In news:pan.2008.11.18.15.11.25@rudak.org, *Olgierd* wrote:
> Dnia Tue, 18 Nov 2008 16:07:59 +0100, MarekZ napisał(a):
>
>>> Mam wrażenie, że do tego banku chodzą tylko subskrybenci tej grupy i
>>> paru zbłąkanych szaleńców. Ale jeśli bank od ręki daje plamę wśród
>>> osób, które są całkiem opiniotwórcze... ech słabo.
>>
>> Ja byłem w odddziale trzykrotnie. Pustki. Poza tym pani mi
>> zasugerowała, że jestem pierwszą osobą w oddziale, która chce KK.
>> Trochę to w sumie dziwne, kampania była dość intensywna.
>
> Ja byłem wczoraj jako pierwszy, inny grupowicz -- jest opisane -- był
> w tym samym oddziale po 18 i został mianowany 'drugą osobą, która się
> interesuje kartą kredytową'.
> No cóż, w tym układzie raczej na dziś nikogo nie będę nakłaniał do
> skorzystania z usług tego banku...

A przedemna pan (w garniturku) wnioskowal tez o karte. Stracilem dobre 30
minut czekajac az z pania wypelnia stosik wnioskow papierowych.
I pan tez chcial przeniesc karte - z Multibanku. Tez stanelo na 30 tys. Pan
wnioskowal o zlota karte ale sie dopytywal o platyne.
A jak mnie pani obslugiwala to byla wielce zdziwiona ze mimo jej namawiania
ja tylko Silvera chcialem...

Co do ilosci osob - to obok przewinely sie 2 osoby, kazda
wnioskujaca/pytajaca o kredyt gotowkowy i jakies "biznesman" ktory chcial
otworzyc rachunek osobisty i firmowy dla fundacji chyba. Jego przynajmniej
herbatką ugoscili...

Z ciekawostek to mimo ze dostarczylem bankowi oryginaly wyciagow wyslanych
przez banki z KK to pani i tak stwierdzila ze chce wydruki z internetu - bo
taka maja procedure. Ale jako ze nadal im dostep do sieci (od wczoraj) nie
hula, to wydruki w postaci pdfow wyslalem pani wlasnie mailem z domu :-) I
nie pomogly tlumaczenia ze chyba jednak lepsze sa oryginaly ktore im
zanioslem, bo sa tak kolorowe i trudne do sflaszowania...

--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."