eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNORDEA ostrzeżenie dla klientów NORDEARe: NORDEA ostrzeżenie dla klientów NORDEA
  • Data: 2003-10-30 08:04:08
    Temat: Re: NORDEA ostrzeżenie dla klientów NORDEA
    Od: "Rafal" <rafal_1970@WYWALTO_op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Przede wszystkim - źle się do tego zabierasz. Musisz na początku
    sprecyzować, co zarzucasz bankowi (konkretne - jakie paragrafy złamali) i
    czego od nich oczekujesz.

    IMHO wyśmieją cię (sąd zresztą też) jak będziesz ich oskarżał o ujawnienie
    istnienia konta żonie i wywołanie kryzysu małżeńskiego - jeśli nie ma
    intercyzy, kasa jest wasza wspólna, a nie Twoja - a to oznacza że żona ma
    równeiż do niej prawo. Koniec i kropka.
    Ale.... coby było gdyby w miejscu w którym jesteż zameldowany była też Twoja
    teściowa czy nawet mama ?? Przed nimi masz pełne prawo ukrywać fakt
    istnienia konta.

    Bank nie może dowolnie operować sobie adresami na który wysyła
    korespondencję. Sprawdź co pisze w regulaminie na temat adresów pod który
    kierują korespondencję. Jeśli jest napisane że w razie niedoręczenia na
    korespondencyjny wysyłają na zameldowania - gorzej. Jeśli nic na ten temat
    nie ma (IMHO bardzo prawdopodobne) a Ty wydałeś im wyraźną dyspozycję że ma
    iść na korespondencyjny i nie życzysz sobie wysyłania na inne adresy (i
    jesteś to w stanie udowodnić) - to spoko zarobisz kilka tyś zł. jest to
    bowiem złamanie ustawy o ochronie danych osobowych - poprzez ujawnienie (czy
    też stwozenie takiej możliwości) faktu twoich relacji z bankiem osobom
    trzecim. A le nie możesz siępodpierać ujawneiniem tego żonie, tylko ryzyku
    ujawneinia innym osobom (np teściowej). Postudiuj regulamin banku, zastanów
    sie czy możesz udowodnic dyspozycję (IMHO już sam fakt podania innego adresu
    do korespondencji stanowi wyraźne polecenie gdzie ma ona iść) i wtedy
    wypunktuj to w piśmie do banku podając konkretne zarzuty i oczekiwania
    (ugoda - co w powszechnym ujęciu oznacza wypłacenie jakiejśsumy pieniędzy) -
    i poczekaj na reakcję banku. Banki nie lubią rozgłosu w takich sprawach i
    zazwyczaj na ugodę idą. Na wszelki wypadek możesz skonsultować to z jakimś
    specem od ochrony danych (prawnikiem)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1