eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBank, dług, ugoda?!?Re: Bank, dług, ugoda?!?
  • Data: 2004-06-17 13:12:29
    Temat: Re: Bank, dług, ugoda?!?
    Od: "Glenn" <g...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Przeciez nie jest w stanie spłacać, wyraźnie napisał, sprzedał juz
    wszystko co
    > miał, a teraz nie ma czym nakarmic dzieci !

    Znaczy się jego dochody i majątek=0 ? Wtedy rzeczywiście nie ma z czego
    spłacać. A o dzieciach należało mysleć, gdy zaciągało się kredyt
    (przepraszam za brutalność, ale wkurza mnie gdy o dzieciach przypomina sie
    sobie, jak komornik puka do drzwi). Może należało pomysleć, czy np. jeżeli
    zwolnią mnie z pracy (w końcu nic dziwnego w dzisiejszych czasach) będę w
    stanie spłacic zobowiązania i "wykarmić" dzieci. Może jakby ktos o dzieciach
    pomyslał wcześniej, to nowy samochód nie byłby tak niezbędny?


    > > Przepisywanie majątku na krewnych i inne wybiegi, które proponujesz to
    > > zwykłe cwaniactwo.
    > > Dziwne, że w tym wątku jest już tyle wypowiedzi a nie padło jeszcze
    proste
    > > stwierdzenie: "Pożyczyłeś? - Musisz oddać."
    >
    >
    > To co robią banki to jeszcze wieksze cwaniactwo !!!!!

    A co niby? Pozyczyłas komus pieniądze i wszystko Ci jedno czy odda?


    > Jeśli nie ma z czego oddać, to sorry ale znasz cenną myśl o
    Salomonie......

    Kredytobiorca mógł o tym myśleć, jak zaciągał kredyt.



    --
    Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl

    Pozdrowienia,
    Glenn

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1