eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKarty kredytowe - na czym zarabiaja banki? › Re: Karty kredytowe - na czym zarabiaja banki?
  • Data: 2004-11-13 17:45:23
    Temat: Re: Karty kredytowe - na czym zarabiaja banki?
    Od: AP <c...@e...dyndns.org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    In article <P...@z...wbc.lu
    blin.pl>,
    a...@a...org says...
    > On Sat, 13 Nov 2004 10:20:40 +0000 (UTC), Kamil Jonca <k...@g...pl>
    > wrote:
    >
    > >Dnia Sat, 13 Nov 2004 10:08:10 +0000 (UTC),
    > >osoba podpisana: Samotnik <s...@s...eu.org>
    > >napisa=B3a:
    > >><c...@m...pl> napisal(a):
    > >[...]
    > >>>
    > >>> Pozdrawiam grupowiczow.
    > >>> PS. Pomijam tutaj oczywiscie oplate za wydanie karty i odsetki od kredy=
    > tu.
    > >>
    > >> To fatalnie, bo w=B3a=B6nie na tym zarabiaj=B1. ;) 3/4 ludzi nigdy nie o=
    > dda im
    > >> ani z=B3ot=F3wki odsetek od kredytu, bo sp=B3ac=B1 wcze=B6niej, ale cz=
    > =EA=B6=E6 potrafi
    > >
    > >O ile wiem jest dok=B3adnie odwrotnie. Co=B6 70% _p=B3aci_ odsetki od kred=
    > ytu.
    > >Wiem, =BFe to brzmi niewiarygodnie, ale tak jest.
    >
    > To sie moze zmienic jak wejdzie ustawa o upadlosci konsumenckiej. Kazdy bed=
    > zie
    > sobie mogl zbankrutowac i bank bedzie mogl mu nagwizdac. Jasne, ze w Polsce
    > latwo przewidziec naduzywanie czegos takiego, dlatego ustawa przewiduje, ze
    > zbankrutowac bedzie mozna tylko raz w zyciu. W ponizszych artykulach nie
    > wspomina sie o Wielkiej Brytanii, gdzie zdaje sie mozna bankrutowac
    > wielokrotnie, nie ponoszac zadnych konsekwencji (jesli sie nie ma mieszkani=
    > a
    > czy samochodu, ktory mogliby zabrac), ktos tu jakis czas temu podawal linki=
    > do
    > przykladow brytyjskich (prosze sobie pogooglac w archiwum grupy), gdzie dlu=
    > g
    > urosl do gigantycznych rozmiarow tylko dzieki uzywaniu kart kredytowych, al=
    > e
    > co tam, oglosil taki rozrzutny klient bankructwo i zaczyna od nowa, myslici=
    > e
    > ze tam tego nie naduzywaja? Akurat...

    Mieszkam w Stanach i jak wiadomo upadlosc osoby fizycznej jest
    generalnie codziennoscia. O ile nie jest zbyt trudno oglosci upadlosc
    (POD WARUNKIEM, ze spelnia sie OPOWIEDNIE WYMAGANIA) o tyle po
    ogloszeniu upadlosci zycie jest lekko "przechlapane"
    Fakt ogloszenia upadlosci zglaszany jest do 3ch firm prowadzacych
    rejestr (standing) kredytowy osob fizycznych. Od tego standingu
    uzaleznione jest prawie wszystko:
    - pracodacy bardzo czesto sprawdzaja wierygosdnosc finansowa przyszlego
    pracownika (zwlaszcza jesli w gre wchodzi odpowiedzialnosc finansowa) w
    przypadku ogloszeni bankructwa sznase sa baaardzo bliskie zeru ze
    zostaniesz zatrudniony
    - wynajem mieszkania tez jest bardzo czesto uzalezniony od standingu
    finansowego i takie bankrutcwo elimuje zdecydowana wiekszosc dobrych
    apartamentow
    - od standingu finansowego uzaleznione sa tez skladki na ubezpieczenie
    zdrowotne, samochodu czy nieruchomosci - osoby ktore maja w swojej
    historii bankructwo (do 10 lat wstecz) placa ZDECYDOWANIE wieksze
    skladki
    - oczywiste jest to ze przy udzielaniu kredytu tez taka hostoria jest
    wazna. Jezeli uda ci sie znalezc instytucje finansowa ktora jest sklonna
    udzielic kredytu osobie ktora ma w historri bankructwo to zapewniam
    ciebie ze w wysokosci odsetek bedzie wlicozne ryzyko. O ile sie nie myle
    to w tej chwili banki "kosza" od takich klientow do 32% (przy odsetkach
    FED na poziomie 2% !!!!!!!)
    Nawet takie blache rzeczy jak dostawa pradu, wody czy nabycie komorki
    jest tez uzalezniona od standingu. W przypadku klientow z bankructwem
    firmy takie wymagaja wysokich kaucji gwarancyjnych (!! zauwaz ze jak
    oglosiles bankructwo, to z gotowka u ciebie MUSI byc krucho)

    AP

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1