-
Data: 2005-11-02 11:18:43
Temat: Re: Czy City rozdaje karty gold?
Od: Catbert <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 11/2/2005 11:04 AM, yayco wrote:
> 2005-11-02 10:54- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
> Catbert, gdy pisał(a):
(...)
>> Z innych zapisów prawa można wyprowadzić wprost, że istotna zmiana
>> warunków umowy o charakterze kredytowym winna byc wyrażona wprost,
>> pisemnie i nie przyjmowana w sposób dorozumiany na podstawie jakiejś
>> "aktywacji" - ważność takiej umowy i legalnośc zależy więc od
>> okoliczności - np. treści towarzyszących nadesłanej karcie dokumentów.
>>
>
>
> Jesteś prawnikiem, czy Ci się wydaje?
> Jeśli tak, to poproszę o podstawę prawną, albo, co najmniej,
> orzecznictwo, potwierdzające przedstawioną teorię.
> Argument ze staruszkami sugeruje że prawnikiem nie jesteś. Onychż uczą
> na pierwszy roku, że norma prawna jest regułą "generalną i abstrakcyjną".
> I jeszcze jedno, jeżeli coś trzeba wyprowadzać, to to już nie jest wprost.
> I na koniec: mnie też się nie podoba przysyłanie kart do domu bez
> zapowiedzi. Podobnie nie jestem fanem polskiego prawa. Ale fanem
> chałupniczych interpretacji prawa też nie jestem.
Dla pewności: nie jestem prawnikiem, jedynie "użytkownikiem prawa".
Nie tak znowu dawno rozdzielono umowę o prowadzenie rachunku od umowy o
kartę - karta, nawet "elektron" nie jest dorozumianym składnikiem konta
bankowego, a jej wydanie wymaga pisemnej zgody - podobnie jak warunki
jej wydania. W przypadku karty z rachunkiem jedynie technicznym (bez
konta) tym bardziej.
par.17 (umowa o KK Citibank) - "Wszelkie zmiany Umowy wymagają formy
pisemnej pod rygorem nieważności".
Wszelkie - oznacza wszelkie, łącznie z kolorem karty, nawet, gdy bank
zapewni, że wszystko jest "takie samo" - kolor karty implikuje inną
pozycję w tabeli OiP - odstępstwo od niej wymaga pisemnej zgody obu
stron, a nie jedynie jednostronnej deklaracji, czy "informacji" ze
strony banku.
Z treści umowy i załączników może lub nie - wynikać na co właściwie się
umawiają strony - bo z treści umowy nie wynika, czy wniosek klienta (z
"kolorem" i oczekiwanym limitem) stanowi załącznik - a raczej wynika, że
nie stanowi - stanowi go enigmatyczne "pismo z informacją", której treść
znana będzie dopiero po podpisaniu jej przez bank.
Przez wrodzony takt nie będę wypominał, że koresponduje to z ogólną
praktyką instutucji finansowych, by z dokładna treścią umów klient
zapoznawał się po faktycznym podjęciu decyzjii - najlepiej na 5 minut
przed podpisaniem.
Można oczywiście dowodzić, że pacjent był skutecznie zawiadomiony, a
włożenie karty do bankomatu i ponaciskanie guzików równoważne podpisaniu
zmian w umowie.
Skoro jednak bank trzyma oryginał umowy u siebie, a klientowi wysyła
jedynie skan umowy - jednoznacznie podkreśla, że tak nie jest.
Skuteczność umowy zależy więc od tego, co zostało załączone do karty - i
czy "to coś" zostało podpisane długopisem koloru "niebieski
dokumentowy", zgodny z normą EN..... (taka norma istnieje, opisująca
kolory długopisów, wiem, jaja sobie robię).
Prawo jest dla ludzi, by z niego korzystali - o ile wiem do zawierania
umów bankowych nie stosuje się przymusu adwokackiego.
Pzdr: Witek
Następne wpisy z tego wątku
- 02.11.05 11:39 yayco
- 02.11.05 16:45 Tomasz Nowicki
- 02.11.05 17:08 yayco
- 02.11.05 20:36 Tomasz Nowicki
- 02.11.05 21:11 yayco
- 02.11.05 21:13 r3d3
- 02.11.05 21:28 r3d3
- 02.11.05 22:06 Piotr Gralak
- 02.11.05 23:50 Catbert
- 03.11.05 06:46 trainer
- 03.11.05 07:41 Tomasz Nowicki
- 03.11.05 11:33 yayco
- 03.11.05 15:33 Catbert
- 03.11.05 15:44 yayco
- 03.11.05 20:01 Piotr Gralak
Najnowsze wątki z tej grupy
- Velo częściowo ugiął się...
- że co?
- I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
- Jak to kupić?
- Re: Obronią nas doskonale czołgi...
- Re: Obronią nas doskonale czołgi...
- Zabawny epizod z Santander Consumerem
- Zapamiętana karta w aplikacji
- Velo -- zgłoszenie incydentu
- Velo -- kradzież czy bałagan?...
- Velo bank nie odpuszcza?...
- Velo jak zwykle bredzi...
- Od setki do setki...
- Velo ostrzega przed sobą?
- Nest -- polecenie
Najnowsze wątki
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...
- 2024-09-22 że co?
- 2024-09-22 I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
- 2024-09-20 Jak to kupić?
- 2024-09-17 Re: Obronią nas doskonale czołgi...
- 2024-09-17 Re: Obronią nas doskonale czołgi...
- 2024-09-12 Zabawny epizod z Santander Consumerem
- 2024-09-12 Zapamiętana karta w aplikacji
- 2024-09-11 Velo -- zgłoszenie incydentu
- 2024-09-10 Velo -- kradzież czy bałagan?...
- 2024-09-10 Velo bank nie odpuszcza?...
- 2024-09-05 Velo jak zwykle bredzi...
- 2024-09-01 Od setki do setki...
- 2024-08-30 Velo ostrzega przed sobą?
- 2024-08-29 Nest -- polecenie