"MarekZ" news:h49bu1$2rg$1@srv.cyf-kr.edu.pl

> Bo im bardziej skomplikowany produkt, tym w miarę zwiększania się potrzeb
> budżetu państwa, większe szanse takiej pokrętnej interpretacji, iż powstał
> on wyłącznie w celu obejścia prawa podatkowego i uszczuplenia wpływów
> budżetu.

A co ty masz takie parcie na ratowanie budżetu, z którego i tak większość
kasy idzie się rypać bądź jest wydawana na rzeczy, które nie poprawiają
komfortu życia zwykłych ludzi.
Odszczekam to jak złodzieje z okrąglaka na ul. śmiesznotragicznej zrezygnują
z:
1. Finansowania z budżetu (naszych podkatków, w tym belki) swoich
kretyńskich kampani wyborczych (tj. parti politycznych)
2. Dawana sobie premii "za ciężką pracę"
3. Służbowych telefonów, które muszę im finansować
4. Dodatki na paliwo itp.

Wiadomo, że pkt. które wymieniłem wyżej (jest ich więcej ale w te upały nie
chce mi się produkować) są o wiele ważniejsze niż leczenie małych dzieci,
zakup drogich książek dla niewidomych dzieciaków itp.

> Uważam, że banki powinny proponować proste produkty antybelkowe, jak Alior
> czy Eurobank. Czemu tak nie jest? Pewnie dlatego, aby klientowi było
> trudniej dokonać bezpośredniego porównania ofert.

Coraz bardziej mnie zaskakujesz. Co jest takiego skomplikowanego w ofercie
OF? Produkt działa na tej samej zasadzie co np. wspomniany eurobank. Metoda
obejścia podatku belki (dodam tutaj, że kiedy owy podatek wchodził miał on
być tymczasowy - jak widzimy ta tymczasowość będzie trwała w nieskończoność)
jest wszędzie taka sama.

> No nic, cieszmy się z tego co mam, np. z tego, że lokaty i inne zyski
> kapitałowe nie są jeszcze powiązane z obowiązkowym ubezpieczeniem
zdrowotnym
> albo społecznym. :)

Oby się to nie zmieniło póki stąpam(y) po tym łez padole :)