eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKoszt przelewu z USA i EU do PolskiRe: Fraud kartami (statystyki, rzeczywistosc a percepcja)
  • Data: 2004-07-24 07:46:12
    Temat: Re: Fraud kartami (statystyki, rzeczywistosc a percepcja)
    Od: "Juan Ramirez" <0...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Miernik <m...@c...pl> napisał(a):

    > Juan Ramirez <0...@g...pl> wrote:
    > > AP <c...@e...dyndns.org> napisał(a):
    > > >
    > > > Niestety co do wyludzen na kartach kredytowcyh to sie zgadzam.
    > >
    > > Kompletna bzdura. KK sa popularne w USA od ponad 50 lat i sa popularne
    glowni
    > e
    > > DLATEGO ze bezpieczenstwo jest znacznie wyzsze a wyludzenia, fraud etc.
    sa
    > > znacznie nizsze niz w innych formach tranzakcji.
    >
    > W USA NIE MA ŻADNEGO powszechnie stosowanego bezpiecznego systemu
    > płatności.

    Karty kredytowe zawsze byly i nadal sa NAJBEZPIECZNIEJSZE.

    > Tam cały system finansowy jest fundamentalnie spieprzony od
    > góry do dołu w swych założeniach.

    Ciekawe dlaczego wiekszosc ludzi i firm na swiecie jezeli ma nieco wiecej
    niz odpowiednik kilku dolarow do przeslania gdziekolwiek to woli robic to
    zawsze wlasnie w tym systemie finansowym a nie innym?

    > > Ilosc ludzi w Polsce ktora stracila pieniadze z uwagi na fraud w kk,
    pomimo z
    > e
    > > jest on wyzszy niz w USA, jest nadal ulamkiem tych ktorzy stracili
    pieniadze
    > z
    > > uwagi na fraud w innej formie zaplaty.
    >
    > A jaki to fraud może być na przykład przy zapłacie Płacę z Inteligo,
    > gdy transkacja potwierdzana jest hasłem jednorazowym?

    Jest ZASADNICZA roznica jezeli jestes pewny i masz zagwarantowane ABSOLUTNE
    zero odpowiedzialnosci za JAKIKOLWIEK fraud, bledy czy cokolwiek innego w
    obojetnym banku w USA a zupelnie co innego posiadanie konta w Inteligo. Jak
    nadal niewielu amerykanow jest zainteresowanych posiadaniem jakiegokolwiek
    BEZPIECZNEGO konta w Inteligo ale prawie kazdy nieco lepiej zarabiajacy
    Polak w Polsce (co moze byc tylko srednia w USA) woli swoje pieniadze
    przetrzymywac wlasnie poza kontami Inteligo czy innego banku w Polsce i
    wlasnie glownie na kontach miedzy innymi w USA. Zreszta to nie tylko jest
    tak w Polsce ale miliardy dolarow miesiecznie przesylane jest do USA tylko
    na czarno w roznoraki sposob w dodatku do normalnych legalnych sposobow.

    > Tak, owszem, sprzedawca może nie wysłać towaru...
    > Ale rozwiązaniem na to, jeżeli wątpimy w reputację sprzedawcy jest
    > escrow, który ma tą zaletę że nieuczciwy sprzedawca nigdy nic nie
    > zyska. W przypadku płatności kartą i "ustawowych ochronach" które tak
    > zachwalasz, często nieuczciwemu sprzedawcy uchodzi to płazem, bo jest
    > nieuchwytny lub bankowi/ubezpieczycielowi nie opłaca się go ścigać.

    Jezeli ktos ma czas moze sie bawic w escrow ale w rutynowaych zakupach
    ktorych robi sie czesto dziesiatku codziennie raczej NIKT NORMALNY w USA nie
    bawi sie w dodatkowe escrow lecz placi kk bedac pewnym ze tranzakcja jest
    100% bezpieczna obojetnie czy jest to nieuczciwy sprzedawca blad czy wypadek
    losowy.

    Znasz wielu takich nieuczciwych sprzedawcow ktorym cokolwiek uchodzi plazem?
    I niby w jaki sposob? Byc moze zdarza sie to nieco dluzej jezeli jest to cos
    innego niz KK poniewaz w KK nieuczciwy sprzedawca nie ma szans i zostanie w
    ciagu godzin czy nawet minut ZNEUTRALIZOWANY. Po pierwsze mowa jest o USA
    gdzie procentowo STRATY na fraud sa NAJNIZSZE na swiecie i w ten sposob
    automatycznie prowizje czyli koszty uzywania kk sa tez NAJNIZSZE na swiecie.
    Sprawdz sobie jakie prowizje bedziesz placic za pobieranie oplat w Polsce a
    jakie w USA? To nie sa roznice 5 czy 10 procent lecz KILKASET procent.

    > I nie ma znaczenia że "kupujący nic nie straci" bo po pierwsze
    > bank/ubezpieczyciel wrzuci sobie to w koszty, czyli zapłacą za to
    > wszyscy jego klienci, a po drugie złodziej się rozzuchwala po
    > sukcesie.

    Jak juz wczesniej zauwazylem twoje rozumowanie, byc moze logiczne po polsku,
    w zaden sposob nie ma sie do rzeczywistosci amerykanskiej gdzie te
    wszystkie "koszty" sa nagle KILKAKROTNIE nizsze niz w Polsce (i zreszta
    nizsze niz w kazdym pozostalym kraju na swiecie). A sztuczki nieuczciwych
    sprzedawcow w USA byc byly nieco popularniejsze w latach 50 tych i 60 tych
    ubieglego wieku (choc tez ZAWSZE wtedy tez fraud w kk byl znacznie nizszy
    niz w innych formach platnosci) kiedy caly system opieral sie znacznie
    wiecej na honorze niz czymkolwiek innym. Niemniej jednak uplynelo juz ponad
    pol wieku i banki wraz z instytucjami takimi jak FBI raczej rozpracowaly
    wiekszosc popularnych przekretow w tym czasie.

