A był to wtorek, 14 czerwca 2005 22:35, gdy Poke napisał(a) coś na
pl.biznes.banki. No i teraz trzeba odpowiedzieć.

> Dnia 2005-06-14 21:41:23, usenetowicz napisał(a):
>
>> Możliwe, dlatego podałem lokalizację, może nawet kasjerki miały akurat
>> zły dzień, było gorąco itp
>
> IMHO wszystko zalezy od ludzi - oczywiscie jezeli chodzi o kulture
> obslugi bo inne rzeczy jak balagan, bledy systemu etc to inna sprawa.


e-e. Akurat obsługę z Lukasa w Zabrzu wspominam bardzo, bardzo ciepło.
Przemiłe panie, uśmiechnięte, uczynne... Jedna nawet kiedyś zrobiła coś,
czego chyba tak do końca nie wolno jej było robić, żebym tylko zaoszczędził
2zł. Co prawda dawno nie byłem tam i ZTCW panie się zmieniły na bardziej
ponure, ale wtedy, gdy chodziłem, były naprawdę świetne. A pomimo to
kolejki stały czasami na 1h czekania. To niestety bank skierowany głównie
do ludzi prostych, którzy lubią sobie postać w kolejkach zamiast
wykorzystać inne kanały bankowości. Do tego brak rozdziału na kasy i BOK
tworzu korki w obsłudze.

--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)