> Nawet deklarowal chec poniesienia jakowychs dodatkowych kosztow, w
> celu szybkiego wejscia w posiadanie tej/tych karty/kart, ale ja nie
> wierze w szczerosc takich deklaracji u czlowieka, ktory nie moze sie
> zdecydowac na poniesienie kosztu 0,99zl JEDNORAZOWO NA KLIENTA za
> zdefiniowanie tej platnosci przez telefon. Dodam dla ulatwienia ze
> telefon na 0-800 121 121 jest bezplatny....

Nie tak łatwo. Przez telefon definicję płatności trzeba kodem
potwierdzić tak samo jak przez internet. Jest to zresztą zaleta
inteligo, dzięki temu ktoś kto podsłucha rozmowę nie może sobie potem
swobodnie szaleć na koncie.

Autor orginalnego wątku po prostu źle wybrał bank. Konto inteligo nie
było pomyślane do obsługi masowych subkont - owszem, można sobie
zrobić subkonto ale nie sądzę by autorzy koncepcji oferty mieli na
myśli tworzenie 400-u (oprócz problemu z tanami wchodzą tu w grę też
liczne inne rzeczy, choćby rozmiar strony moje rachunki czy dropdowna
na formatce przelewu). Banki oferujące subkonta owszem, są, ale taka
usługa kosztuje słono. Dlatego niekiedy przedsiębiorcy przyjmują
wpłaty na jedno konto i potem jakimś programem sobie rozksięgowywują i
bilansują te wpłaty sami. Ale to też kosztuje.

W sumie ciekawe jak się sprawa rozwinie, może inteligo stwierdzi że
warto ofertę do potrzeb takich firm dostosować i cuś wymyśli.

PS Czy ja dobrze pamiętam że jeszcze te 3-4 lata temu za byle
pojedynczy rachunek firmowy gdziebądź trzeba było płacić fafnaście
albo i fafdziesiąt zł?