    > > Poza tym jezeli rozchodzi sie o kupujacego w USA i tranzakcja nastapila
    przy
    > > uzyciu karty kredytowej to wedlug prawa federalnego jest to problem
    banku.
    >
    > Nic nie zrozumiałeś z mojego posta...
    >
    > Problem banku czyli tak naprawdę jego klientów, bo skąd banki biorą na
    > pokrycie kosztów fraudu? Nie, nie z kapelusza, tylko od wszystkich
    > klientów, w formie prowizji itp.

    Oczywiscie i w ten sposob sam sobie wytlumaczyles dlaczego w Polsce
    sprzedawca musi placic prowizje kilkakrotnie wyzsze niz sprzedawca w USA a
    dodatkowo jeszcze czesto kupujacy doplaca za samo przeslanie pieniedzy.

    > > Co do sprzedajacego to tez zalezy oczywiscie jaki jest to sklep ale w
    > > wiekszosci zwyklych sklepow detalicznych koszty tranzakji kk sa ZNACZNIE
    > > nizsze niz kazda inna forma zaplaty wlacznie z gotowka. Jezeli chcesz
    > > prowadzic powiedzmy zwykly supermarket w USA to zorientuj sie ile
    kosztuje ci
    > e
    > > tranzakcje gotowkowe wlacznie z oplatami za fizyczne dostawy gotowki,
    > > ochraniarzy etc. nie wspominajac o normalnie wyzszych stratach przy
    obrocie
    > > gotowka takich jak fraud, bledy i straty na drobne oszustwa wewnetrzne.
    >
    > Ale ja w ogóle nie miałem na myśli porównania z gotówką.
    > USA to w ogóle mają przechlapane, bo tam system bankowy jest
    > bezużyteczny ze względu na odwracalność każdej transakcji oraz brak
    > tanich przelewów międzybankowych.

    Po pierwsze mieszasz dwa odrebne zagadnienia. Istnieje ZASADNICZA roznica
    PRAWNA pomiedzy zaplata a przelewem miedzybankowym w USA. Po drugie zapewne
    nie masz pojecia o tanich przelewaw miedzybankowych poniewaz takich w USA
    nie ma. Przelwy miedzybankowe byly i nadal zawsze sa DARMOWE. Zreszta raczej
    w PRAKTYCE nie ma potrzeby w zadnym wypadku PLACIC za jakiekolwiek
    przeslanie pieniedzy w USA. Mi sie to nigdy nie zdarza i przypuszczam ze
    raczej NIKT normalny w USA nie placi za rutynowe przeslanie pieniedzy
    komukolwiek gdziekolwiek.

    > W USA to już tylko Pecunix.com i
    > e-gold.com może im pomóc, koszty transakcji dużo mniejsze niż kartą, a
    > w Pecunix nigdy nie było fraudu (niezawinionego przez użytkownika).

    Pecunix czy e-gold niestety posiadaja prowizje. W USA licza sie jedynie
    zuplenie DARMOWE czyli bezporwizyjne dla kupujacego formy zaplaty zreszta
    tak samo jak przelewu.

    > Natomiast w polsce płatność przelewem jest dużo tańsza i
    > bezpieczniejsza niż kartą. I nie mów mi że płatność kartą jest bez
    > prowizji a stracić na fraudzie nic nie można. Ja nie mam klapek na
    > oczach, i liczę sumaryczne koszty WSZYSTKICH stron: kupującego,
    > sprzedającego i pośredniczących firm finansowych, banków itp.

    Po pierwsze w Polsce nadal caly system finansowy jest w powijakach wiec
    cokolwiek tam sie zdarza to nie znaczy ze tak bedzie dluzej lub ze tak jest
    gdzie indziej na swiecie. Historycznie kk najdluzej na swiecie uzywane sa w
    USA i od poczatku istnienia do tej pory tranzakcje kk byly i tym bardziej
    nadal sa NAJBEWZPIECZNIEJSZE.

    > A Ty jak uparty patrzysz tylko na to co _bezpośrednio_ obciąża
    > kupującego, i nie dochodzi do Ciebie że pośrednio cała wyżej wymieniona
    > suma kosztów obciąża kupującego.

    Raczej jest watpliwe czy to ja jestem naprawde uparty czy raczej juz
    kilkakrotnie stwierdzam raczej ogolnie znane i sprawdzalne fakty.
    Ostatecznie sprzedawcy w USA potrafia liczyc i potrafia sobie poszukac
    statystycznych danych co do fraudu w roznych formach platniczych i
    gwarantuje ci ze natychmiast jezeli znajdzie sie bezpieczniejsza i tansza
    forma platnicza dla sprzedawcy niz kk to natychmiast bedzie to oferowane w
    USA.

    Poza tym smiem twierdzic ze w Polsce, gdzie zaczeto uzywac kk znacznie
    pozniej niz w reszcie swiata, akceptacja kk wzrasta i rozwija sie
    znakomicie. W rzeczywistosci jest to wzrost szybszy niz w USA gdzie podobny
    wzrost jest raczej niemozliwy poniewaz kazdy raczej ma co najmniej kilka kk.
    Poza tym fraud jako procent tranzakcji zmniejsza sie w Polsce tez gwaltownie
    wiec jezeli cokolwiek to przyszlosc przyniesie wieksza akceptacje kk w
    Polsce z uwagi na zmniejszajace sie tam koszty.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1