eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCiekawe orzeczenie - bank ma oddać kasęRe: Ciekawe orzeczenie - bank ma oddać kasę
  • Data: 2016-03-23 21:35:31
    Temat: Re: Ciekawe orzeczenie - bank ma oddać kasę
    Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marek napisał(a) w wiadomości: ...
    >On Sun, 20 Mar 2016 15:29:54 +0100, Sebastian
    >Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
    >> No właśnie. Po zastosowaniu prostackich środkow technicznych
    >problem
    >> udowaniania nie istnieje. Bo problem malware, złodziei, wyłudzania
    >nie
    >> istnieje. Tadaaaam!
    >
    >Kraje cywilizowane dawno z tym sobie poradziły stosując chargeback
    >dla transakcji nieautoryzowanych. I żadnych wyrafinowanych środków
    >technicznych do tego nie trzeba.


    Płacą za złodziei, "Cywilizacja". Jakież to budujące moralnie...
    Tzn. płacą w efekcie inni klienci banków - ci bardziej rozgarnięci.

    >> Bicie piany w tym wypadku jest zasadniczo istotne: ludzie nie mają
    >> pojęcia że ich banki wcale nie stosują zaawansowanych srodkow
    >> technicznych a jedynie kupe gówna nazywaną security a tak naprawdę
    >> przerzucają co moga ze swojej odpowiedzialności na klienta w posob
    >> często ordynarny. Być może ta świadomość wygeneruje kiedyś zwrot w
    >> kierunku prawdziwego security. Ale nie, nie jestem aż tak głupi
    >żeby
    >> zakładać że kiedyś debilomanagerzy zostaną zwolnienie z pracy, więc
    >to
    >> utopia.


    Co to jest "prawdziwe security"? Jakiś absolut?
    Tak, można teoretycznie zaprojektować system dość bezpieczny, ale
    drogi i niewygodny (jak na dzisiejsze czasy wygodnictwa).

    >Więc jaki sens jest wyrażanie konkluzji utopijnych, co ostatnio się
    >Ci dość często zdarza :)? Nie, nie zostaną zwolnieni z pracy i będą
    >za wszelką cenę próbować przy każdej okazji przerzucać
    >odpowiedzialność na klienta.

    >Dlatego prawo powinno chronić obywateli przed banksterami, bez
    >względu jak wyrafinowane technicznie metody stosują.


    1. Nie ma znaczenia jak "zaawansowane" bedą techniki zabezpieczania.
    Na końcu jest klient i jak go jakiś Kevin Mitnick przekona żeby podał
    co trzeba to poda (zgodnie z tytułem ksiązki: "Łamałem ludzi, nie hasła").
    2. O ile klient może jakoś przekonać sąd, że to nie on, to bank nie ma
    żadnej możliwości udowodnić, ze to klient. Kwestia niskiej asertywności
    klientów.
    3. To państwo zachęca, a czasem już zmusza do korzystania z usług
    bankowych. Zmusza do ryzyka, więc niech odpowiada... Oczywiście
    po złodzieju, który w przypadku złapania powinien w kazamatach
    zasuwać aż spłaci z odsetkami.

    W skrócie: sąd, być może postraszony atmosferą obecnej władzy
    uznał, że banki można okradać. Podac znajomemu co trzeba a samemu
    twierdzić, że to nie ja autoryzowałem.
    Podobne przypadki z kartami już były. To ma być "cywilizacja"?

    Jeżeli przegram w trzy karty to kto ma oddawać kasę? Bank z którego
    te akurat banknoty wypłaciłem? A może pracodawca, który tego dnia
    nimi zapłacił?

    Arek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1