eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKiedyś mi się to śniło...Re: Kiedyś mi się to śniło...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!news.astercity.net!news.internetia.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw
    .edu.pl!uw.edu.pl!pm.waw.pl!defiant.pm.waw.pl!not-for-mail
    From: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Kiedyś mi się to śniło...
    Date: 23 Aug 2002 13:26:51 +0200
    Organization: The Palace of Youth in Warsaw
    Lines: 49
    Message-ID: <m...@d...pm.waw.pl>
    References: <m...@d...pm.waw.pl>
    <7...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: defiant.pm.waw.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: defiant.pm.waw.pl 1030102011 2894 195.116.170.34 (23 Aug 2002 11:26:51 GMT)
    X-Complaints-To: n...@d...pm.waw.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 23 Aug 2002 11:26:51 +0000 (UTC)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:199635
    [ ukryj nagłówki ]

    s...@p...onet.pl writes:

    > > Mysle, ze w przypadku "nieautoryzowanego dostepu" do konta takiego klienta
    > > przypuszczalnie pieniedzy moze nie dac sie odzyskac  (bo klient banku
    > > nie odpowiada za bezpieczenstwo pieniedzy, ktore ktos mu przelal na
    > > konto).
    >
    > jeżeli dobrze zrozumiałem (przeczenie nie chyba było wstawione przez
    > pomyłkę)
    > To jeżeli mi ukradli pieniądze, które ktoś wpłacił przez pomyłkę na moje
    > konto
    > to nie muszę ich oddawać. Dobrze kombinuję?

    To moze za mocno powiedziane, ale efekt moglby byc taki.

    > Jeżeli tak to nasuwa się taka
    > myśl:
    > To że ktoś ukradł pieniadze z konta, to nie oznacza, że można sobie
    > przywłaszczyć cudze (nawet jak ten ktoś przez pomyłkę swoją lub banku
    > wpłacił
    > na konto okradzionego)

    To inna, odwrotna sytuacja. Wazna jest kolejnosc - w poprzednim przypadku
    klient banku nie moglby zostac okradziony bez uprzedniego mylnego
    przelewu (bo na koncie nie byloby wystarczajacej sumy).

    > żeby był 'nieautoryzowany dostęp' to ten ktoś musiałby zgłosić do banku
    > reklamację, że ktoś mu pieniądze pobrał z konta bez jego wiedzy i zgody.

    Niekoniecznie, nie musialby o tym przeciez wiedziec. Wystarczy np.
    puscic "nieautoryzowany przelew" z tylulem "storno uznania" - wiele
    bankow w historii umiesci tylko ten tytul, a klient sie nie zorientuje
    (nawet jakby chcial to wyjasnic w banku, to jest duza szansa, ze tak
    samo mu to wytlumacza).

    > Przychodzi mi tu na myśl tylko kradzież karty do konta i transakcje wykonane
    > bez pinu - które są uznawane (przynajmniej w jakims procencie), ewentualnie
    > konto internetowe, ale tam wszystko jest "autoryzowane" w jakiś sposób więc
    > trzeba by udowodnić że "to nie ja zrobiłem ten przelew" itd.

    W Polsce istnieje cos takiego jak domniemanie niewinnosci. Umowy
    z bankiem nie maja tu znaczenia.

    > Ale pytanie w wątku było o co innego, tak na marginesie :)

    Odnioslem sie do stwierdzenia o szansach, nie do pytania.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1