eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPytanie praktyczne o kredyt hipoteczny › Re: Pytanie praktyczne o kredyt hipoteczny
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl
    !atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Nicek <n...@g...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Pytanie praktyczne o kredyt hipoteczny
    Date: Wed, 27 Aug 2003 21:44:07 +0200
    Organization: Dom Wszystkich - Kolska
    Lines: 45
    Message-ID: <3...@g...pl>
    References: <3...@g...pl> <4...@n...onet.pl>
    <3...@g...pl> <bibiq9$1f3$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: pe161.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1062014446 13402 213.76.100.161 (27 Aug 2003 20:00:46
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 27 Aug 2003 20:00:46 +0000 (UTC)
    X-Mailer: Mozilla 4.8 [en] (Win95; U)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:257176
    [ ukryj nagłówki ]

    Tomasz Opalski wrote:

    > W całości nie. Jak będziesz miał umowę, to jest podstawa do udielenia Ci
    > kredytu, a zabezpieczeniem będzie polisa.

    Właśnie - o co chodzi z tą polisą? Babaczka w banku coś mi symulowała,
    że od momentu przyznania (uruchomienia?) kredytu do momentu finalizacji
    budowy będę musiał płacić jakieś pieniądze - czy to jest właśnie to
    ubezpieczenie kredytu, czy też są to odsetki? Dalej symulowała, że
    pierwsza rata wyniesie mnie tyle to a tyle kapitał + tyle a tyle odsetki
    + tyle ubezpieczenie. Czy to ubezpieczenie będę płacił do samego końca
    spłacania rat?

    > Niestety ryzyko zawsze jest. Nawet
    > jak juz dostaniesz kredyt a spółdzielnia się ślizgnie z budową, to bank może
    > wstrzymać transzę, bo najczęściej banki zastrzegają sobie że będą przelewać
    > środki proporcjonalnie do postępów budowy. Tu jest duże pole do popisu dla
    > Ciebie przy negocjowaniu umowy żeby się nie wpędzić w sytuację, że budowa
    > będzie się ślimaczyć, a Ty będziesz bezwarunkowo przelewać kasę w określonych
    > terminach.

    No ale w tym banku, w którym byłem (KB) nie było mowy o żadnych
    negocjacjach. Z wypowiedzi babeczki wynikało, że składam wniosek, a oni
    łaskawie dadzą kredyt lub też nie. Jak dadzą, to wyznaczą warunki i
    bierzesz lub wychodzisz. Kiedy mają się odbywać te negocjacje: przed
    złożeniem wniosku, czy też po jego rozpatrzeniu (jeżeli w ogóle
    pozytywne)?

    > A wracając do głównego pytania, to wątpię aby bank udzielił przyrzeczenia
    > udzielenia kredytu "na wyrost".
    > Jeśli masz wybór, to polecam też zastanowienie się czy nie zamienić
    > spółdzielni na developera. W przypadku spółdzielni ostateczny koszt często
    > odbiega od tego kalkulowanego i problemy z pieniędzmi zaczynają się w
    > momencie kiedy wydawało by się że wszystko się dobrze skończyło, bo z
    > ostatecznego rozliczenia spółdzielni wychodzi inny koszt. Także potem po
    > oddaniu mieszkania wspólnota mieszkaniowa jest o niebo lepszą formą
    > zarządzania niż spółdzielnia, a szczególnie moloch.

    Niestety żaden develper nie zapewni mi takiej ceny jak ta spółdzielnia,
    w której chcę kupić, ponieważ cena rynkowa w tej okolicy, w której
    mieszkam jest 25% wyższa, a zamierzam się budować w spółdzielni, w
    której mieszkam już od 31 lat i znam jej działanie dość dobrze oraz mam
    zaufanie.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1