eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCo powiecie o kocie w INTELIGO???Re: Co powiecie o kocie w INTELIGO???
  • Data: 2006-03-17 18:36:14
    Temat: Re: Co powiecie o kocie w INTELIGO???
    Od: "Artur A. Surowiec" <s...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> wrote in message
    news:slrne1kkk4.n57.kjonca@kjonca.kjonca...
    | > Kart kredytowych w ofercie Inteligo nie ma w ogóle (jest cos co
    | > oni nazywaja karta kredytowa, ale jest to po prostu karta
    sluzaca
    | > do wyplaty z rachunku kredytowego), oferta inwestycyjna jest
    bardzo
    |
    | E-e, ona nie ma tylko grace periodu. Dla przypomnienia karty
    Pekao SA
    | też tak miały. Podobnie jak kredytowa VE w ING.

    Karta kredytowa to wg mnie coś, co ma grace period. Wydaje mi się,
    że gdybyśmy opierali sie na literaturze polskojęzycznej sprzed 2003
    roku, to na pewno okazaloby sie ze masz racje, ze jest to KK. Mimo
    to zgodzisz się pewnie, że jak myślimy o KK to mamy na myśli inny
    produkt niż ten w ofercie Yntelo


    | > skromna i moim zdaniem malo atrakcyjna, za zakup jednostek
    | > uczestnictwa funduszy pobieraja oplaty, podczas kiedy
    standardem w
    | > bankach internetowych jest brak oplat. Produktów hipotecznych
    brak,
    |
    | CO/SFi w m*bankach standardu nie czyni, zarówno Arka nabywana
    przez
    | BZWBK, jak i ING naywane przez INGOnLine kasują aż miło, niewiem
    czy
    | lukas też.

    Banki internetowe to dla mnie takie, w których większość klientów
    nie była NIGDY w oddziale. W Polsce działają 3 banki, które nie
    mają oddziałów w ogóle: VW, mBank i Inteligo. Dodatkowo jest
    Multibank, który wprawdzie ma oddziały, ale nie musisz odwiedzać
    żadnego, żeby założyć konto i zakładanie rachunku bez fizycznej
    obecności w oddziale jest standardem. Spośród aż 4 banków, tylko
    jeden pobiera opłaty za zakup funduszy inwestycyjnych - Inteligo.
    Tradycyjne banki mają oddziały, w których muszą pobierać opłaty, bo
    czas pracownika kosztuje i nie może być tak, że klient zawraca
    pracownikowi głowę przez 2 godziny, a potem kupuje bez opłat przez
    internet. Poza tym, póki co, grupy docelowe są trochę inne. Dlatego
    właśnie uważam, że warto oddzielić banki internetowe od banków
    oferujących swoje produkty RÓWNIEŻ za pośrednictwem internetu.
    CO/SFI standardu nie czyni, ale CO + SFI + VW czyni, chyba, że się
    myle i w VW wcalenie jest FOC.

    --
    Pozdrawiam,

    Artur Adam Surowiec
    artur at surowiec.tk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1