Akkon napisał:

> W dniu 05.12.2010 17:51, raz-dwa-trzy pisze:
>> >
>> Polbank i długo, długo nic. Mam tam konto tylko i wyłącznie do
>> płatności internetowych.
>> Sam brałem niedawno kindla.
>
> Podepnę się. Będę niedługo składał w Amazonie jednorazowo zamówienie na
> książki za kilkaset złotych. W tej sytuacji raczej nie opłaca mi się
> wyrabiać nowej karty. Zapłacić mogę:
> mBank - visa electron i kk mastercard

VE - przewalutowanie na walutę rozliczeniową karty (EUR) + prowizja 2%
od ceny transakcji.
MC Standard - przewalutowanie USD>EUR, prawdopodobnie po kursie MC, brak
prowizji banku.

> Getinonline - kk get mastercard

Nie radzę. Z regulaminu: "...dla kart MasterCard operacje dokonane
w pozostałych walutach obcych, innych niż euro, przeliczane są
najpierw z waluty obcej na euro przez organizację MasterCard
według kursu tej organizacji, a następnie przeliczane są z euro na złote
polskie według kursu walut Banku..."

Oznacza to niestety podwójne przewalutowanie. O ile jeszcze MC wycenia w
miarę korzystnie, to już Getin po prostu kradnie... Spread jest
zabójczy.

> Mastercard nie bierze za przewalutowanie, a z tego co pisze założyciel
> wątku wynika, że getin rozlicza się w USD? Wychodzi na to, że w moim
> przypadku karta get będzie najlepszym rozwiązaniem?

MC za przewalutowanie nie bierze, ale ma własne kursy, dość dobre.
Getinem nie radzę, regulamin jest kuriozalny, karta niestety rozliczana
w EUR...