-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lub
lin.pl!uw.edu.pl!pm.waw.pl!defiant.pm.waw.pl!not-for-mail
From: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Newsgroups: pl.biznes.banki
Subject: Re: Co to będzie kiedy w cišgu 1 roku nastšpi konieczno?ć likwidacji
deficytu budżetowego?
Date: 23 Oct 2003 01:50:27 +0200
Organization: The Palace of Youth in Warsaw
Lines: 107
Sender: k...@d...pm.waw.pl
Message-ID: <m...@d...pm.waw.pl>
References: <bli1jr$ovk$1@atlantis.news.tpi.pl> <blje2n$2uc$1@nemesis.news.tpi.pl>
<3...@g...pl> <bmdjio$buo$1@nemesis.news.tpi.pl>
<m...@d...pm.waw.pl> <bmejj5$jue$1@nemesis.news.tpi.pl>
<m...@d...pm.waw.pl> <bmgfrv$a9u$1@inews.gazeta.pl>
<m...@d...pm.waw.pl> <bmgo6r$9ud$1@inews.gazeta.pl>
<m...@d...pm.waw.pl> <bmjdav$e8l$1@inews.gazeta.pl>
<m...@d...pm.waw.pl> <bmmpcm$2as$1@inews.gazeta.pl>
<m...@d...pm.waw.pl> <bmppjl$i9i$1@inews.gazeta.pl>
<m...@d...pm.waw.pl> <bmu113$gtc$1@atlantis.news.tpi.pl>
<m...@d...pm.waw.pl> <bmulj4$71a$1@atlantis.news.tpi.pl>
<m...@d...pm.waw.pl> <bn1j1k$jgu$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: defiant.pm.waw.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: defiant.pm.waw.pl 1066866627 23558 195.116.170.36 (22 Oct 2003 23:50:27 GMT)
X-Complaints-To: n...@d...pm.waw.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 22 Oct 2003 23:50:27 +0000 (UTC)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:265238
[ ukryj nagłówki ]"pix" <p...@w...pl> writes:
> Pogląd to zaiste księzycowy - zarówno w części pierwszej
> jak i drugiej. Sam znam wielu ludzi, którzy muszą pracować za
> podobnie śmieszne pieniadze, a nie mogą sobie pozwolić na to
> aby mieć wszystko w d* (odwrotnie jak nauczyciel IMO)
Moim zdaniem jest odwrotnie. Ale zgadzam sie, sa nauczyciele lepsi
i gorsi, i obawiam sie, ze ich pensje sie od tego specjalnie nie
roznia.
Byc moze takze moje poglady sa dlatego takie a nie inne, ze mieszkam
w Warszawie, gdzie jest stosunkowo male bezrobocie i stosunkowo
wysokie ceny (np. mieszkania) - co dziala na niekorzysc nauczycieli
(pensje maja dosc stale w calym kraju chyba, inni moga zarabiac
wiecej). Przypuszczalnie to samo 1200 zl na tzw. "prowincji" ma
wieksza wartosc niz tu.
> A szkoda gdyz przez to zupełnie nie jesteś świadom panujących realiów
> i nadzwyczaj korzystnej sytuacji nauczycieli na tle innych pracowników
> najemnych, którzy są zmuszani to finansowania takiego wybryku.
Tak czy owak, liczy sie stawka - Ty mozesz ja oceniac tak, ja inaczej.
> W przeciwieństwie do Ciebie ja nie uważam aby mozna było dawać
> takie prezenty za realne pół etatu.
Tu nie ma zadnych prezentow, jest praca i placa. Znam nauczycieli
pracujacych na > 18 h/tydzien i oni tez zadnych prezentow nie dostaja
(np. nie maja zadnych nadgodzin i zwiazanej z tym jakiejs wiekszej
stawki).
Odwrotnie, w normalnej firmie zarzad chce dobrej atmosfery w pracy,
a w budzetowe glownie szuka jakby tu zrobic prace jeszcze mniej
przyjemna.
Tak jak pisalem, owo "18 h" wydaje sie byc jakims nieporozumieniem,
dzialajacym przeciw interesom nauczycieli - czy gdyby nauczyciele
mieli tam wpisane "40 h", przy tej samej stawce, to byloby lepiej?.
> Porównanie robiliśmy do średniej krajowej, na którą nie składają się
> tylko operatorzy koparek (w tym ręcznych).
