co z tym zrobić i
> przyślą ci kartę :)
>
>> W sklepie kupiłem tak na prawdę 2 rowery za łączną sumę 2000 zł.
>> W umowie ratalnej jest wpisane rower, wartość 2000 zł. Czy to nie
>> stwarza jakiś problemów ?
>
> Nie powinno. Banku nie obchodzi co kupiłeś, a sklepu nie obchodzi skąd
> masz pieniądze. Jeśli suma się zgadza to ok.
>
>> I na koniec, poczytałem na grupach o GE i trochę mnie zemdliło. To
>> mój pierwszy zakup na raty w życiu... Jak to jest z odstąpieniem od
>> umowy. W umowie jest punkt mówiący że mam na to 2 tyg. od podpisania
>
> A czemu chcesz odstąpić? Coś nie tak z tym kredytem?
>
>> Tak ogólnie, to panikuję czy to bank jak każdy inny dzisiaj (wydoić
>> klienta ile wlezie...) ?
>
> Pewnie że chce wydoić. Są banki które doją jawnie i bezczelnie, a są takie
> które doją kulturalnie i po cichu ;) W końcu na czymś bank musi zarabiać.
>
> --
> Pozdrawiam
> Karol
Kredyt GE "zero kosztów" jest wporządku, choć trzeba uważać by się z nimi
dokładnie rozliczyć, co nie jest trudne jesli sie nie ma poślizgów w
płatnościach. Za to karta która przysyłają później jest bardzo droga w
uzywaniu, ale przecież zawsze możesz z niej zrezygnować, albo wrzucić do
szuflady na "bardzo, bardzo trudne czy wyjątkowe" czasy. Ogólnie mam
wrażenie, że kredyt "0" procent ma na celu głównie złapanie klienta. Aha i
do tej karty dają jak na mój gust zbyt wysokie limity. Mojemu ojcu, który
pokazał im tylko odcinek renty (niecałe 600zł) przydzielili ponad 5 tysięcy.
Arek
-
7. Data: 2006-07-25 08:06:05
Temat: Re: Pytanie o raty GE
Od: "Hants" <hants@CUT_ITvp.pl>
<a...@g...pl> wrote in message
> Wycztałem też o
> potworkach typu 80gr zadłużenia za dawno spłacony kredyt (i BIK w
konsekwencji)
Bzdura - cztery lata temu wszystkie zadluzenia ponizej 10 zl lecialy do
umorzenia bez wpisow. IMHO nic sie nie zmienilo
> czy niedostarczenie na czas druków wpłat i nie
terminową wpłatą z tego powodu (konsekwencje jak wyżej)...
Na umowie masz absolutnie wszystkie dane potrzebne do prawidlowego i
terminowego rozliczenia kredytu.
BTW, W Polsce jest jakas mania ksiazeczkowa - to byl najczestszy argument
niesplacajacych klientow.
Pozdro
-
8. Data: 2006-07-25 09:00:21
Temat: Re: Pytanie o raty GE
Od: "Neko" <miglce@_bez_spamu_poczta.wp.pl>
Użytkownik <a...@g...pl> napisał w
> Człowiek w sklepie nawijał mi 10 minut że "tego pola nie trzeba
> zaznaczać, oni tam w banku wiedzą co z tym robić", zaznaczyłem bo
> żadnych kart nie chcę, co oni ludzi chcą oszukać ?
Po prostu za wydanie karty Visa sklep ma dodatkowa
30 zlotowa prowizje. Jak nie bedziesz chcial karty,
to beda mieli mniej kasy. Oczywiscie, mogles zaznaczyc
krzyzyk, ale jesli w systemie komputerowym sklep
wpisal, ze chcesz karte (a wpisal!) to musieliby umowe
anulowac i sporzadzic ja jeszcze raz. Musi byc
zbierznosc z tym co jest w systemie oraz na papierze.
> W sklepie kupiłem tak na prawdę 2 rowery za łączną sumę 2000 zł.
> W umowie ratalnej jest wpisane rower, wartość 2000 zł. Czy to nie
> stwarza jakiś problemów ?
Nie
> I na koniec, poczytałem na grupach o GE i trochę mnie zemdliło. To
> mój pierwszy zakup na raty w życiu... Jak to jest z odstąpieniem od
> umowy. W umowie jest punkt mówiący że mam na to 2 tyg. od podpisania
> umowy, ze zwrotem poniesionych przeze mnie kosztów (nie mam przy sobie
> umowy i dokładnie nie mogę przytoczyć).
Mozesz wypowiedz umowe do 14 dni. Zwracasz cala kwote
kredytu + oplaty przygotowawcze (czasem cesje), wysylasz
wypelniony formularz z umowy listem poleconym, podpinasz
ksero dowodu wplat i umowa jest wypowiedziana.
Neko
-
9. Data: 2006-07-25 09:01:07
Temat: Re: Pytanie o raty GE
Od: "Neko" <miglce@_bez_spamu_poczta.wp.pl>
Użytkownik <a...@g...pl> napisał
Pomijając narzekania ludzi na problemy ze strony GE (niekompetencja
infolinii), w sytacjach gdy nie włacili w terminie rat... to
generalnie ludzie narzekają na infolinie., Wycztałem też o
potworkach typu 80gr zadłużenia za dawno spłacony kredyt (i BIK w
konsekwencji) czy niedostarczenie na czas druków wpłat i nie
terminową wpłatą z tego powodu (konsekwencje jak wyżej)... I to
chyba tyle. Nie mam żadnego porównania z innymi bankami więc nie
wiem jak bardzo żle świadczy to o GE na tle innych banków...
----
Generalnie GE to bardzo drogi bank
-
10. Data: 2006-07-25 10:16:45
Temat: Re: Pytanie o raty GE
Od: a...@g...pl
Neko napisał(a):
>
> Mozesz wypowiedz umowe do 14 dni. Zwracasz cala kwote
> kredytu + oplaty przygotowawcze (czasem cesje), wysylasz
> wypelniony formularz z umowy listem poleconym, podpinasz
> ksero dowodu wplat i umowa jest wypowiedziana.
>
Mam jeszcze jedno pytanie. Nie otrzymałem wczoraj kopii umowy
kredytowej z moim podpisem, Dzisiaj człowiek w sklepie powiedział mi
że nie może mi jej skopiować ponieważ wysłał już ją do GE, a
umowę dostanę od GE.
Pytanie moje, czy pracownik sklepu ma do tego prawo, i czy umowa od GE
powinna przyjść w wersji z moim podpisem, bo wydaje mi się trochę
dziwne że może być inaczej...
Pozdrawiam.