eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPytanie o karte kredytowa w Citibank HandlowyRe: Pytanie o karte kredytowa w Citibank Handlowy
  • Data: 2005-12-14 21:57:36
    Temat: Re: Pytanie o karte kredytowa w Citibank Handlowy
    Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > :))) Niezle. Ale wiesz o co mi chodzi. Ja tam mam prywatna komorke i
    > > sluzbowa i
    > > na urlop nie zabieram sluzbowej, a prywatna mam podana w banku i caly czas
    > > wlaczona. Jak tak sie juz czepiamy szczegolow... Co kraj to obyczaj...
    >
    > Zaskocze cie, ale tez mam prywatna komorke. I podczas urlopu nie zycze
    > sobie, zeby na nia dzwoniono, zwlaszcza ze ludzie nie biora pod uwage
    > problemow wynikajacych z roznic stref czasowych (bo niby skad maja wiedziec,
    > gdzie jestem). Nie bede sie narazac na niechciane telefony tylko dlatego, ze
    > bankowi przyjdzie do glowy, zeby mi zablokowac karte.

    No to w koncu chcesz tych telefonow od banku ktory powinien byc czujny czy nie?

    > > Tak na marginesie, to czy karta byla zablokowana ("pick-up") czy referal?
    > > Czasem
    > > sie zdarza, ze sprzedawcy nie chce sie kontaktowac z bankiem wystawca i po
    > > prostu mowia, ze karta nie dziala i prosza o inna.
    >
    > Pewnie tak bylo w tym przypadku. Ale jak nie chca - to co im zrobisz?
    > Wezwiesz policje? W koncu nie po to czlowiek idzie do restauracji, zeby sie
    > awanturowac, zwlaszcza ze zarcie bylo naprawde dobre.

    Pewnie nie. Ale ja czasem stoje nad terminalem i wywieram presje psychiczna...
    ;) Ale oczywiscie czasem pozostaje wyciagnac inna karte. No i oczywiscie zlozyc
    reklamacje w banku na takie referale. A nuz pomoze...

    > > Moze tak. Ale moze tez jest inaczej - bank probuje sie "za kazda cene"
    > > skontaktowac z posiadaczem karty i liczy na przyklad, ze w Warszawie
    > > odbierze
    > > Twoja zona czy mama i potwierdzi, ze jestes w Islandii i o ile im wiadomo,
    > > to
    > > sie wybierales samochodem wypozyczonym w AVIS na kolacje.
    >
    > No ja cie bardzo przepraszam. Nie bede sie zenil ani mieszkal z mamusia
    > tylko dlatego, zeby ktos mogl odebrac telefon od banku.

    Nie musisz. Tlumacze tylko prawdopodobne intencje dzwoniacego do Ciebie do domu
    do Warszawy w trakcie gdy Ty jestes za granica. Robie to, bo Ty ich - ciezko
    pracujacych rankiem i noca bankowcow - wyzywasz od niepowiem jakich... ;)

    Pozdrawiam,
    Karciarz

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1