eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiAwantura o pożyczkomaty w metrze....Re: Awantura o pożyczkomaty w metrze....
  • Data: 2016-05-25 10:22:14
    Temat: Re: Awantura o pożyczkomaty w metrze....
    Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Chyba najważniejsze:
    * "Jak kredytobiorca włoży 100 tysięcy w wykończenie stanu deweloperskiego nabytego
    za 500 tys., to mieszkanie będzie warte 600 tys. (czyli te 120%)".

    No i doradca kredytowy:
    *Panie, Pan potrzebujesz 300, ale przy tych zarobkach może Pan wziąć 600 (marża +
    odsetki walutowe poniżej 2%), te 300 na mieszkanko, a drugie 300 ulokujemy Panu w
    naszym super zajebistym instrumencie finansowym (odsetki złotówkowe ponad 6%), z
    którego spłaci Pan kredyt jak za darmo".



    -----
    > - bank może zakładać, że statystyczny klient zanim przestanie płacić to już te 20%
    spłaci,
    > - ceny nieruchomości _zawsze_ rosną więc jak to mieszkanie bank dostanie to już
    będzie warte 120%,
    > - taki kredy jest droższy o ubezpieczenie i w razie co bank dostanie te 20% od
    ubezpieczyciela.
    > Tego typu możliwości wydawały mi się wystarczająco prawdopodobne aby uznać, że
    któraś z nich pewnie ma miejsce i nie wnikać, szczególnie, że nie szukałem kredytu na
    120%

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1