eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNa marginesie art. "O pozytkach..."Re: Na marginesie art. "O pozytkach..."
  • Data: 2003-09-10 11:48:06
    Temat: Re: Na marginesie art. "O pozytkach..."
    Od: "Michal 'Amra' Macierzynski" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    A_Zet wrote:
    > Jak czytam odpowiedzi, to troche mi zaczyna smutno sie robic.
    > Specjalnie nie odpowiadam w watku, by nie wciagac sie w jakies
    > osobiste napasci czy inne tego rodzaju...

    Mam do Ciebie pytania:
    1) Dlaczego nie inwestyjesz na gieldzie bezposrednio
    2) Czy orientujesz sie jak w ogole dzialaja fundusze inwestycyjne na
    swiecie? (zebysmy oderwali sie od polskiego piekielka, skoro tak nan
    narzekasz)

    Dlaczego uwazasz, ze TFI ma obowiazek wziac kredyt tylko dlatego, ze ty nie
    chcesz poniesc straty - tego nie rozumiem. Chyba orientujesz sie, ze to
    musialaby byc linia kredytowa, bo kredytu z dnia na dzien nie otworzysz. A
    jesli linia kredytowa, to wieksze oplaty. Powiedz, jakie oplaty poniosles
    kupujac jednostki via mBank?

    Po prostu zdaje mi sie, ze sie napaliles na niesamowite zyski, jakie
    zapewnaly do ej pory fundusze inwestycyjne, a teraz wszedzie szukasz
    winnych, zamiast popatrzyc na swoja chciwosc...

    P.S. Ja ladnie zdazylem przekonwertowac na zrownowazone, chociaz teraz
    konwertuje na obligacyjne (niby oszczedza sie dlugoterminowo, no ale jak
    mozna "ogranicznyc" straty... :D) i sprzedalem akcje na gieldzie (fakt, ze
    moje akcje to bylo 5 x TPS po 14,10 kupione, ale liczy sie zabawa :)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1