-
Data: 2019-12-09 17:40:35
Temat: Re: Kredyt za stala stopa
Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Monday, 9 December 2019 10:15:02 UTC-6, Krzysztof Halasa wrote:
> s...@g...com writes:
>
> > Moze i jakies sa. Ale co do meritum to raczej sprawa czysta.
> > Oprocentowanie zaczepione o zewnetrzny wskaznik,
>
> Wiele osób pisało tutaj, że oprocentowanie im wzrasta wraz z WIBORem,
> ale z nim nie maleje. Właśnie w PLN.
>
No to widly w rece i do dziela.
Jesli tak jest to na moje oko kwalifikuje sie do tego samego co zrobili frankowicze.
> > Jakby wzrosly to i tak nie sadze aby z jakiego kolwiek powodu dalo sie
> > podwazyc te kredyty.
>
> No ale argumenty.
>
Jak wibor rosnie i w zwiazku z tym oprocentowanie to nie sadze zby jakikolwiek sad tu
cos zdecydowal na korzysc kredytobiorcy.
Ale jak jednak oprocentowanie nie opada w takt wiboru to juz jest o co sie zaczepic.
I tu z pomoca przychodza frankowicze ktorzy juz sciezke przetarli.
> > Nie szukali bo cena kredytu byla racjonalna. Zauwaz ze nikt nie szukal
> > najtanszego, najtaniusiejszego kredytu co do 0.5 grosza.
> > Ludzie przelkna niewielkie roznice bo im sie nie chce z tym certolic
> > nawet jak w skali tych 25 lat doplaca 10 czy 20 kpln.
>
> Chyba żartujesz. Oczywiście że jest to dla nich zasadnicza różnica,
> rozmawiałeś w ogóle na ten temat z kimś, kto ma taki kredyt?
>
Tak, i czesto wysokosc samej raty nie byla decydujaca. Zreszta ludzie maja rozne
priorytety i nie kazdy szuka kredytu ktory bedzie najtanszy.
Czasem ludzie ktorzy mi opowiadali o swoich kredytowych bojach wspominali ze np.
wazne bylo aby kredyt byl stabilny. Albo zeby sie go latwo zalatwialo za cene
dodatkowych kosztow w dluzszej perspektywie.
> Właśnie szukali najtańszego kredytu, choćby dlatego, by mogli kupić jak
> największe (choć i tak "za małe") mieszkanie. Być może wiele osób
> zostawiało margines na wahania, i niekoniecznie wszyscy liczyli koszt
> kredytu jako (projektowaną) sumę rat, ale 10 lub 20 kzł to duża różnica.
>
Wygladasz na takiego co wie wszystko o wszystkich. Ale jakos umyka ci fakt ze bank
jako organ kompetentny jednak bral udzial w tej grze gdzie w zlotowkach zdolnosci nie
bylo a we franku byla.
Pretensje do kowalskiego ze kombinuje i ma przeklnac konsekwencje masz, ale juz w
stosunku do banku ktory oszukiwal juz jakims cudem jestes ok.
Ja nie jestem taki pewien a wrecz jestem sceptyuczny aby wrzucac wszystkich w te sama
grupe. Jedni chcieli kredyt w zlotowkach i byli pewni ze go splaca.
Bank nie dal, ale dal we franku. Mamiac tym ze tanszy bedzie.
Okazalo sie ze jednak nie byl. I magia sie stala.
Ten "cwaniak" klient dalej go splaca i nie bankrutuje.
Jakby dostal w zlotowkach to tez by splacal bo aktualnie frankowe i zlotowe sa pi*oko
porownywalne.
To kto tu jest cwaniak? Klient co chcial inicjalnie tyle a bank go zamamil nizsza
rata czy klient co "zmusil" bank do udzielenia kredytu frankowego bo byl tanszy?
Glupia gadanina i tyle. A fakty sa takie ze banki graja nieczysto. Czy to w przypadku
tych kredytow frankowych czy jak zauwazyles tez w przypadku gmerania przy wiborze.
> > Nieprawda jest jednak fakt ze w przypadku zlotowkowych mieli by szanse
> > na ich podwazenie.
>
> Oczywiście że mają szansę. Każdy prawnik powie, że jest szansa na
> podważenie dowolnej umowy. Kwestia prawdopodobieństwa, przy czym - jak
> widać - jest ono zmienne w czasie.
>
Oczywiscie, kazdy, oplacany na godziny.
Ale zgodze sie ze w obliczu faktu nie dotrzymywania umowy (gmyranie przy wiborze) to
i taka umowe mozna podwazyc. Co ugruntowuje opinie ze to banki byly oszustami a nie
kowalcy malowani jako cebulaki rzucajace sie na tani kredyt.
Następne wpisy z tego wątku
- 09.12.19 17:56 Dawid Rutkowski
- 09.12.19 20:16 s...@g...com
- 10.12.19 23:27 Krzysztof Halasa
- 10.12.19 23:46 Krzysztof Halasa
- 11.12.19 17:35 s...@g...com
- 15.12.19 18:59 Krzysztof Halasa
Najnowsze wątki z tej grupy
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
- że co?
- I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
Najnowsze wątki
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...
- 2024-09-22 że co?
- 2024-09-22 I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?