Dnia Sun, 19 Jun 2011 15:04:23 +0200, totus napisał(a):

> skippy wrote:
>
>> OK podam jeszcze swoje własne wytłumaczenie.
>>
>> W Smoleńsku dodał się bajzel u ruskich z bajzlem u nas.
>> Niestety ich suma przekroczyła masę krytyczną.
>>
>> Ciała dali Rosjanie, Kancelaria Kaczyńskiego, oraz nasza strona rządowa.
>> Czyli wszyscy w to zamieszani.
>>
>> Typowy słowiański bajzel i "jakoś to będzie", "musi się udać".
>
> Jestem zdania, że zawiodło państwo polskie. W tym znaczeniu co zawsze.
> Produkowane jest prawo, które potem się przestrzega jak pasuje, a jak nie
> pasuje to się go nie przestrzega.
Po co te wielkie słowa. Burdel panujący w wojsku jest znany każdemu kto
miał szczęście w nim służyć. Gdyby tak w prowadzić obowiązkowe testy na
chorobę alkoholową mogłoby by się zdarzyć że musielibyśmy wynając armię
gdzieś spoza kraju.
Wystarczy zlecić coś wojsku i efekt będzie opłakany. Nie trzeba zaraz
mieszac całego państwa.


>Dla mnie zawiódł pilot. Przekroczył
> obowiązujące go przepisy. Potem jest pytanie, kto go wsadził za stery, kto
> go szkolił, kto go rekrutował. Kto dowodził tymi ludźmi podczas tej
> rekrutacji i szkolenia. Kto dowodził gdy sadzano go za sterami. Kto zrobił
> tych dowódców. Kto wymyślił, że pilotem ma być żołnierz.

Zdaje się że jest fragment rozmowy "...jeśli nie wyląduję to mnie zabiją.."
Gdyby cały lot był organizowany przez biurto turystyczne z Koziej Wólki
cywilny pilot pewnie poleciałby do Moskwy albo do Witebska nawet nie
próbująć podchodzić. Pilot cywilny miałby głęboko w dupie niezadowolenie
oficjeli wynikające ze spóznienia.