eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwArmagedon.Re: Armagedon.
  • Data: 2011-09-28 12:47:52
    Temat: Re: Armagedon.
    Od: "Jan Werbinski" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > 1) Nie ma żadnych szans na dojście PIS do władzy (patrz sondaże i stała
    > to wcale nie jest pewne że PIS nie wygra

    Przewaga PO już nie będzie taka duża jak ostatnio. Społeczeństwo jest trochę
    mniej głupie niż ostatnio. Wielu (w tym i ja) czuje się oszukanych.

    > > 2) Minister Rostowski to nie jest Jasiu z 5 klasy tylko dobry i
    > > odpowiedzialny ekonomista i liczyć umie trochę lepiej od Ciebie.
    >
    > pytanie w jakim celu liczy jest tu istotne, a nie czy umie. to raczej

    Jeżeli nie umie liczyć to źle dla państwa jako całości.
    Jak umie liczyć to też źle, bo więcej zabierze w podatkach. Głupiego
    ministra finansów łatwiej byśmy oszukali i więcej by w kieszeni zostało. Tym
    niemniej chodzi o to, że PO zamiast obniżać wydatki podwyższa je i podwyższa
    podatki. PiS tak samo, tyle że więcej zwiększa deficyt.
    PO - relatywnie w porównaniu z PIs mały deficyt i mocniejsza złotówka, ale
    duży drenaż kieszeni i zastój gospodarczy z powodu dużych podatków.
    PiS - duży deficyt ale mniejsze podatki i potem tak jak w Grecji.
    Sam nie wiem co gorsze. Obydwa scenariusze są do niczego.


    > > 3) Żadnej recesji w Polsce nie będzie w najbliższych latach.
    > > Podobnie katastroficzne wizje głosiło tutaj na grupie grono
    czarnowidzów
    > > w 2008r. i jakoś ich czarne przepowiednie nie sprawdziły się.
    >
    > nie będzie bo jest :)))

    Właśnie. 3% PKB to jest recesja dla kraju rozwijającego się jak nasz. Dla
    RFN to byłoby dużo, ale nie dla nas. Zakładać trzeba, że po podwyższeniu
    podatków przez PO będzie jeszcze gorzej.

    > > 4) Czy to źle, że w Polsce powstaje kilka stadionów piłkarskich na miarę
    > > XXI
    > > wieku i kilkaset kilometrów nowoczesnych autostrad ?
    >
    > autostrad - dobrze, ze stadionami to się okaże
    > jeśli w bogatej Austrii jest mowa o niezłym przestrzeleniu, podobnie z
    > Grecją to zakłądanie że u nas, przy tak skrajnej niemożności czegokolwiek,

    Mi nie są potrzebne stadiony. Zwłaszcza za kredyt. Niech je budują ci, co
    chcą oglądać potem mecze. I niech oni spłacają.

    Autostrady owszem, ale nie za takie pieniądze. Nie chcę autostrad budowanych
    w pośpiechu z byle jakich materiałów, bo te dobre są rozkradane. Będziemy
    mieli byle jakie autostrady, ale za to będą najdroższe w Europie. Teraz
    koszt km jest chyba taki sam jak we Włoszech. Tyle że tam poniżej Neapolu są
    za darmo, a powyżej Florencji koszt ich budowy (góry, estakady, tunele)
    dalece przewyższa nasz. Ale płacimy tak samo jak byśmy mieli górzysty teren.

    --
    Jan Werbiński


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1