eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKlient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówkąRe: Klient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówką
  • Data: 2004-04-01 11:35:08
    Temat: Re: Klient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówką
    Od: "Paweł" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Skoro to takie straty dla sklepikarza, to nie rozumiem dlaczego instaluje
    > terminal.

    Chłop swoje baba swoje

    3% dla banku w sytuacji gdy np marża na komputerze jest rzędu 5-8% to już
    jest coś co trzeba ując w rachunku ekonomicznym

    dziwiłaś się że problem dotyczy sklepów komputerowych a to wynika właśnie z
    niskich marż w tej branży - gdyby sklep komputerowy zarabiał 20-30% na
    transakcji to mógłby machnąc ręką na 3% - bo w zamian ma spokój, przyciąga
    klientów no i w sumie ma bezpieczniejszy obrót niż gotówka (choć z tym
    bezpieczeństwem to różnie bywa - wystarczy że zaakceptuje frauda i banki
    zrzucą na niego odpowiedzialnośc za transakcję)

    ja twierdzę tylko że za wszystko w ostatecznym rozrachunku i tak zapłaci
    klient - duże sieci handlowe załatwiły to już dawno w ten sposób że - po
    1-sze skoro są duże to mogą wynegocjować niższe prowizje od transakcji
    kartowych, po drugie wrzucą te wynegocjowane 2% do marży i po sprawie - mały
    sklep nie chce tego robić bo stara się mimo wszelkich przeciwieństw mieć
    konkurencyjne ceny i pewnie mniej osób wogóle płaci w nim kartą - więc
    podnoszenie cen dla wszystkich klientów jest bezsensowne - ale w miarę jak
    ilośc klientów płacących kartami będzie się zwiększać to musi się skończyć
    wrzuceniem kosztów obsługi kart w ceny - innego wyjścia raczej nie ma

    więc ja twierdzę tylko, że suma sumarum i tak zapłacisz za płacenie
    kartami - a prostestujesz tylko dlatego, że sama wprost na własnej skórze
    możesz odczuć o jaką kwotę chodzi - każdy rozsądny człowiek gdy się dowie że
    owszem może zapłacić kartą za komputer ale kosztuje go to ekstra 70 zł
    odrazu z tego pomysłu zrezygnuje - wiec dlaczego oczekujesz że sprzedawca ma
    bez mrugnięcia okiem te 70 zł odjąć ze swojego zysku ?

    >>>Niech nie instaluje. Wtedy poszukam sklepu, gdzie będę mogła
    > zapłacić kartą i na mnie nie zarobi.

    sęk w tym, że gdy płacisz mu za komputer kartą - to on właśnie przez to na
    Tobie nie zarobi - lub zarobi drastycznie mało - oczywiście może podnieść
    ceny i wrzucić to w koszt ale problem w tym, że dalej większośc jego
    klientów płaci gotówką więc czemu ma ponosić ceny wszystkim - w dodatku jego
    oferta stanie się gorsza niż konkurentów - więc niestety musi kombinować

    jedynym logicznym i uczciwym rozwiązaniem jest ustalenie "cen gotówkowych"
    zawierających rabat - bankom to się oczywiście nie spodoba bo klient gołym
    okiem będzie widział ile ma zapłacić za przyjemność płacenia kartą - a one
    zdecydowanie wolą żeby tą prowizję ukryć w ogólnej cenie

    ja poprostu jestem za tym, by nie ukrywać przynajmniej tych składników ceny
    na które mamy wpływ i zostawić klientowi wybór - mogę zapłacić kartą ale z
    tym wiążą się koszty - jeśli godzę się je ponieść to ok, ale zostawmy
    klientowi wybór (który i tak jest mały bo jest pełno składników typu cła
    podatki akcyzy na które nie mamy wpływu)

    Twoje rozwiązanie to poprostu zmuszenie wszystkich do płacenia prowizji
    bankowi od każdej transakcji bez możliwości wyboru - tymczasem jeśli
    sprzedawca twierdzi że tańszy jest dla niego obrót gotówkowy to jest jego
    sprawa i jego kalkulacja


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1