> Podobnie z Mille. Ludzie ktorzy kiedys wyrobili sobie taka, a nie inna
> opinie, nie zmieniaja jej, mimo zmian w banku. Od kilku miesiecy nie
> zaplacilem ani grosza prowizji w Mille (oprocz oplaty za karte), wiec
> chyba to nie jest drogo :-)

Oczywiście. Jeden niezadowolony klient zrazi kilkunastu, zadowolony zachęci
max. kilku.

Krótkie wczytanie się w ku...sko nieczytelny pdf (czemu pdf?) tzw. "cennik":
Prowizji za konto nie płacisz jak masz kasę na koncie, albo ja nie umiem
przeczytać ich tabeli opłat. W przypadku "droższych" kont indywidualnych masz
do dyspozycji 10 wypłat bez prowizji a potem 1 zł. za własny bankomat.
Oczywiście jeśli masz na Unikoncie Premium 5000 średnie łączne saldo
miesięczne (lub bulisz 40 zł./mieś) to masz wszystkie wypłaty bez prowizji. W
przypadku kont "tańszych" (bez opłat miesięcznych przy niskim saldzie) -
bulisz za każdą WYPŁATĘ Z WŁASNEGO BANKOMATU!!!
Za wydruk salda 0,5 zł. miniwyciąg już 1,5 zł. (albo więcej bo w regulaminie
jest 1,5/4 PLN bez wyjaśnienia o co biega).
2 zł. za internetowy kanał dostępu a i tak 0,5 za przelew przez internet, w
bankomacie czy oddziale jest dużo drożej (2-3 zł.).

TO JEST TANIO?!
jak masz na koncie kasę, której nie wypłacasz, lub czynisz to rzadko i tylko
w dedykowanych bankomatach, nie używasz internetu i nie płacisz rachunków
(czy nie robisz przelewów) - rzeczywiście możesz nie płacić prowizji. Tylko
po co Ci wtedy taki bank???

> Co do wyplat za granica, to nawet dwie wyplaty po 3,5 zl (co daje 7 zl)
> daja oszczednosc ok. 13 zl (gdzie w innych bankach placi sie ok 10 zl za
> wyplate). A przeciez chodzi o kazda zlotowke, o kazdy grosz, ktorego nie
> chcemy placic bankowi :-)
> Poza tym gdy chcesz skorzystac z obcego bankomatu, bo nie ma w poblizu
> Euronetu, zaplacisz tylko 3,5 zl, a nie jakies procenty od wyplaty min. 5
> zl itp.

To załóż sobie e-pakiet w Fortis Banku. Za granicą za darmo (szczegóły na
końcu postu)

> Kazdy bank ma swoje wady i zalety :-)
>
> Pozdrawiam
> Radek

Gdzie są te zalety...?
Wypłaty za granicą - może i tanio (ale nie najtaniej) i trzeba by porównać
tzw. kurs sprzedaży EURO w BIG i BRE żeby porównać Millnieum i mBank (w tym
przykładzie).
Więc ja preferuję mBank - bo mam jasną sprawę. Nie płacę za samoobsługę i
już. Rozruszałem ten wspaniały system czas temu jakiś, zapomniałem już ile to
trwało i mam wszystko w d... i za darmo.
A w Millenium płacisz albo i nie (salda sam sobie nie wyliczysz, żeby
wiedzieć czy Ci dołoją miesięczną opłatę). Liczysz ile razy w miesiącu byłeś
w bankomacie??? I w kńcu przychodzi taki moment - a to jest wielka KUPA -
płacisz za to, że Ci dają Twoją własną kasę - nie masz wyjścia. Nie możesz
pojechać do jakiegoś wyznaczonego miejsca i odstać pół dnia, ale jednak mieć
własne pieniądze bez prowizji... nie masz wyboru.

A jak chcę mieć trochę luksusu - to mam konto w Fortis (e-pakiet). Tu też
zasady są jasne. Raz na miesiąc wyskakuje z 8 zł. (7+1) i nie liczę wizyt w
bankomacie, nie szukam własnego itp. Za 8 zł. leję na wszystko (patrz wyżej)
a jak chcę, żeby jakaś miła pani wysłuchała moich żali (oj, brak tego w
mBanku) to wiem, gdzie jej szukać.

Ufff.
Rękawica rzucona. Czekam na nieścisłości w moim rozumowaniu.

Pozdrawiam
Szymon

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/