eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwKiedy w Polsce powstanie nowa ultraliberalna partia ?Re: Kiedy w Polsce powstanie nowa ultraliberalna partia ?
  • Data: 2012-04-16 10:33:46
    Temat: Re: Kiedy w Polsce powstanie nowa ultraliberalna partia ?
    Od: " sys29" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Grecy też nie skorzystali bo skończyło się tak, ze mają mercedesy tylko
    nie
    > maja na benzynę i chleb. Bo jak pożyczali to nic nie robili, tylko
    wydawali.
    > Gdy kredytodawcy się skończyli to 100 Greków na raz pcha się do jednego
    > szpadla. A z dnia na dzień to można kupę zrobić i kredyty zatrzymać ale
    > stanowisk pracy w 24h się nie zrobi.

    Ta dygresja miała tylko na celu pokazanie, że statystyka PKB nie do
    końca oddaje stan faktyczny. Pisząc to bardziej myślałem o Niemcach.
    A co do Greków, to jest dokładnie tak, jak napisałeś.



    > Dług państwa zbliżony jest swoim charakterem bardziej do długu rodziny niż
    > do długu firmy. Jest to w swojej większości dług na konsumpcję czyli
    > jedzenie. Jak w rodzinie na lodówkę wesele czy auto. Państwo też prowadzi
    > inwestycje podobnie jak firma tylko kryteria ma inne. Celem inwestycji
    > państwowych nie jest zysk czyli zwrot z inwestycji tylko zaspokojenie
    > potrzeb społecznych arbitralnie określanych i wzmocnienie sprawiedliwości
    > społecznej, w efekcie przysporzenie głosów wyborców. Inwestycje biznesowe
    > państwa zarabiają na siebie nie z reguły tylko przez przypadek. Nie ma
    > szansy by kredyt zaciągnięty przez państwo sam się spłacił jak w firmie.
    > Zwiększa kamień u szyji nic więcej. Podobnie jak w rodzinie. Ciągłe
    > zwiększanie długu kończy się dla państwa zawsze tak samo. Stosowanie
    > zwiększania długu po to by zwiększyć zamożność to co najmniej dziwne
    > rozwiązanie. Wystarczy zobaczyć ile Polska wydaje rocznie na obsługę
    długu.
    > Zrozumiała to nawet administracja unijna.
    > Zadziwia mnie przekonanie, że urzędnik podejmie lepszą decyzję zakupową na
    > rynku niż człowiek, któremu te pieniądze odebrano w postaci podatków.
    Dziwi
    > mnie przekonanie, że zadłużenie jakie zrobi urzędnik zostanie lepiej
    > spożytkowane niż kredyt jaki wykorzysta firma czy osoba. Mnie się zdaje,
    że
    > wydawanie bez osobistego ryzyka jest bardziej niefrasobliwe z definicji.
    Bo
    > taka jest nasza psychika. Cudze wydaje się nader lekko. Przedstawiałem tu
    > już stany emocjonalne i odpowiedzialność jaka się odczuwa gdy:
    > - wydaje się swoje pieniądze na własne potrzeby
    > - wydaje się własne pieniądze na cudze potrzeby np prezent
    > - wydaje się cudze pieniądze na własne potrzeby np fundusz reprezentacyjny
    > - wydaje nie cudze pieniądze na cudze potrzeby np podatki na budowę korwety
    > Każdy może zrobić sobie takie ćwiczenie jakby postąpił w tych przypadkach.
    > Ile to pracy przyniosła budowa korwety i jak podniosła nasze PKB. Teraz
    > możemy się napawać zrostem bogactwa jakie nas spotkało gdy wszystko to
    idzie
    > do zsypu. Surowce i energia ludzka. Przecież wszystkich bezrobotnych można
    > podzielić na dwie grupy. Grupa A kopała by dołki w ziemi, a grupa B by je
    > zasypywała. PKB by rósł, ludzie ci dostawali by pieniądze od państwa z
    > kredytu i ... Od tego bylibyśmy bogatsi?

    Myślę tak samo, ale nie potrafiłbym tak zgrabnie tego wyrazić. Szacun.

    pozdr.
    sys29



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1