> NUmerki banku sie kobicie nie beda zgadzać, system nie przepuści
darmowego
> przelewu :)
> Kobitka pewnie będzie musiała uzupełnić kasę za przelew. Przyjęła kwote
> przelewu, musiała wiec przyjąc i opłate za niego. Skoro tego nie zrobiła,
> będzie musiała pewnie pokryc z własnej kieszeni.
> W banku nic nie ginie..
> No może czasem jakis dyrektor pozyczy sobie pare złociszyy....
>

Rano jak byle sprawdzic co sie dzieje z kasa ( myslalem wlasnie ze kasa
bedzie do odbioru bo sie kapna ) w informacji powiedzialem co sie stalo a
pani sie tylko spytala czy podany numer jest poprawny. Ja odpowiedzialem ze
tak i jest to moje konto w slaskim i ze jak tam poszly pieniadze to niema
problemu. Pani nato ze pieniadze odnich wyszly rano i zeby sprawdzic po
sesji przychodzacej w slaskim, Jak kasy nie bedzie to sie zglosic a oni to
dadza do dzialu windykacji czy jakos tak.