eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwOt o Bernanke i Obamie i ich helikopterachRe: Ot o Bernanke i Obamie i ich helikopterach
  • Data: 2010-10-14 08:01:04
    Temat: Re: Ot o Bernanke i Obamie i ich helikopterach
    Od: "Archangell" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Nie za bardzo zrozumiałem o co Ci w liście chodziło. Jakbyś mógł tak w
    > prostych żołnierskich słowach. Ale zanim to zrobisz to bliżej przyjrzyj
    > się
    > Japonii. Tam przynajmniej od pokolenia żyją z ujemną stopą bankową na
    > lokaty
    > i żyją. Maja deflację już jakiś czas. Mimo tak długiego czasu deflacji
    > dalej
    > mają wyższy PKB na głowę od Polaków choć Polacy mieli w tym czasie
    > inflacje
    > motywacyjną z początku lat '90.

    Stosujesz wybiórcze porównia aby udowodnić swoją tezę.

    Przez trzy dekady II połowy XX wieku gospodarka Japonii przeżywała
    spektakularny rozwój, nienotowany przedtem w historii: około 10% w latach
    60., około 5% w latach 70. i około 4% w latach 80.[7].

    Obniżenie aktywów i cen nieruchomości z końca lat 80. zapoczątkowało dekadę
    stagnacji gospodarczej. Realny PKB w Japonii wzrastał już średnio tylko o
    około 1,5% rocznie od 1991-1999, w porównaniu do około 4% wzrostu rocznie w
    latach 80. Wzrost gospodarczy w Japonii w ostatniej dekadzie XX w. był
    niższy niż wzrost w innych głównych krajach uprzemysłowionych (tak samo jak
    Francja i Niemcy). Wysiłki rządu w celu ożywienia gospodarczego odniosły
    niewielki sukces, ale rozwój został ponownie spowolniony w latach 2000-2001
    przez pogorszenie światowej koniunktury gospodarczej[8]. Jednakże, PKB na
    jednego pracownika wzrósł nieznacznie w latach 90. Produkcja rosła w tempie
    2,0% rocznie w latach 2003 i 2004, a 2,8% w 2005 r. W przeciwieństwie do
    poprzednich trendów wzrostowych, tym razem konsumpcja krajowa była
    dominującym czynnikiem wzrostu gospodarczego. Zgodnie z wcześniejszymi
    przewidywaniami, ożywienie gospodarcze było kontynuowane w latach 2006 i
    2007.


    Pod względem wielkości PKB, Polska jest szóstą[60] gospodarką Unii
    Europejskiej i 21. gospodarką świata (w 2009)[61].

    Produkt krajowy na głowę mieszkańca wynosił według obliczeń MFW w 2009
    nominalnie 11 288 dolarów[62], a po zmierzeniu parytetem siły nabywczej 18
    072 dolarów[62] i wyniósł 61% średniej unijnej[63]. Tempo wzrostu
    gospodarczego stawia Polskę wśród najszybciej rozwijających się krajów
    Europy - w 2009 PKB wzrósł o 1,7%, co było jedynym dodatnim wynikiem w UE
    (średnia -4,1%)[64]. Wzrost PKB per capita w Polsce w latach 1992-2002
    należał według OECD do najwyższych na świecie i wyniósł 216% z poziomu 4994
    dolarów w 1992 do 10 800 dolarów w 2002[65] według parytetu siły nabywczej.
    Sektor usług odpowiada za wytworzenie 67,3% całego PKB, przemysł 28,1%,
    rolnictowo 4,6%.[66]

    Polska uznawana jest przez ONZ za kraj wysoko rozwinięty ze względu na
    stosunkowo wysoki Wskaźnik Rozwoju Społecznego (HDI), który bierze pod uwagę
    takie czynniki, jak długość życia, poziom skolaryzacji, poziom alfabetyzacji
    dorosłych oraz PKB per capita po zmierzeniu parytetem siły nabywczej.
    Wskaźnik HDI wynosił w 2009 r. 0,880, dając Polsce 41. miejsce na świecie na
    177 uwzględnionych państw[67] (w 1997 wynosił 0,801[68]). Polska zadłużona
    jest na około 50% PKB[69], jest to poziom niższy od średniej UE, która
    wynosi 73%.

    Arch

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1