eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[OT] Co po Grecji- realnie...?Re: Co po Grecji- realnie...?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!fu-berlin.de!uni
    -berlin.de!not-for-mail
    From: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Co po Grecji- realnie...?
    Date: Thu, 25 Feb 2010 12:46:37 +0100
    Lines: 70
    Message-ID: <7...@m...uni-berlin.de>
    References: <hm40er$1cs$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <hm40ns$mm9$1@srv.cyf-kr.edu.pl> <hm425a$do7$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <hm409v$ddc$1@news.interia.pl> <7...@m...uni-berlin.de>
    <hm58ij$rln$1@news.interia.pl> <7...@m...uni-berlin.de>
    <d...@b...googlegroups.com>
    <7...@m...uni-berlin.de>
    <3...@3...googlegroups.com>
    <7...@m...uni-berlin.de>
    <a...@u...googlegroups.com>
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.uni-berlin.de 0zXUfHCg7P2yiJttF++COAH4nAH85Gz2nEtTDoT5gzmkbFG3Q=
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux x86_64; en-US; rv:1.9.1.7) Gecko/20100122
    Mandriva/3.0.1-2mdv2010.1 (2010.1) Thunderbird/3.0.1
    In-Reply-To: <a...@u...googlegroups.com>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:519658
    [ ukryj nagłówki ]

    On 25.02.2010 11:58, Jarek Andrzejewski wrote:

    >> Urzedy statystyczne publikuja wyniki roznych dzialow gospodarki
    >> (samochody osobowe, ciezarowe, meble czy produkcja ziemniakow), czy
    >> wskazniki "skumulowane".
    >
    > Pewnie i tak Cię nie przekonam, więc tylko ten fragment skomentuję:
    > dobierając składniki tej "kumulacji" można osiągnąć w zasadzie
    > wszystko, zgodnie z zasadą "zdrożał chleb, za to potaniały
    > lokomotywy" :-)
    > I tak się zresztą robi(-ło?).

    No zaraz, mowimy o ocenianiu wzrostu gospodarczego, teraz przechodzisz
    na inflacje?
    Oczwiscie, porownywanie wzrostu gospodarczego na przykladzie _jedynie_
    produkcji chleba i lokomotyw nie ma wiekszego sensu (bo to opisze
    sytuacje tych branz), dlatego nalezy uzyc mozliwie _wielu_ branz, aby
    ocenic wzrost gospodarczy.

    A skoro statystyki nie podobaja ci sie, bo slyszales kiedys zart o
    chlebie i lokomotywach, zawsze masz prawo zaproponowac cos lepszego.
    Byle bylo matematycznie mierzalne. Slawa murowana. Pewnie i nagroda Nobla.


    > Moim zdaniem, żaden z Twoich dotychczasowych argumentów nie dowodzi
    > tezy, że sztywne powiązanie walut(-y) ze złotem uniemożliwiłoby rozwój
    > gospodarki (czy to w ogóle czy też gospodarki danego obszaru
    > walutowego), co byłeś łaskaw stwierdzić w wiadomosci Message-ID:
    > <7...@m...uni-berlin.de>

    Jakbys chcial wprowadzic sztywny kurs zlotowki do zlota, dajmy na to, w
    2011 roku, NBP musialby wydac lekka reka kilkaset miliardow zl. Jako ze
    w Polsce nie ma takiej ilosci zlota, trzeba by wydac kilkaset miliardow
    dolarow za granica. Kupno takiej ilosci zlota, nawet mocno rozlozone w
    czasie, wplyneloby na wzrost jego ceny - wiec trzeba by zaplacic jeszcze
    wiecej.

    Odpowiedz mi na pytanie, skad wziac ilosc pieniedzy potrzebna na
    sfinansowanie takiej operacji?

    Potem, co roku, zakladajac wzrost gospodarczy, trzeba by dokupywac zloto
    za kilkanascie, kilkadziesiat miliardow dolarow rocznie (bo zlota w
    Polsce praktycznie sie nie produkuje).

    Kolejny raz odpowiedz - skad wziac te pieniadze?

    Jak odpowiesz na te pytania, mozemy sie skupic, co to by wlasciwie dalo
    (poza tym, ze jubilerzy mieliby pewnosc co do cen materialu do produkcji
    pierscionkow w nastepnych latach).


    > Nie wspominając już o tym, że wprowadzenie wymienialności waluty na
    > złoto (jak to przez wieki było)

    Przeciez waluta jest wymienialna na zloto.
    Wez 1000 zl, pojdz do jubilera i powiedz, ze chcesz kupic troche zlota.


    > sprawiłoby, że Twoje twierdzenie "A ze
    > cena zlota potrafi skoczyc o 50% w ciagu roku... nie chroniloby to
    > przed rozmaitymi wstrzasami czy kryzysami" straciłobyw ogóle sens.

    Dlaczego by stracilo sens?
    Ceny zlota by sie nie zmienialy - ceny nieruchomosci, akcji, ropy
    naftowej, zboza, wycieczek zagranicznych - zmienialyby sie nadal.


    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1