eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiProwizje w bankach vs. liczba klientów › Re: Prowizje w bankach vs. liczba klientów
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "anonim" <a...@o...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Prowizje w bankach vs. liczba klientów
    Date: Sat, 12 Aug 2006 19:15:36 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 38
    Message-ID: <ebl26e$g19$1@inews.gazeta.pl>
    References: <e...@a...krakow>
    NNTP-Posting-Host: ip-85-198-245-178.broker.com.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1155402766 16425 85.198.245.178 (12 Aug 2006 17:12:46 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 12 Aug 2006 17:12:46 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2869
    X-Priority: 3
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
    X-User: adamos7
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:393740
    [ ukryj nagłówki ]


    > Witam!

    Rowniez.

    > Czy ktoś z szanownych grupowiczów mógł by mi wyjaśnic jak się sprawa
    > przedstawia z prowizjami w bankach a ilością klientów jakie owe banki
    > obsługują.
    > Mianowicie czy jest to fakt czy mit, że im więcej klientów ma dany bank
    > tym
    > mniejsze marże narzuca swojej klienteli?
    >
    > Patrząc na polski rynek dochodzę do wniosku, że w tym stwierdzeniu prawie
    > w
    > ogóle nie ma prawdy. Takie molochy jak PKO BP, BPH itp. obsługują miliony
    > klientów i instytucji a mimo to doją jak opętane za prowadzenie kont itp.
    > Jak to jest w rzeczywistości? Czy tylko mBank potwierdza słowa, że im
    > więcej
    > klientów tym tańsze usługi?

    Dzialalnosc gospodarcza sluzy tylko i wylacznie celom zarobkowym, a banki do
    fundacji harytatywnych z pewnoscia nie naleza. Wg mojej opinii wzrost na
    uslugi bankowe w Polsce rosnie i niektore banki w zwiazku z tym widza w tym
    interes, pytanie tylko czy te uslugi sa w ramach zdrowego rozasadku, czy tez
    sa haraczem w sytuacjach szybkich kresytow np. mBank akurat koszty
    utrzymania sowich mkioskow ma niewielkie, porownujac do czasami kamienic
    innych bankow, ktore przeciez utrzymywane sa przez klinetow. Wg moich
    skromnych obserwacji wynika, iz pomimo duzej konkurencji nadala banki maja
    wielu klientow, ktorzy potrzebuja kredytow, a to wiaze sie z pewnym ryzykiem
    i m.in. swymi prowizjami (tu raczej staraja sie utrzymac koszty stale) oraz
    zabezpieczaniami staraja sie pokryc te ryzyko. Reasumujac bank to
    instytucja od robienia kasy, popyt jest duzy, wiec i koszta utrzymuja sie na
    pewnym poziomie, w jednym banku mniejszym, drugim wiekszym, pytanie gdzie od
    reki dostaniesz kredyt, albo na jakis warunkach "przetrzymaja" Twoje $.

    Pozdrawiam


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1