Ale osob o najmniejszych kwalifikacjach jest najwiecej. Wez pod
uwage, ze posiadajacych wyksztalcenie wyzsze jest w Polsce podobno
ok 7% ogolu osob w wieku takim, ze w ogole moga je miec.
Wyksztalcenie wyzsze jest tylko jednym z warunkow bycia nauczycielem
(choc, o ile wiem, w obecnej chwili sa jakies tzw "okresy przejsciowe"
i inne takie, i byc moze nie jest to niezbedne - np. przy niektorych
kierunkach - moze do 2006 roku czy cos w tym stylu).
> Róznica jest taka, że bezrobotny szybko przestaje dostawać
> pieniądze za nic, a nauczyciel ciągnie je przez całe lata aż do emerytury.
Tak czy owak, bezrobotny dostaje iles_tam zl za _nic_. Zaden pracownik
nie ma tak wysokiej stawki, jaki okres by nie brac pod uwage.
> > W praktyce, tak jak napisalem, nauczyciel pracujacy 18 h tygodniowo
> > dostaje za to ok 300 zl (i to naprawde nieistotne ile to bedzie
> > brutto i wedlug czego to bedzie liczone).
>
> To jest stawka stażysty - możesz sobie sprawdzić.
> Młody inzynier po studiach w większości przypadków dostaje
> zapewne porównywalną kwotę lecz za dwa razy dłuższą pracę,
> bywa nadto że wiążącą się z odpowiedzialnością.
Stazysta to nie jest "mlody inzynier" - znani mi stazysci to przynajmniej
mgrzy z przygotowaniem pedagogicznym. Fakt, stazystami nie sa wiecznie
(choc zarzad pewnie by tego chcial). Poza tym mozliwe jest, ze
wymagania sa nieco mniejsze - nie wiem. Na pewno nie wystarcza jednak
inzynier albo np. licencjat - a obserwujac nieco mlodszych znajomych,
latwo mozna zauwazyc "mode" na rozmaite "Wyzsze Szkoly Marketingu
i Zarzadzania", ktorych glownym zadaniem jest zarabianie na siebie
(takze na nauczycieli - ale to juz nie podatki) oraz ochrone przed
wzieciem do niewoli.
> Nie wiem skąd Ci się biorą te wskaźniki, bo jak poprzednio
> pokazałem płaca nauczyciela mianowanego wynosi ponad 29zl/h.
Moze brutto? Za brutto w sklepie nie da sie niestety nic kupic.
Mieszkania tez sie nie oplaci.
> No widzisz - 16 godzin na dobę to raczej ciężko pracować przez dłuższy
> czas, ale 8 to jak najbardziej. Tymczasem dla nauczyciela dwa etaty to
> raptem 7,2 godziny dziennie więc gdzie niby ten problem?
Nie widze zadnego. Podobnie jak nie uwazam, ze kazdy powinien pracowac
tyle ile ja od dluzszego czasu pracuje.
> Problem w tym, że żaden polityk z wiadomych względów nie odwazy się
> na publiczne nazwanie liczących się grup zawodowych czy społecznych
> pasożytniczymi, których finansowanie jest niczym więcej jak marnowaniem
> pieniędzy podatników.
Pozwoli sobie. Nie ogladam zbyt czesto TV ani nie czytam gazet
(coz, praca zabiera czas), ale ze dwa tygodnie temu o swietych
krowach na Polsacie slyszalem. Oczywiscie nie chodzilo o nauczycieli.
W TVP i w telewizjach konformistycznych oczywiscie nie powiedza wiecej
niz pierwszy sekre^W^Wrada nadzorcza zaleca.
Z tym ze w moim przekonaniu oswiata nie jest pasozytnictwem, choc z cala
pewnoscia jej sposob finansowania jest bledny (naturalnie, jak w kazdej
"firmie", ktora nie ma wlasciciela, niegospodarnosc w wiekszym czy
mniejszym stopniu jest obecna, ale nie ma to zwiazku z praca samych
nauczycieli).
--
Krzysztof Halasa, B*FH
Następne wpisy z tego wątku
- 23.10.03 18:00 Glenn
- 23.10.03 20:23 Populares
- 26.10.03 15:00 pix
- 26.10.03 15:06 userekMalutki
- 26.10.03 15:16 Glenn
- 26.10.03 15:18 Glenn
- 31.10.03 10:17 pastor
Najnowsze wątki z tej grupy
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
Najnowsze wątki
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto