From: "Piotr Gralak" <g...@g...pl>

> jak się tak będziesz obrażał to niedługo ci się banki skończą :P

Ja się nie obrażam. Ja piszę reklamację i czekam na odpowiedź. Jeżeli będzie
sensowna, to znaczy że bank poważnie traktuje klientów i jest sens z nim
rozmawiać.
Jeżeli nie, to spośród ułomnych banków wyszukuję ten, którego ułomności mi
najmniej przeszkadzają (lub który przynajmniej najsensowniej odpowiada na
reklamacje).

> wskazówka uniwersalna - unikać czynnika ludzkiego ;)

Banki sa tworzone przez ludzi. Ktoś podjął decyzję o tym, że dopiero 13-go
podejmie decyzję o oprocentowaniu. Ktoś podjął decyzję o wysłaniu informacji
dopiero 14-go. I ktoś odpowiada za ten ogólny bałagan. I nie jest to
bynajmniej osoba w oddziale ani na infolionii, tylko ktoś z zarządu.
Czym innym jest pomyłka czy niekompetencja "osoby interfejsu" którą
wybaczam, a czym innym świadoma polityka zarządu. Jeżeli zarząd banku mi nie
odpowiada, to szukam lepszego banku i lepszego zarządu.

Poza tym rynek banków w Polsce jest dość konkurencyjny i jest dokąd pójść.
Zanim zrobię pełne koło, to powstaną nowe banki, zarządy w starych się
zmienią lub nauczą się poważniej traktować klientów i będzie pięknie :),

pozdrawiam,

Michał