eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwCo za dzień › Re: Co za dzień
  • Data: 2011-06-19 22:29:51
    Temat: Re: Co za dzień
    Od: root <m...@y...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 20 Cze, 00:05, root <m...@y...com> wrote:
    > On 19 Cze, 19:17, Endriu <a...@g...com> wrote:
    >
    > > > Burdel panujący w wojsku jest znany każdemu kto
    > > > miał szczęście w nim służyć.
    >
    > > Nie pierdol Root. Dobrze wiesz, że Tusk z Putinem trzy dni wcześniej
    > > lądowali tam z ILS.
    >
    > > --
    > > Pozdrawiam
    > > Endriuhttp://drendriu.ovh.org/
    >
    > "...na kursie i na sciezce..." - pamietasz? Taka instrukcja bylaby
    > niepotrzebna gdyby samolot byl naprowadzany przez ILS. W ogole wtedy
    > zadne gadki nie sa wtedy  potrzebne. Pilot widzi dokladnie jakie jest
    > jego polozenie wzgledem osi pasa czy trzyma sie tzw. glide slope czyli
    > linii po ktorej ma schodzic. Gdyby lotnisko bylo wyposazone w ILS kat.
    > 3, samolot z pewnoscia nie uderzylby w ziemie przed pasem.
    > Z tego wynika ze na tym lotnisku mozna ladowac tylko gdy pilot widzi
    > pas.
    > Brakuje mi jednego: schynchronizowanego nagrania rozmów i parametrow.
    > Np. ciekawa moze byc informacja, czy w momencie kiedy pilot mowi
    > "odchodzimy" pchnal przepustnice. Zaraz potem slychac bowiem jak
    > nawigator podaje coraz mniejsze wysokosci z czego wynikalo, ze samolot
    > schodzil bardzo szybko w dol. Wiaza to obnizeniem terenu przed
    > lotniskiem i jednoczesnie zakladaja ze nawigator odczytywal wysokosc z
    > wysokosciomierza radarowego, W dodatku Klich mowil ze  zle byl
    > ustawiony wysokosciomierz barometryczny. Byc moze zatem nawigator nie
    > rozumial po rosyjsku, bo cisnienie na poziomie lotniska podaje
    > kontroler.
    > Masz racje Endriu ze wiele jest dziur w tym co przedstawiane jest
    > opinii publicznej. Przestalem sie zatem tym interesowac, bo
    > dziennikarski belkot na temat rzeczy o ktorych pismaki nie maja
    > pojecia zaczal mnie wqurwiac. Do tego wszystkiego dolaczyl sie belkot
    > poszukiwaczy prawdy. Dopoki sam nie zobacze zsynchronizowanej
    > prezentacji dwoch skrzynek bez komentarza nie bede mial zdania.
    > Podejrzewam jednak ze nie zobacze jej nigdy bo zgadzam sie z Toba ze
    > to sledztwo nie jest normalne.

    Prawie w kazdeym wywiadzie, gdzie dziennikarz rozmawial z jakims
    lotnikiem slychac bylo jak pan/pani redektor przerywa kazde zdanie
    wypowiadane przez eksperta. Notoryczny jazgot typowy dla dla "bab z
    magla" a nie powaznych dziennikarzy. Dlatego Endriu nie ogladam
    telewizji bo niczego nie mozna sie dowiedziec i przestalem sie tym
    interesowac. W tym kraju dziennikarz to celebryta. Nasi dziennikarze
    powinni ogladac na okraglo wywiady Charliego Rosa (bloomberg) pt. Hard
    Talk. Byc moze nauczyliby sie ze najwazniejsza osoba w studio jest
    zaproszony gosc.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1