-
1. Data: 2011-06-01 17:39:36
Temat: Re: Cena koncesji na poszikiwanie gazu lupkowego
Od: a...@v...pl
> Dnia Wed, 01 Jun 2011 16:32:01 +0200, a...@v...pl napisał(a):
>
> > Znowu nie o tym mowa. Nie chodzi o drożyznę, tylko o wybór tańszego
rozwiązania.
> > Po co tracić bez sensu, zwłaszcza, że te dodatkowe koszty nie skonsumuje
Nasz
> > kraj tylko amerykańce. To bez sensu. Rozwój to żaden, liczba zatrudnionych
> > pewnie też znikoma. Dodatkowo wschodnie rynki, nie tylko Rosja, oddalą się.
Poza
> > tym, czy nie lepiej oszczędzać własne zasoby. Niech wyczerpują się inni. To
co
> > proponujesz to dalsze stawianie się w roli kraju skolonizowanego. Popatrz,
który
> > kraj na tym zyskał.
>
> Ja myślę tak:
> 1. Niemal wszystkie kraje, które dały się "skolonizować" przez USA
wyszły
> na tym dobrze: Niemcy, Japonia, Chile i w ogóle Am. Łacińska, niektóre
> kraje arabskie, Korea Płd.
> 2. Te które nie dały się skolonizować wyszły źle: większość krajów
> arabskich nawet tych które mają ropę: Libia, Algieria, Egipt (długi czas
> się opierał bo chciał rządzić wśrod Arabów).
>
> Owszem są kraje, które nie dały się skolonizować i są potęgami
> gospodarczymi takie jak Chiny a nawet małe Wietnam, Tajlandia , ale one
> poszły swoją drogą i mimo ogromnych postępów nadal są tam strefy ubóstwa i
> nędzy.
>
> Mały i nieznaczący kraj, który przez naturę został obdarowany jakimś tam
> bogactwem naturalnym może sobie pozwolić na olanie sprawy i kupowanie tego
> bogactwa?
> Pierwszy raz słyszę, żeby ktoś czegoś takiego nie wykorzystał. W imię
> czego? W imię tego żeby Rosjanie sie nie poczuli urażeni? To jest ten
> powód? Czy my jesteśmy w stanie wojny z Rosją? Sądzisz, że jak im Polska
> odpadnie jako klient, to nie zbankrutują?
Sorry, ale to nie dyskusja tylko czysta sofistyka. Nie da się dyskutować na
granicy absurdu. Wszystko co piszesz mija się z prawdą, a ja nie mam ochoty
prostować każdego niemal słowa.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2011-06-01 18:05:15
Temat: Re: Cena koncesji na poszikiwanie gazu lupkowego
Od: root <r...@v...pl>
Dnia Wed, 01 Jun 2011 19:39:36 +0200, a...@v...pl napisał(a):
> Sorry, ale to nie dyskusja tylko czysta sofistyka. Nie da się dyskutować na
> granicy absurdu. Wszystko co piszesz mija się z prawdą, a ja nie mam ochoty
> prostować każdego niemal słowa.
No bez jaj. Nawet ja nie mogę się ciągle mijać z prawdą ;)
-
3. Data: 2011-06-02 12:45:08
Temat: Re: Cena koncesji na poszikiwanie gazu lupkowego
Od: "\\n" <n...@m...xy>
W dniu 01-06-2011 19:39, a...@v...pl pisze:
> > Dnia Wed, 01 Jun 2011 16:32:01 +0200, a...@v...pl napisał(a):
>
> >
>
> >> Znowu nie o tym mowa. Nie chodzi o drożyznę, tylko o wybór tańszego
> rozwiązania.
>
> >> Po co tracić bez sensu, zwłaszcza, że te dodatkowe koszty nie skonsumuje
> Nasz
>
> >> kraj tylko amerykańce. To bez sensu. Rozwój to żaden, liczba zatrudnionych
>
> >> pewnie też znikoma. Dodatkowo wschodnie rynki, nie tylko Rosja, oddalą
się.
> Poza
>
> >> tym, czy nie lepiej oszczędzać własne zasoby. Niech wyczerpują się inni.
To
> co
>
> >> proponujesz to dalsze stawianie się w roli kraju skolonizowanego. Popatrz,
> który
>
> >> kraj na tym zyskał.
>
> >
>
> > Ja myślę tak:
>
> > 1. Niemal wszystkie kraje, które dały się"skolonizować" przez USA
wyszły
>
> > na tym dobrze: Niemcy, Japonia, Chile i w ogóle Am. Łacińska, niektóre
>
> > kraje arabskie, Korea Płd.
>
> > 2. Te które nie dały się skolonizować wyszły źle: większość krajów
>
> > arabskich nawet tych które mają ropę: Libia, Algieria, Egipt (długi czas
>
> > się opierał bo chciał rządzić wśrod Arabów).
>
> >
>
> > Owszem są kraje, które nie dały się skolonizować i są potęgami
>
> > gospodarczymi takie jak Chiny a nawet małe Wietnam, Tajlandia , ale one
>
> > poszły swoją drogą i mimo ogromnych postępów nadal są tam strefy ubóstwa i
>
> > nędzy.
>
> >
>
> > Mały i nieznaczący kraj, który przez naturę został obdarowany jakimś tam
>
> > bogactwem naturalnym może sobie pozwolić na olanie sprawy i kupowanie tego
>
> > bogactwa?
>
> > Pierwszy raz słyszę, żeby ktoś czegoś takiego nie wykorzystał. W imię
>
> > czego? W imię tego żeby Rosjanie sie nie poczuli urażeni? To jest ten
>
> > powód? Czy my jesteśmy w stanie wojny z Rosją? Sądzisz, że jak im Polska
>
> > odpadnie jako klient, to nie zbankrutują?
Mógłbyś coś, z łaski swojej, zrobić coś z tymi > > > >?
--
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania,
że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji.
Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek.