W dniu 2012-02-22 19:31, Waldek pisze:
> Mam wrazenie ze Citi to jednak jakis chory bank :D
> - robia nagonke na klientow KK - ok
> - wypelniam zgloszenie
> - dzwonia, zbieraja dane (kilka dni przerwy)
> - dzwonia, tak, przyznajemy karte z limitem X
> - wysylaja kuriera (podpisanie umowy) i .....
>
> Ano za kilka dni zagladam do skrzynki a tam pismo tej tresci :
> "Z przykroscia informujemy, ze przyjete przez bank zasady przyznawania KK
> nie pozwalaja obecnie na pozytywne rozpatrzenie wniosku.
> Zapewniamy ze wszystkie dane Pana osoby zostana usuniete z baz danych
> banku"
>
> - jakas PARANOIA ?? a moze w miedzyczasie
> splesnialy im te wisnie ktorymi chcieli obdarowywac ? LOL
>
> Jak dla mnie to jakis niepowazny bank
> i moze dobrze ze tak sie stalo ;)

Ha! Mam podobnie, tyle że do mnie musiał obracać kurier drugi raz, bo
jednak bank stwierdził że nie da mi tego limitu, który chciał dać przy
pierwszej rozmowie telefonicznej. Dokładając do tego fakt, że za
pierwszym razem kurier przywiózł dokumenty z zupełnie innymi danymi,
moje wrażenie jest dokładnie takie samo jak Twoje...

pozdr
Ł.