Sylwi@ <eskape@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm> wrote:
>>
>> A co tak oficjalnie? ;)
>
> No bo ..... ja tu pierwszy raz i się bałam :-)

Spoko - tu się sympatycznych ludzi nie kąsa :)

>> Pozwól, że udzielę Ci małej rady: nie wypowiadaj umowy w PKO BP,
>> dopóki nie będziesz miała na piśmie przyznanego kredytu w mBanku.
>> BREdetale mają to do siebie, że lubią klientów przy kredycie zrobić
>> w jajo.
>
> Ja chce przenieść ten kredyt bo w mBanku nie dostane kredytu jako nowy
> klient. Nie chcę również utrzymywać konta w PKO BP bo noe widze takiej
> potrzeby - za małe pieniądze by utrzymywać dwa banki.

Prowadzenie konta w mB i tak masz za darmo, więc jeśli tylko przeniesiesz
tam kredyt to nic Cię to nie kosztuje. A rozproszenie pieniędzy w
przynajmniej dwóch bankach ma swoje zalety, np. na okoliczność padu systemu
w którymś z nich. Poza tym możesz sobie porozmieszczać usługi tak, jak Ci
bardziej pasuje albo jak jest taniej (e.g. polecenie zapłaty w PKO, a
zlecenia stałe w mB - podaję z kosmosu, nie znam ich TOiP). No i masz masę
obiektów naziemnych plus trzy duże sieci bankomatów - PKO BP, Euronetu i
BZWBK. Jak na mój gust to całkiem niezły tandem.
Poza tym skoro w PKO masz kredyt, to masz też wyrobioną dobrą opinię o
sobie.
Można jeszcze wymieniać, ale mi się nie chce...;) Zostaw sobie to PKO,
zamknąć możesz przecież kiedy chcesz.

> Niestety jestem w kropce bo mBank postawił warunek, że w momencie
> podpisywania umowy a przyjedzie z nią kurier bo tak napisane w
> regulaminie musze mieć w ręku wypowiedzenie umowy w PKO BP.

Umowa - ok. Ale zanim ją podpiszesz, niech bank Ci da na papiórecku że "na
podstawie doręczonych dokumentów, bla bla, zobowiązuje się udzielić kredytu
Pani Sylwii na takich a takich warunkach, bla bla po przedstawieniu kwitka
wypowiedzenia z PKO ble ble" i na tym pieczątka i podpis. Oni będą wiedzieli
jak to napisać, może zresztą mają gotowy druk - nie wiem.
Następnie mając papiórecek w dłoni idziesz do PKO i wypowiadasz umowę
kredytu na piśmie, a kopię lub druczek według wymagań mBanku sobie zabierasz
i luźno czekasz na kuriera.

Dograj sobie tylko terminy spłaty zobowiązań i uzgodnij to z mB, żebyś nie
musiała spłacać PKO zanim nie dostaniesz kasy w mB!

Jak mBank nie będzie chciał wystawić papiórecka, to powiedz im brzydkie
słowo i daj sobie spokój.

> Po tym co napisałeś jestem ..... pełna obaw :-(

Przede wszystkim - to co dysponent/handlowiec powie lub obieca, ma w Polsce
dosyć małe znaczenie, a w BREdetalach w szczególności (mówię na podstawie
swoich doświadczeń w Multi). Jak ktoś jest uczciwy, to swoje słowa zawsze
może potwierdzić na piśmie. A jeśli "nie mają w procedurze" albo ktoś
upoważniony wyjechał - sama wyciągnij wnioski i omijaj.
I zanim podejmiesz jakiekolwiek działania, przeczytaj wszystkie regulaminy -
zwłaszcza to co jest małym druczkiem.

Mam nadzieję że pomogłem :)

--
ukłony - skowi
skowi at poczta fm
gg: 2539349